Forum golf6.pl

Też leje i lałbym specifica...

[1 6 D]

A wymieniasz olej w trybie Longlife czy co 15tys km/rok?

Przy LL lepiej zalać Specifica 504/507. X-clean+ jest olejem bardziej uniwersalnym, który spełnia też normy innych producentów. Jednak jest to nadal nisko popiołowy olej który może być stosowany w tym silniku.

X-clean+ jest olejem bardziej uniwersalnym, który spełnia też normy innych producentów. Jednak jest to nadal nisko popiołowy olej który może być stosowany w tym silniku.

O ile mnie pamięć nie myli to na etykietce X-clean+ był napis mid-SAPS podczas gdy na Specific jest low-SAPS. Jeżeli to odpowiada za popioły to w "Specyfiku" powinno ich być mniej.
Przez pomyłkę kolega mi przywiózł X-clean+, mimo że wymieniam co około 15k km, to jednak wymieniałem go na Specific.

Norma 504/507 to właśnie mid-SAPS . Specyfic jednak "uspokaja" obawy użytkowników jeszcze niższym popiołem (faktycznie w VOA różnice nie są znaczne ) , jednak bez szkody dla właściwości dyspergujących - te są wręcz bardzo dobre. Subiektywnie , ale zdecydowanie dodaje manier w TSI , które nie słabną wraz z przebiegiem. Ma ciutkę wyższy TBN a to dla diesla dobrze. Między tymi dwoma , wybór wydaje się prosty .

Różnice w popiołach między x-clean a specyfic są statystycznie nieistotne (x-clean ma 0,61% a specyfic 0,6% masy), poza tym specyfikacja OEM VW określa max. poziom popiołów siarczanowych na 1,5% masy dla specyfikacji 504/507. Zarówno X-clean jak i specyfic mają oficjalną aprobatę VW - jednak specyfic ma lepszą formulację (choćby TBN na poziomie 7,2 KOH/g wobec 6 KOH/g w x-clean). A moje zdanie jest takie - LL nie jest dobrym rzowiązaniem dla silnika, wymiana oleju max. co 15 kkm, gdyż pierwsze oznaki degradacji oleju pojawiają się już przy 14 kkm i 12 miesiącach przebywania oleju w silniku. Wystarczy poczytać UOA olejów

ps. zanim wypociłem swój wpis haka już swój wrzucił

Mam Motula Specyfic zalanego od 14 tys km i od kilku tyś widać na bagnecie takie elementy ciemnego oleju, tak jakby się przypalał, czy to jest normalne?

Mam Motula Specyfic zalanego od 14 tys km i od kilku tyś widać na bagnecie takie elementy ciemnego oleju, tak jakby się przypalał, czy to jest normalne?

Cyt:"
-osad (żużel) może być w postaci cząsteczek sadzy i jest zwykłym zjawiskiem występującym podczas normalnej eksploatacji pojazdu. Nie stanowi problemu o ile olej i filtr są regularnie wymieniane. Jeżeli ilość osadu w filtrze jest już tak duża, że powoduje spadek ciśnienia smarowania, należy niezwłocznie wymienić olej i filtr.

-szlam pojawia się w przypadku stosowania oleju niskiej jakości lub lekceważenia regularnej wymiany oleju. Występuje częściej w przypadku silnika, który podczas eksploatacji rzadko osiąga normalną temperaturę pracy. W przypadku stwierdzenia obecności szlamu olej trzeba wymienić na nowy, dobrego gatunku. Ponadto, należy wymienić filtr oleju. Nie zaleca się stosowania oleju, który już był użyty do płukania układu smarowania."

14 tys. km... hmm.. Myślę że dobrze by było już zmienić olej i filtr..

Naprawdę dzięki za porady, czyli sprawa jest raczej prosta -> Motul Specyfic. Wymieniam średnio co 15 tys.
km

Jeśli już ma być Motul.. to najważniejsze to upewnij sie że będzie oryginalny.

Może głupie pytanie, ale jak poznać, że jest oryginalny, że nie jest to jakaś podróba?

[1 6 D]

Zasięgnąłem opinii kolegów w sklepie i klienci którzy brali X-clean+ i Specific to informowali że na Specificu rzadziej wypala się DPF więc jest widocznie mniej popiołów w Specificu.

Może głupie pytanie, ale jak poznać, że jest oryginalny, że nie jest to jakaś podróba?

Nazjanz kup tutaj, to pewny sprzdawca i lipy nie sprzedaje

[1 6 D]

http://www.pro-choice.pl też ma pewny olej ze świeżymi datami produkcji.

Dla TDI bez DPFa jest nowy produkt Motula, 8100 X-clean FE C2/C3 5W30 5L, u nas w sklepie jest promocja po 125zł za 5l.

http://www.pro-choice.pl też ma pewny olej ze świeżymi datami produkcji.

popieram też pewniak

Hej.

Odświeżę temat.
Kupiłem właśnie golfika 6 ( 1.4 TSI 122 ) i wybieram się na wymianę oleju.

Pierwszy właściciel tylko na pierwszym przeglądzie wymienił na 5w30 w trybie LongLife, a już na następnym poza ASO przeszedł na 0w40 i tak dwa następne.
Ja teraz mam wielki dylemat czy pozostać przy tym "0" czy powrócić do 5w30.
Wspomnę tylko że silniczek chodzi ładnie i na zimno odpala raczej bez dłuższego terkotania znanego z tego silnika.

Parametry raczej odpowiednie http://www.castrol.com/pl_pl/poland/pro ... range.html
Może coś się zmieniło na przełomie czasu os ostatniego postu w tym temacie ?
Proszę o opinie.

504/507 to tylko SAE 5W30 i od niedawna 0W30 (Shell)

to co znajduje się w oznaczeniu oleju przed literą "W" to lepkość niskotemperaturowa i jest obowiązująca do 40 st. C - czyli 0 będzie bardziej płynny w duże mrozy i lepiej pompowalny po rozruchu "na zimno" w każdych warunkach. Tak więc 0 szybciej dotrze do punktów smarowania niż jakikolwiek olej z wyższym indeksem "W"' np. 5 czy 10 itd. Istotnym parametrem jest lepkość w 100 st.C bo robocza a zwłaszcza w 150 st.C ( tzw HTHS) - ten HTHS dla Twojego TSI to 3.5 i tego trzeba pilnować. 0W40 lub 5W40 jest ok ale po co to 40 ? W ostro traktowanym CAVD to jeszcze ale w CAXA zbędny. Ponadto przeskok z 30 na 40 to większy klin olejowy , większa lepkość wysokotemperaturowa, większe opory hydrodynamiczne w smarowaniu , większe spalanie, minimalnie wolniejsza reakcja na gaz , minimalnie mniejsza moc
( taka fizyka) .

No ok, ale do tego silnika ma iść 505 01 lub 502 00, a ten 0w40 raczej spełnia te normy. Z tego co wynika z linka.

Co do tego w40 to taki właśnie jest zalany i właśnie nie wiem czy powinienem zmieniać.

Tak czy inaczej rozumiem że jeśli zostanę przy tym 0w40 to większej krzywdy silnikowi nie wyrządzę, a może nawet lepiej w mrozy ?

No ok, ale do tego silnika ma iść 505 01 lub 502 00, a ten 0w40 raczej spełnia te normy. Z tego co wynika z linka.

Co do tego w40 to taki właśnie jest zalany i właśnie nie wiem czy powinienem zmieniać.

Tak czy inaczej rozumiem że jeśli zostanę przy tym 0w40 to większej krzywdy silnikowi nie wyrządzę, a może nawet lepiej w mrozy ?

Dokładnie tak 502/505 ( niepotrzebne 505 01) - interwał max 15tys. , 504/507 -może być używany w trybie LongLife do 30tys - nie polecany.
0W40 nie zaszkodzi , ale pamiętaj , że w swoim silniku 0 się przyda (polecany do wszystkiego z hydraulicznym napinaczem łańcucha) a 40 zamiast 30 po literce W to taki zapasik - nie pomoże ale i nie zaszkodzi.
Wracając do tematu zamiana z 5W40 na 0W40 ma swoje plusy bez minusów . A jeżeli ma to być 0W40 to zwróć uwagę na Mobil1 0W40 NewLife - koniecznie wyprodukowany po dacie lipiec2014 .

haka21 a tego shella 0w30 jak oceniasz? Bo jak na 504/507 to on za drogi nie jest, co oczywiście nie oznacza, że nie może być dobry.

haka21 a tego shella 0w30 jak oceniasz? Bo jak na 504/507 to on za drogi nie jest, co oczywiście nie oznacza, że nie może być dobry.

VOA tego oleju wygląda dobrze, ale to nowy produkt i poczekałbym jednak na sensowne UOA w większej ilości. Ma sensowny pakiet ZDDP i do tego wzmocniony borem, więc niby ok, ale testowałem już olej Shell AV-L 5W30 504/507 i wrażenia marne z technologii GLT . Cena nie uczyniła cudów i raczej potwierdziła się zasada "nic za darmo".
Ale dobrych , sprawdzonych czy przewidywalnie zbudowanych 0W30 , 5W30 czy 0W40 jest wiele więc nie ma problemu.

Wielkie dzięki ! Szczególnie dla haka21. Nie wiem czy Ty to z encyklopedią pisałeś, czy jesteś szkoleniowcem w castrolu, ale wiedzę masz.
Moje wątpliwości rozwiane.
Dzięki

[1 6 D]

Przeglądając oferty jest też Motul X-max 0W40 z normą 502.00/505.00 jak coś

Przeglądając oferty jest też Motul X-max 0W40 z normą 502.00/505.00 jak coś

Ciekawa propozycja ale , X-max miał EsterBased , później został wycofany i zastąpowany przez inne z serii 8100, później znowu wrócił, ale nie na wszystkie rynki z 502/505 bo TBN niski a lokalne paliwa różne i nie przetrwałby pełnego interwału. Mnie nie pasuje, że powrócił ale już bez EsterCore. MOTUL się stara dostosowuje i "gumuje" 502/505 na lokalnych rynkach . Silnikowi w oleju bardziej brakuje estrów niż napisu z normą a te się ostały tylko w 300V .

[Muti]

Haka21,planowalem właśnie przejście na x-max. Czyli nie polecasz? Obecnie leje specyfica 507.

Haka21,planowalem właśnie przejście na x-max. Czyli nie polecasz? Obecnie leje specyfica 507.

Specific i X-max to nadal dobre oleje są. Problem istnieje tylko z X-max, zmienił się skład i jest dobry PAO , ale w przeszłości był lepszy bo Estrowy. Sprzedawcy nie zareagowali bo etykieta ta sama więc cena też, mimo że zawartość tańsza - to jedyny problem.

Punktem odniesienia jest M1 0W40 NewLife . W jego cenie i wyższej trudno mu dorównać a nowa specyfikacja od 7/2014 jeszcze wyżej zawiesiła poprzeczkę. Z MOTULA lepszym od M1 bedzie tylko 300V 0W40 trophy lub jak zmieniasz teraz to może być 300V 5W40 power . Oczywiście bez płukania nie poczujesz bardzo dobrodziejstw nowego oleju. Do Twojego reaktora , to warto pomyśleć o dolaniu na lato Motula MoCool do zbiorniczka.

[Muti]

Czyli polecił byś mobila new life?

Ja natomiast u siebie przeszedłem na olej z normą 502/505 czyli wymiana co 15 tys. Pierwszą wymianę zrobiłem po ok.2,5 tys. druga była po 15 tys. km. Kazałem sobie też w ASO przestawić kompa na wymiany co 15 tys. Zalewam olej Millers EE Longlife 5W40.