03 maja 2020, 22:27
Lepiej odpuść sobie montaż tej zabawki bo nie dość ze za którymś tam otwarciem możesz mieć państwowe zęby albo komuś do końca życia rentę płacić to na na parkingu podziemnym lub w garażu jak klapa ruszy z bomby w betonowy sufit nie zatrzymasz ją nagle z pilota.
Miałem to na siłownikach 570Nm ,w lato jeszcze działały,jesienią już były za słabe ,zmieniłem na skodowe 600Nm to klapa mało brakowało by odleciała przez dach ,miałem zamontowany komplet-krótsze grzybki w klapie, odboje od cicioko też miałem ,sprężyny na końcówkach też ,po 3 miesiącach zabawy wróciłem do oryginałów 550Nm pozostawiając odboje sprężynowe od cicioko, po otwarciu z pilota klapa pięknie odskoczy i pozostanie na odbojach lekko uchylona,wszystko pod kontrola.