07 gru 2017, 18:46
No to ja opiszę mój przypadek ubywającego płynu. Co prawda mój silnik to 1.6 ale element uszkodzony ten sam co w 2.0. Początki były takie że zrobiło się odrobinę chłodniej, tak około zera nocą i rano plama w garażu, a po podniesieniu maski widać ubytek płynu w zbiorniczku. W czasie jazdy płynu nie ubywało tylko nocą jak stał w garażu. Jak były cieplejsze noce to płynu też nie ubywało. Ogólnie skończyło się na wymianie obudowy filtra oleju. Tam jest kanał wodny, w którym pękł plastik i wciągnęło uszczelkę. Na zdjęciu widać wyłamany rant od wewnątrz przy tulejce pod śrubę. Skończyło się na wymianie całej obudowy na używkę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.