Witam Wszystkich!
W końcu (po bardzo długim czasie) udało się rozwiązać problem z metalicznymi stukami.
Źródłem problemu były uszkodzone 4 wtryskiwacze CONTINENTAL.
Odczyty z kompa nie pokazywały nieprawidłowości.
Wymontowałem 4 wtryskiwacze i oddałem do serwisu Bosch'a w Gdańsku do sprawdzenia. Okazało się, że 4 sztuki nie trzymają parametrów, najbardziej przy małych ciśnieniach.
Pojawił się natomiast nowy problem

Kupiłem nowe 4 wtryski, zamontowałem je i wymieniłem filtr paliwa. Żadnego stukania i moc silnika nie do poznania.
Ale...z jakiegoś powodu silnik nierówno pracuje i nie ma odcięcia przy 2500 obrótów na postoju. Jak go wkręcam na postoju na wysokie obroty to zaczyna bardzo nierówno chodzić. Podczas jazdy tego nie odczuwam, tylko jak odejmuję gaz to na chwilę "zafaluje obrotami" i jest OK dalej.
Proszę o pomoc co to może być:
1) Dlaczego nie ma odcięcia przy 2500 RPM i dlaczego nierówno pracuje silnik? Przy starych wtryskach było odcięcie obrotów na postoju.
2) Czy może być wina filtra paliwa (babka w sklepie wcisnęła mi jakiś "badziew")?
3) W puszcze filtra znalazłem kilka malutkich opiłków, czy możliwe, że uszkodziłem nowe wtryski przez opiłkowanie pompy?