Forum golf6.pl

Cześć wszystkim

Nie wiedziałem jaki dać temat bo sam nie wiem gdzie leży problem, ale już opisuję.
Dzieje się to najczęściej gdy temp zew jest poniżej 2*C, po uruchomieniu auta obroty zaczynają na chwilę skakać po czym jest ok i słychać częste załączanie się jakiegoś przekaźnika pod kierownicą. Tu by było jeszcze ok, ale np. co jakiś czas gdy silnik jest jeszcze zimny na około 0,5 sek zanika zasilanie na zegarach i w lewy boczku drzwi (okna i zamek) i tak kilka razy. Nie zależnie czy auto stoi, rusza czy też jedzie. Gdy już złapie troche temp. to jest ok.

Najlepsze w tym wszystkim jest to że przez przypadek odkryłem jak można "uruchomić" ten problem na zawołanie. Mianowicie, wystarczy tylko nacisnąc przycisk OFF na climatroniku i cyk! wszystko gaśnie... (radio i podswietlenie klimatroniku nie)

Koledzy, co to może być?

Nie wiem czy dobrze umieszczam film problem widać na samym początku.

[Almighty]

Ja pomogę w kwestii formalnej

1. Identyfikacja tytułu wątku

Nie wiedziałem jaki dać temat bo sam nie wiem gdzie leży problem, ale już opisuję.
Dzieje się to najczęściej gdy temp zew jest poniżej 2*C, po uruchomieniu auta obroty zaczynają na chwilę skakać po czym jest ok i słychać częste załączanie się jakiegoś przekaźnika pod kierownicą. Tu by było jeszcze ok, ale np. co jakiś czas gdy silnik jest jeszcze zimny na około 0,5 sek zanika zasilanie na zegarach i w lewy boczku drzwi (okna i zamek) i tak kilka razy. Nie zależnie czy auto stoi, rusza czy też jedzie. Gdy już złapie troche temp. to jest ok.

2. Zamieszczanie filmików z Utube -> announces/faq-czyli-gdzie-czemu-po-co-i-jak-to-zrobic-t830.html

Jak poprawisz, napisz maila, PW do dowolnego moda aby przywrócił temat do właściwego działu.

[kamill]

Temat ciekawy, miałem ostatnio podobną sytuacje... ale zrzuciłem to na -18 stopni

Przy -18 działo się to oczywiście trochę częściej, ale na pewno tak nie powinno być. Mam caddy z tym samym silnikiem i tam nie ma mowy o tykającym przekaźniku a tym bardziej o zaniku napięcia...

Jaki masz silnik?

Jaki masz silnik?

Chyba taki jak w temacie

Jaki masz silnik?

Chyba taki jak w temacie

wybacz pisze z telefonu i jak wszedłem w temat nie wyświetało się moze akumulator jest uszkodzony, jeżeli jest to tylko przy niskich temperaturach, sprawdziłbym auto na innym aku. Cykanie to przekaźnik od grzałki która potrzebuje sporo prądu, a jeżeli masz obroty około 1000 po uruchomieniu to znaczy że aku jest nie doładowany, w ten sposób się doładowywuje.

Jaki masz silnik?

Chyba taki jak w temacie

wybacz pisze z telefonu i jak wszedłem w temat nie wyświetało się moze akumulator jest uszkodzony, jeżeli jest to tylko przy niskich temperaturach, sprawdziłbym auto na innym aku. Cykanie to przekaźnik od grzałki która potrzebuje sporo prądu, a jeżeli masz obroty około 1000 po uruchomieniu to znaczy że aku jest nie doładowany, w ten sposób się doładowywuje.

Nic nie szkodzi, jakby dalej nie było wiadomo przez ten tel., to 1,6 TDi CR

Nic nie szkodzi, jakby dalej nie było wiadomo przez ten tel., to 1,6 TDi CR

Aku wydaje mi się że jest ok, mróz -18, 3x grzanie świec i odpala, z tym ze własnie od razu wskakuje na wysokie obroty. Coś musi być po stronie ogrzewania. Jak jest z tym silnikiem? Ma on jakiś elektryczny dogrzewacz? Bo gdy uruchamiam na wyłączonym climatroniku to jest ok.

[kamill]

Tak, on się dogrzewa przy włączonej klimie, to akurat normalne poniżej 4st C. Bez klimy obroty spadają, po machnieciu gazem odrobinkę.

Ale czemu podczas wyłączenia climatronika zanika na chwile napięcie?

Aku wydaje mi się że jest ok, mróz -18, 3x grzanie świec i odpala, z tym ze własnie od razu wskakuje na wysokie obroty. Coś musi być po stronie ogrzewania. Jak jest z tym silnikiem? Ma on jakiś elektryczny dogrzewacz? Bo gdy uruchamiam na wyłączonym climatroniku to jest ok.

Po co grzejesz 3 x świece?

Zawsze grzeje 2x, w duże mrozy 3x, tak jakoś chyba z przyzwyczajenia robię. Nie powinno sie tego robić?

To nie stary diesel, którego dobrze było dłużej podgrzać, tu masz zupełnie inne świece żarowe i inny system zasilania nie ma potrzeby grzać dłużej, chyba że jakiś element w "systemie" niedomaga