Forum golf6.pl

Jak w temacie, za tydzień mówią o przymrozkach i śnieg z deszczem. Kiedy zmieniacie oponki?

[jmf]

Koniec października zwykle jest chłodny, a w listopadzie często przychodzi przejściowe ocieplenie... Przynajmniej taką mam nadzieję w kontekście obecnego roku

Ja raczej wstrzymuję się do początku listopada. Zwłaszcza, że nadal nie zakupiłem opon.

[kamill]

ja w przyszlym tygodniu zmieniam, niestety zbyt czesto jezdze by sobie pozwolic na ryzyko przymrozkow, zwlaszcza ze jezdze nocami.

Zmieniam dopiero wtedy jak zima już zagości na dobre, a nie wtedy jak pojawia się pierwszy opad w październiku, bo często listopad jest jeszcze w miarę ciepły.

Ja przeważnie zmieniam w pierwszych tyg listopada zmieniam aby nie było zaskoczenia z rana.

Wszystko wskazuję na to, że raczej nie będzie już upałów w tym roku i dlatego postanowiłem, że w najbliższą sobotę zabieram się za wymianę opon. W moim przypadku czynność ta ograniczy się do przełożenia kół, umycia alufelg, odpowiedniego ułożenia ich w celu przechowania do wiosny oraz wypiciu kilku browarków. Ogólnie mówiąc pełen relaks.

[tompear]

Ja zmieniam 3 listopada, innej opcji raczej nie mam, wcześniej nie dam rady, później mogę nie dać rady
Przekładał też będę raczej sam, dam sobie tylko wyważyć wersję zimową. A mycie alufelg jest obowiązkowe, na wiosnę będą wyglądały jak nowe

[jmf]

Sonda: kto ma opony zimowe na stalowych felgach, a kto przekłada opony co sezon na alufelgi (ew. ma drugi komplet alu)?

Mam drugi kpl.alu

[tompear]

Sonda: kto ma opony zimowe na stalowych felgach, a kto przekłada opony co sezon na alufelgi (ew. ma drugi komplet alu)?

Ankieta (sonda) dodana do tematu

[jmf]

Dzięki, staram się wymyślić jak tu optymalnie podejść do tematu opon zimowych...

[kamill]

ja mam alu na ktorych przyjechalo autko

Wczoraj przerzuciłem koła.
Wolę mieć alumki suche i czyste opony. Tylko raz się dałem zlapać na przerzucanie kółek w błocie pośniegowym z nerkami na wierzchu

Ja jeszcze czekam, aż tak naprawdę przyjdzie zima. Szkoda mi jeździć na zimówkach jak jest ok 10st C.

Koła zmienione.
Kosztowało mnie to troszkę nerwów (3 z 4 alufelg "przyspawało" do piast) ale satysfakcja z dobrze wykonanej roboty jest bezcenna

Koła zmienione.
Kosztowało mnie to troszkę nerwów (3 z 4 alufelg "przyspawało" do piast) ale satysfakcja z dobrze wykonanej roboty jest bezcenna

Polecam przy zakładaniu przesmarować je zawsze smarem miedzianym.
Ja dziś zmieniłem bo aura nie zanosi się na cieplejszą.
15' cali w stali

Koła zmienione.
Kosztowało mnie to troszkę nerwów (3 z 4 alufelg "przyspawało" do piast) ale satysfakcja z dobrze wykonanej roboty jest bezcenna

Polecam przy zakładaniu przesmarować je zawsze smarem miedzianym.
Ja dziś zmieniłem bo aura nie zanosi się na cieplejszą.
15' cali w stali

jak to ? od środy wiosna ! te 2-3 dni spokojnie dam sobie radę na letnich 18' szczególnie w centrum miasta gdzie muszę przyznać z ręką na sercu że u nas zima nie zaskoczyła drogowców bo wracając do domu dzisiaj o 4 rano mijałem się (tzn. taksówkarz ) z kilkoma pługo-solankami

kozo- w centrum to można i na slikach na upartego jeździć, pojedziesz w trase i będzie niespodzianka.
Ja jadę w Polskę i nie liczę na drogowców gminnych

w piatek wymieniłam.
moze i będzie jeszcze 'ciepło" ale 1 listopada jadę na "polska Syberię" więc wolę chuchać na zimne.

ja dziś w golfinie założyłem zimowe buty , bo od 1listopada to wymóg w niemcowni

Opony już są ....................szkoda że w garażu, nie na aucie

[tompear]

Ja właśnie skończyłem zakładać zimówki, letnie się teraz suszą po myciu.

I zimówki założone

koledzy jakie zimówki

dzisiaj wracałem z weekendu w Zakopanem i ładnie bym wyglądał na zimówkach - chyba byłyby do wyrzucenia po tej trasie

temperatura +13 a asfaltu +20 -> zaznaczam że ostro pilnuje prognoz które to sprawdziły się co do poniedziałku (ograniczyłęm się w ten dzień z jazdą) jak i do tego weekendu. Na razie zimówki jeszcze sobie poczekają na mnie u gumiarza jeszcze pewnie przez tydzień.

Ty chyba nie jeździsz w nocy...