Witam,
otóż przy wyższych prędkościach auto z całą kabiną skacze, dygocze, szarpie, jak zwał ,tak zwał, ok wtem powiedzmy jadąc na biegach 1,2,3 nigdy nie udało mi się doświadczyć opisywanej usterki zaś na 4,5 już się zdarza, na 4 biegu tylko raz mi się to stało gdy wyjeżdżałem z terenu zabudowanego z prędkością 40km/h i na czwórce wcisnąłem na maksa gazu, gdy było mu ciężko się rozbujać przy prędkości 50-60km/h zaczęło szarpać, gdy później tak robiłem to nie było tak ( loteria ) na piątce zaś zdarza się to już bardzo często ( zaś nadal jest to loteria ) najczęściej w okolicy 120-125 km/h zas też ale bardzo rzadko przy niższych prędkościach około 105km/h, później mogę lecieć 200 i nic się nie dzieje.
Odczucie w trakcie usterki, całą kabiną trzęsie, jakby coś go blokowało jest to mocne szarpanie, ciężko mi je opisać, myślę, że kawa by się rozlała w trakcie tego szarpania.
Naprawy - byłem u majstra na ,, hamownia " gdzie podjeżdżał pod koło takim napedzaczem i sprawdzaliśmy czy któres koło bije, biło, skakało jedno wymieniłem na nowe szarpanie się pojawiało, filtry wymienione, dpf sprawdzany jest w porządku, sprzęgło komplet wymieniony na nowe, wtryski czyszczone sprawne zaś jeden uległ wymianie bo ponoć lał paliwo później komp pokazywał że jest ok, podczas postoju i jazdy żadnych błędów. Auto ma moc w razie czego i w trakcie tego szarpania skrzynia biegów nie szarpie stoi w miejscu.
Może ktoś mial podobnie bądź jest w stanie coś, o tym powiedzieć, co zrobić, bo już mam dość tych serwisów i płacenia...
Link, który pokazuje podobne, identyczne szarpanie :
https://youtube.com/watch?v=oFgkQvFCo1M&feature=share