demson pisze:No nie do końca zbędny bo seryjne kolanko ma dużo mniejszą średnicę co dość ogranicza przepływ powietrza.
Turbo seryjne a na wiosnę wpada Stage 1 ECU + TCU.
![Obrazek](https://uploads.tapatalk-cdn.com/20240121/b6dff9ad8413b2775f53e1c4ffb78d81.jpg)
Piszę to z perspektywy posiadacza motoru DJHA, w którym na stage 2+ (450 PS) zrobiłem już 100 kkm. Pewne doświadczenie jest, dlatego pytam w jakim celu to zakładasz. Jeśli jest to po prostu spokój ducha, lub optyka pod maską, to w porządku, przyjmuję do wiadomości i tyle. Jeśli w ten sposób szukasz mocy, zwłaszcza na zwykłym stage 1, to piszę wprost - zbędne gadżety. Wyrzucanie kratki z puszki nie ma żadnego uzasadnienia, ani w logach ani na pomiarach mocy. Do stage 1 nic nie potrzebujesz zmieniać, seryjny dolot (plus otwory w chwytaku po stronie kierowcy) załatwiają temat do 400 KM. Natomiast jeśli bardzo chcesz, to oczywiście wrzucaj
![spoko :bigok:](https://forum.golf6.pl/images/smilies/MG_bigok.gif)
Jeśli mogę Ci coś polecić, co faktycznie zrobi różnicę, nawet nie tyle w mocy, co w jej stabilizacji i powtarzalności, to zadbanie o termikę. Czyli kupić nowy cooler. Będzie chłodniej, stabilniej, efektywniej, na pomiarach powtarzalnie i bezpieczniej. Dłubanie w kolankach jest bez sensu, przy seryjnym IC.