Forum golf6.pl

cześć, mam taki problem -  po regeneracji wtrysków spalanie wzrosło o 0.3-0.5 litra, a wskazania komputera zmalały (wcześniej oszukiwał o 0.5 ltr, teraz nawet o litr). Silnik to 2.0 TDI CFHC, CR 140 KM. Przyczyną regeneracji było szarpanie na zimnym. Po regeneracji problem ustał, auto generalnie jeździ jak wcześniej (ani szybciej ani wolniej). Nie zmienił się mój sposób jazdy. Auto z 2012, wg papierów w 2015 miał u niemca wgraną łatkę softu ze względu na aferę dieselgate - może to jest trop? Nawinąłem temat w warsztacie który organizował regenerację, póki co nie są skorzy na szukanie przyczyny, zarzekają się że po regeneracji wtrysków ich nowe współczynniki kalibracyjne zostały uwzględnione(o ile faktycznie coś takiego się robi?). Od regeneracji przejechałem już 3kkm więc trudno mówić o jakiejś kwestii "dotarcia". Może ktoś miał podobnie i doszedł z tym do ładu?

Update: temat niestety nie chciał się sam rozwiązać. Dodatkowo częściej zaczął wypalać się DPF (200-300 km) i przyrastał poziom oleju silnikowego. Przycisnąłem w kwietniu warsztat, któremu zleciłem regenerację wtryskiwaczy, żeby ponownie przyjrzeli się tematowi. Komentarz: "możemy auto przyjąć, ale z góry mówię że niczego nie znajdziemy". No więc jak powiedzieli tak zrobili, auto wzięli na 1 dzień, niczego nie znaleźli. Umówiłem auto do serwisu Volksklinika w Poznaniu, odstawiłem w połowie maja. Po ponad 2 tygodniach dostałem auto z wymienioną przepustnicą, nowym EGR, czujnikiem ciśnienia spalin i "przedmuchanym" chemią DPF. Trochę to trwało i kosztowało, ale przynajmniej ktoś zechciał pochylić się nad tematem. Niesprawna przepustnica zaburzała recyrkulację w EGR, co z kolei nie dawało optymalnych warunków do wypalania DPF i podnosiło poziom oleju. Smutek tym większy, że zarówno przepustnicę i EGR już wcześniej wymieniałem - wytrzymały odpowiednio 110 i 70 tys km. Póki co zrobiłem zbyt mało kilometrów żeby jednoznacznie odtrąbić sukces, poza tym założyłem koła z letnimi oponami o szerokości 225 (zimowe mam 205), które niestety również podnoszą spalanie ON. Po wakacyjnych tarasach pewnie będę w stanie powiedzieć więcej