02 sty 2022, 20:52
Cześć, nie miałem tak, ale właśnie obserwuję koniec swojego akumulatora i dzięki temu czegoś tam się dowiedziałem.
Mam AGMa, a nie EFB.
1. BMS zarządza ładowaniem akumulatora.
- jak stwierdza konieczność ładowania, to daje 14.5 do 15.0 V (S-S nie działa, komunikat: duże zapotrzebowanie na energię)
- jak stwierdza, że nie trzeba ładować, to daje około 13,1-13,5 V (SS jest dostępny).
2. Poziom naładowania akumulatora utrzymywany jest na około 80%. Zapas 20% to rezerwa na ładowanie z rekuperacji (zapobiega to przeładowaniu aku). Ponoć też jest tak, że 80% naładowania jest najkorzystniejsze dla żywotności. Mimo to w ASO na przeglądzie mówili mi, że mam niedoładowany akumulator.
3. Info sprzeczne, ale coś może w tym być:
jak wyłączysz SS to niektórzy twierdzą, że wtedy nie masz ładowania z rekuperacji (podczas hamowania silnikiem). Ja SS nie wyłączam, chyba że kończę jazdę po autostradzie (chcę olejowania turbiny - jedyne źródło chłodzenia) albo jeżdżę tylko po mieście (wiem, że nie zdążę naładować akumulatora).
4. Jeden zimny start silnika potrzebuje mniej więcej 30 minut ładowania (to tak na oko).
5. Przeciętna długość życia aku z SS (EFB, AGM) to między 3 a 5 lat. I nie chodzi o postarzanie aut, teorie spiskowe itp. - zmienił się cel stosowania akumulatora. Oprócz rozruchu, akumulator pełni funkcję bufora energii. Jest poddawany częstym i dużym prądom. W dodatku te konstrukcje akumulatorów nie lubią wysokiej temperatury.
Nie jestem specjalistą, to info które zdobyłem. Zakładam też, że elektryk pomierzył i posprawdzał typowe rzeczy jak klemy, kable prądowe z alternatora itp. Patrząc na to, co napisałeś, to ja faktycznie bym nie wierzył, że 6 czy 12 miesięcy życia akumulatora jest normalne, ale wygląda na to, że Twój elektryk może mieć rację co do ładowania (jak pojawia się napięcie ładowania, to alternator ładuje). Na Twoim miejscu poszukałbym w 3 kierunkach:
- może masz coś nie tak z oprogramowaniem BMSu (może ASO Ci zupdejtuje soft w imię perypetii z aku),
- rozważyłbym odłączenie tego alarmu dodatkowego (może w trakcie pomiaru uciekającego prądu jest okej, ale wariuje np. w nocy),
- sprawdź, czy nie możesz stosować tam AGMu - one pozwalają na mniej więcej 2-3 razy więcej rozruchów niż EFB zanim padną.
-- 02 sty 2022, 20:56 --
aaa jeszcze jedno, a próbowałeś pojechać do dobrego, specjalistycznego sklepu z akumulatorami? Oni czasami wiedzą zdecydowanie więcej. Potrafią też zdiagnozować akumulator, (a nie tylko je wymienić), dać aku na zastępstwo na czas diagnostyki akumulatora itd. To mógłbym z czystym sumieniem polecić.
Autor postu otrzymał pochwałę