jejciu pisze:I co, udało się naprawić?
Przy okazji zadam może głupie pytanie, ale nie mam tu pewności. Mianowicie, czy jeżeli zauważyłem, że lampka w schowku nie gaśnie i ją odłączyłem od prądu (odłączyłem kabel od oprawki lampki), to wystarczy to aby zlikwidować problem? Czy też sam wyłącznik tej lamki (albo coś innego, np. kable) też może w dalszym ciągu powodować zjadanie prądu?
Czy lepiej zamiast odłączać lamkę nie lepiej "naprawić" ten włącznik poprzez naklejenie na niego czegoś grubszego, aby zaczął tę lamkę odłączać.
VW jest "taki mądry" że odcina prąd chyba po 5min od zamknięcia auta. Wg mnie lampka schowka raczej nie ma tu nic do rzeczy. Wielokrotnie zostawiałem włączoną lampkę podsufitki i widać jak gaśnie po jakimś czasie.
Aż zejde dziś do auta i sprawdzę co będzie się dzialo po zostawieniu otwartego schowka.
Chyba że w mk7 odeszli od odcięcia zasilania po zamknięciu auta ale to byłby debilizm totalny