Forum golf6.pl

Witam,
Koledzy czy używa ktoś w aucie opony całoroczne, chodzi mi o te z"górnej "półki, np good year 4 season itd
Robię autem 20 tys rocznie, raczej w centralnej Polsce gdzie zima robi się rzadkością, w testach wypadają ok ale chciałem zapytać o odczucia osób które na nich jeżdżą, bo np zastanawia mnie hałas latem (czy są głośniejsze).
Póki co nie mogę się zdecydować czy pozostać przy układzie lato zima czy właśnie takie całoroczne założyć.
Z góry dziękuję za wszelkie uwagi
Pozdrawiam

Mam całoroczne na 3 samochodach - Cross Climate na Fabii 3, 4 Seasons Gen2 na Yeti i Weather Control A005 na kucyku. Bardzo sobie chwalę każde z nich, chyba najmniej Micheliny ale są najstarsze z tego towarzystwa i może dlatego się najgorzej z nich sprawują (choć nadal ok). Goodyear bardzo w porządku, dużo ciszej niż Nokiany które miałem ma zwierzaki poprzednio (też całosezonowe).

[flo]

W golfie mam całoroczne crossclimaty, żona w polo ma weather controll a005. Oboje jesteśmy zadowoleni z opon. Zimy widać jakie u nas są, aczkolwiek na śniegu również względnie dają radę. Do michelinów man taki zarzut że czasem cieżko jest z nimi ruszyć gwałtowniej z miejsca gdy jest mokro, ale już przeciążenia boczne i hamowanie znoszą bardzo dobrze.
Jeśli o hałas chodzi to gdy jest już bardzo gorąco to owszem, słychać je, chociaż nie wiem czy to nie wynika bardziej z ich szerokości - u siebie mam 225/45/17

W kucyku na Weather Control A005 mam ciszej niż było na letnich Pirelli P Zero

[amargro]

Od razu przy odbiorze nowego Golfa z salonu zmieniłem na Michelin CrossClimate, od jakiegoś czasu jest dostępna ich nowsza wersja CrossClimate+ (wg marketingu producenta jest to "opona letnia z certyfikatem 3PMSF", bieżnik jest rzeczywiście inny niż zazwyczaj w typowych oponach całorocznych).
W drugim aucie mam 2 komplety kół z felgami (z oponami letnimi i zimowymi) i 2 razy w roku klnę, że trzeba pierdzielić się z wymianą... a przy tym ulokowany podwójny kapitał i jeszcze starzeją się dwa komplety gum

Dziękuję Wam za odpowiedzi, decyzja więc zapadła na całoroczne, albo Michelin albo good year, co będzie w lepszej cenie biorę
z tym hałasem widzę, że jakoś bardzo Wam nie przeszkadza więc przestaję o tym myśleć
a jak jazda na mokrym?czuć że jest coś gorzej?

Na mokrym zdecydowanie lepiej sprawują mi się Bridgestone i Goodyear niż Michelin - z tym, że mam CroccClimate pierwszej generacji. Ale jak Bridgestone wprowadzał Weather Control A005 to zaprosili dziennikarzy i zrobili porównanie i Bridgestone wypadły lepiej https://autokult.pl/32239,bridgestone-weather-control-a005-druga-na-rynku-letnia-opona-na-zime

Też jestem na etapie podejmowania decyzji. Letnie czy całoroczne. Zimy praktycznie teraz nie ma. Zima w góry raczej nie jeżdżę. Trudno podjąć decyzję.

Ja jadę w góry zawsze raz w roku na tydzień, z tego co czytam na wielosezonowej też spokojnie dam radę, i tak szybko w górach nie jeżdżę a w razie czego łańcuchy zabiorę
Ja teraz tylko wybieram między cross climate 2, a005 i 4seasons
Fukdy i klebery sobie odpuscilem

Ja właśnie najbardziej skłaniam się do zakupy 005. Na oponeo po 305 za sztukę są więc cena ok.

17 są po 411zl za sztukę

He he... komplet do kucyka przód 255/40R19 tył 275/40/R19 z montażem chyba 3600 płaciłem

Gruuubo 😉

Cześć, zaraz po zakupie Sportsvana w kwietniu 2017 fabryczne letnie (sprzedałem na allegro) wymieniłem na Nokiany Weather Proof 225x45x17.
Teraz mam 67 tys. i z wysokości bieżnika wychodzi, że spokojnie jeszcze rok przejeżdzę. Mam uwagi co do stanu opon. Mają drobne uszkodzenia. Czy w związku z tym wymagają wymiany dowiem się na najbliższym przeglądzie. Wydaje mi się również, że z tego powodu opony są głośne.
Jeśli tak to jestem zdecydowany na wielosezonowe Micheliny (te letnie z homologacją zimową - crossclimate). Kilka uwag:
1) Nie będę oryginalny, że za wielosezonowymi przemawiają:
* stosunkowo niskie przebiegi (do 20-25 tys. rocznie).
* spokojny styl jazdy.
* głównie w miastach.
2) Pamietajcie o rotowaniu przód-tył (raz w roku).
3) Mój znajomy mechanik ma ciekawą teorię na temat wymiany opon. Twierdzi, że najlepiej wymieniać parami. Zostawiać lepszą używaną już parkę i dodawac do nich 2 nowe. Myślę, że to wersja oszczędna z jednym minusem - kupowane powinny być te same opony.
Przy okazji - przy zakładania Nokianów montażysta powiedział, że golfy mają tendencję do ząbkowania oraz, że lepiej założyć wyższy profil mimo, że w instrukcji nie ma takiej opcji.

[greg2]

Wymieniaj wszystkie opony a nie tylko dwie bo potem sie zdziwisz na mokrym zakrecie jak tyl zacznie Cie wyprzedzac.
Jezdze juz nie jednym golfem od wielu lat i zaden mi nie zabkowal, takze to nie jest raczej przypadlosc golfow
Profil zaklada sie taki jaki przewidzial producent inaczej bedziesz mial przeklamania na liczniku.
Uwielbiam te teorie wszelkich fachowcow

[flo]

Jeżdżę już na tych oponach 3 rok, ponad 50 tysięcy, nie mogę powiedzieć złego słowa. Raz na rok przerzucam przód-tył.

Panowie!
Mam poważny dylemat jakie opony kupić do mojego golfa .
Czeka mnie wymiana obu kompletów kół, cały czas się zastanawiam czy wybrać opony całoroczne.
Generalnie poruszam się po obszarze Górnego Śląska - koło 15 tys. rocznie.
Głównie miasto.
Co radzicie?

jak głównie miasto to radzimy założyć opony całoroczne dobrej firmy.
głównie ludzie chwalą pirelli, bridgestone itp.

Polecam Goodyear Vector 5 Seasong Gen. 2

[flo]

https://youtu.be/gHph1mDtCbQ
Przed podjęciem decyzji jakie, polecam obejrzeć, pan się zna na rzeczy.

Dobry test. Ja mam 3 auta na takich oponach - konia na Bridgestone All Weather Control A005, Yeti na Goodyear Vector 4 Seasons Gen2 i Fabię na Michelin Cross Climate. Z tej trójki dla mnie kolejność to Goodyear, Bridgestone i Michelin - ale może wynikać to z faktu, że Yeti jest 4x4 a pozostałe dwa to ośki...

[amargro]

A ja zapytam o dwa parametry:
1. indeks nośności - jaki jest wymagany homologacją dla Golfa 7 ?... na naklejce przy drzwiach kierowcy nie ma i nigdzie nie mogę znaleźć. Na obecnych CrossClimate mam indeks 94, ale już nie pamiętam czemu kupiłem z takim (może 91 nie był dostępny?), a sprawdziłem z fotek oryginalnych opon z fabryki wynika, że był 91. To chyba 91 wystarczy? A obecnie cena CrossClimate2 z indeksem 91 dużo niższa niż z 94.
2. XL - opony wzmocnione. Te moje obecne CrossClimate (pierwszej generacji) są właśnie XL i pamiętam, że jak one weszły na rynek to były tylko jako XL (poźniej CrossClimate+ chyba też tylko XL).
Teraz CrossClimate2 są już i jako XL, i standardowe. Z tego co czytam to do auta wielkości/masy Golfa chyba nie ma potrzeby zakładać XL, a na standardowych powinien być trochę lepszy komfort. Co sądzicie?

[flo]

W swoim golfie mam NIE xl o indeksie 91. Dobijam już na nich do 85 tysięcy przebiegu. Zanim kupiłem swoje to czytałem, że XL były polecane do SUWów.

[amargro]

Masz właśnie CrossClimate2 ?

[flo]

Nie, wtedy jeszcze dwójek nie było, mam te pierwsze. Osobiście teraz wybrałbym bridgestone weather control, na drugim aucie mam takie i lepiej się na nich jeździ