Forum golf6.pl

Mam pytanie.
Mam Golfa Variant z 2012 roku [MK6?], wszystko było ok, żadnych stuków czy tym podobnych.
Ale dziś, zaczęły dochodzić mnie dźwięki z lewej strony tył, lub przód... Nie mogę na 100% zdiagnozować lokalizacji.
Dźwięk jest taki, jak by narzędzia rozrzucone luźno w skrzynce z narzędziami się tłukły. Słyszalne na prawie każdej nierówności. Zwłaszcza przy mniejszych prędkościach - większych nierównościach.
Z początku myślałem, ze mi się klucze rozsypały w kole zapasowym, ale nie, tam wszystko w porządku, dla pewności wyjąłem klucze i nadal stukanie, czasem delikatne czasem głośniejsze.
Ktoś spotkał się już z takimi odgłosami jak by klucze luźno położone podskakiwały?
Dzięki.

OK.
Chyba wiem co jest przyczyna. Znalazłem podpowiedź w Googlach.
Sprawdziłem u siebie i chyba zdiagnozowałem.
To wg. mnie sprężyna przednia lewa strona.

Zamieszczam poniżej zdjęcie.
Przy okazji pytanie - czy to wymaga wymiany sprężyny, czy tylko jej poprawienia.
I jeśli miałem wymieniane sprężyny 10 miesięcy temu z przodu czy to może podlegać pod gwarancję?

Ta sprężyna jest pęknięta. Wymień ja jak najszybciej bo może biedy narobić.

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

OK, faktycznie sprężyna była pęknięta, część sprężyny leżała na kołnierzu i nie było jej widać.
Wymieniłem u mechanika. Po ok. tygodniu z tego samego koła dochodzą dziwne dźwięki. Takie stukanie, nie metaliczne jak w przypadku pękniętej sprężyny, bardziej takie wygłuszone.
Co bardziej drażniące, nie są zawsze, pojawiają się czasem, nie raz bardzo głośno, czasem ciszej ale ewidentnie słyszalne. Zwłaszcza przy małych prędkościach na np. nierównym parkingu betonowym.
Dźwięk jest też słyszalny, jak potrzęsie się samochodem przy tym kole (otwarte drzwi i próba huśtania przodu samochodu).
Mechanik, mi właśnie powiedział, że nic nie widzi i się przejechał i nic nie słyszy...
Mam nagrane dość wyraźnie, ale serwis nie przyjmuje plików mp4.