greg2 pisze:Samochod musi spelniac to na co dostal homologacje a nie norme w Polsce. Raczej trudno by bylo wymagac od auta wyprodukowanego 50 lat temu zeby spelnial najnowsze normy Euro a jak nie spelnia to nie przejdzie badania i nie podbija przegladu.
Masz racje ale to nie Twój problem i nikt nie musi cie przymusić do wizyty w ASO.
Czemu ? To nie Ty nabroileś tylko VW i oni muszą Cię przekonać żebyś przyjechał.
Czemu ministerstwo daje rekomendacje ? Bo VW ma kontakt z wladzą i stara się wymusić na nas akcje . Czemu ?
Jeżeli auto będzie naprawione tzn poprzez akcje będzie spełniać euro 5 to żaden sąd nie da wam odszkodowania za tego wała VW bo szkoda została naprawiona a ze egr się sypie za 1500 czy turbo albo dpf za ileś tam tysięcy no to kogo to obchodzi ? Powołanie biegłych i całej maszyny ze akcja naprawia euro 5 a niszczy inne podzespoły to batalia na lata nie do wygrania z takim koncernem.
A czemu ministerstwo daje rekomendacje a stacje się boją ? Bo to organ nadzorujacy i są zastraszani.
Jakby był przepis jak w przypadku konserw z ASF dla wojska który podpisał Szyszko ze świnie które miały być utylizowane bo jest ryzyko ASF zostały przerobione przez morliny i sprzedane armii. Wydał zarządzenie .
Czemu teraz ministerstwo tego nie dało ? Czemu to nie dotyczy Francuzów skoro tam taka sama akcja jak w VW ?
W USA VW wiedział ze nie podskoczy i ludzie oddawali na potęgę auta.
U nas wiedzą że nie mogą wydać takiego przepisu bo byłby sprzeczny bo takiego w całej Unii brak. Dlatego jest jasno napisane ze rekomendacja.
Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka