
Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: 18 kwie 2016, 15:05
- Online: 8h 31m 30s
- Auto: vw golf 6 variant
- Silnik: 1.6 tdi blue
- Lokalizacja: Opole
Witam
miałem bardzo podobny problem tylko z prawej strony tydzień temu. Zaczęło się od tego, ze postawiłem auto pod drzewami i naleciało dużo nasion z drzewa, pozbierałem trochę i pomyślałem ze zerknę na odpływ na podszybiu, oczywiście było tam tego trochę. Wyciągnąłem ręką ile dałem rade i przyszedł mi do głowy genialny pomysł żeby ten odpływ przepłukać wodą
. Wlałem tam 5l wody powoli, tak żeby nie nalać do nawiewu, woda spływała bez problemu to dla pewności wlałem jeszcze 2x5l. Zamknąłem auto i poszedłem spokojny do domu. Następnego dnia w aucie z przodu po stronie pasażera było pełno wody. Myślałem o tej rurce od klimy, rozebrałem auto próg, dywaniki do góry, rurce nic nie było, wiec siedziałem w środku kolega lal woda i pojawiła się woda. Wychodziła miedzy blacha od nadkola i podłogi. No i teraz szukanie którędy wpływa, lałem po szybie i wpływa ,lałem bezpośrednio do tego dopływu pod szyba i wpływa wiec szybę wykluczyłem, no to teraz od dołu
. Ściągnąłem nadkole wysypało się z pod niego błoto, liście i nasiona z drzew była tam taka gąbką wyciągnąłem ja i zacząłem lać woda powoli od dołu do góry tam gdzie spływa woda po nadkolu z tego odpływu dopiero gdzieś jak doszedłem do polowy to pokazała się woda w środku. Niczego nie zauważyłem, żadnych dziur niczego pomyślałem ze któreś uszczelnienie nie trzyma. Pojechałem do sklepu po pastę uszczelniająco- klejąca ( jakoś tak). Przed malowaniem tą pasta chciałem osuszyć łączenia, dmuchając kompresorem po tych uszczelnieniach. Zauważyłem taki mały niedoklejony strupek, który przy dmuchaniu odleciał pod nim była mala szczelinka którą uszczelniłem
. Testowałem już kilka razy i sucho
Woda pojawiała się już dawno, ale tylko troszkę myślałem ze z butów, zaraz wysychało. Ale myślę ze przez te śmieci które się tam zbierają i przez ta gąbkę nie było swobodnego przepływu. Szło przez ta dziurkę no i jeszcze nigdy tak nie padało mocno a ja w te jedno miejsce wlałem 15l wody 
miałem bardzo podobny problem tylko z prawej strony tydzień temu. Zaczęło się od tego, ze postawiłem auto pod drzewami i naleciało dużo nasion z drzewa, pozbierałem trochę i pomyślałem ze zerknę na odpływ na podszybiu, oczywiście było tam tego trochę. Wyciągnąłem ręką ile dałem rade i przyszedł mi do głowy genialny pomysł żeby ten odpływ przepłukać wodą




