Forum golf6.pl

Wcale nie odosobniony obrazek . Silnik BMW na Castrolu EDGE 0W40 tryb longlife.

http://s55.radikal.ru/i149/1106/10/34bdb37fe8f5.jpg
http://i042.radikal.ru/1106/0b/915c237c0b85.jpg

Silnik BMW Castrol Edge 0W30 interwał 15000 przebieg 125 k.mil
http://forum.e46fanatics.com/picture.ph ... ureid=7674

Silnik BMW Castrol EDGE 0W40 interwał 15-17k. przebieg 125k
http://i235.photobucket.com/albums/ee20 ... G_6770.jpg

http://www.bobistheoilguy.com/forums/ub ... 4&page=all

Efekty specjalne? komu się chciało

Nie no jasne! zdjęcia mówią same za siebie!
Bez jaj!
Biedny ten mój silnik który na Castrolu jeździ, nie szkoda Wam czasu koledzy?

Wcale nie odosobniony obrazek . Silnik BMW na Castrolu EDGE 0W40 tryb longlife.

http://s55.radikal.ru/i149/1106/10/34bdb37fe8f5.jpg
http://i042.radikal.ru/1106/0b/915c237c0b85.jpg

Silnik BMW Castrol Edge 0W30 interwał 15000 przebieg 125 k.mil
http://forum.e46fanatics.com/picture.ph ... ureid=7674

Kolega wkleja ładne zdjęcia z zagranicznego forum z przed kilku lat i zastanawia mnie dlaczego u nas nikt takich fotek nie robi? Dlaczego przez lata miliony użytkowników w Polsce i pewnie całej europie dalej na tym jeździ? Każdy wyjechał chyba z salonu z olejem LL i wymieniał go po ok 30 tys ,komuś tak zgęstniał ? Czy ktoś kiedyś widział, żeby olej miał taką konsystencję przy wymianie ?

Silnik BMW Castrol EDGE 0W40 interwał 15-17k. przebieg 125k
http://i235.photobucket.com/albums/ee20 ... G_6770.jpg

http://www.bobistheoilguy.com/forums/ub ... 4&page=all

Fajnie ten castrol zajechał ten silnik BMW po przebiegu 125 K tym bardziej, że silnik nie jest z BMW tylko VW lub Audi!!! Zagadka dla spostrzegawczych
Nie jest to zaczepka dla kolegi bo widać, że posiadasz ogromną wiedzę ale sam dorabiasz własne teorie i chyba mimo wszystko dzielisz się własnymi przemyśleniami które uważasz za pewnik.
Też jestem zdania, że lepiej wymieniać olej co 15k bo nie jest to jakiś kosmiczny koszt ale teoria, że LL niszczy doszczętnie silnik to lekka przesada...

Wcale nie odosobniony obrazek . Silnik BMW na Castrolu EDGE 0W40 tryb longlife.

http://s55.radikal.ru/i149/1106/10/34bdb37fe8f5.jpg
http://i042.radikal.ru/1106/0b/915c237c0b85.jpg

Ze strony https://www.drive2.ru/l/288230376152757824/ Castrol Longlife FE-01 0W-30 BMW Е66 V12 760Li z przebiegiem 193 tys. i całkiem czyściutkim silnikiem:
-https://f-a.d-cd.net/84gb7u-960.jpg,
-https://b-a.d-cd.net/44gb7u-960.jpg

Ze strony https://www.drive2.ru/l/288230376152757824/ Castrol Longlife FE-01 0W-30 BMW Е66 V12 760Li z przebiegiem 193 tys. i całkiem czyściutkim silnikiem:
-https://f-a.d-cd.net/84gb7u-960.jpg,
-https://b-a.d-cd.net/44gb7u-960.jpg[/quote]


Jak chcesz bronić opcjii Longlife to znajdz zdjęcie czegoś z Longlife.
193tys. i co ile był zmieniany?
LonglifeFE-01 to norma oleju nie sposób eksploatacji (jak w temacie czy LL skracać)
Tutaj piszemy o LL dla 504/507 czyli odpowiednik BMW LL-04
Jest przepaść pomiędzy LL FE-01 a LL-04 zwłaszcza w równoważeniu lepkości niskotemperaturowej przez obowiązkowy PAO i ponad 30% różnicę w pakiecie ZDDP i przedewszystkim stworzony z myślą o paliwie wysokosiarkowym.
V12 6l zdecydowanie najmniej odpowiedni silnik do porównań (ilość oleju, sposób jego chłodzenia i filtrowania)
Coś mi podpowiada, że ten V12 6l nie jeździł też po zakupy albo na taksówce.

Ale za to ten 314k z USA kontra ten na dole z Kaliningradu są w normie.

Dokładnie tę samą kwestię można podnieść odnośnie Twoich przykładów. Nie wiadomo jak te silniki były użytkowane i w jaki sposób olej wpłynął na ich stan. Podesłałeś zdjęcia a gdzie udokumentowana historia samochodów?

Jak Tu piszemy o LL 504/507 to po co sam zacząłeś wrzucać przykłady z BMW?

Co do przepaści między LL FE-01 a LL-04. Podeślesz jakieś badania czy to są Twoje własne przemyślenia poczynione wieczorami przed telewizorem?

Wracając do tematu. Poniżej linki do niemieckiego testu Autobild'a Golfa 1.4 TSI 160 koni przeprowadzone na dystansie 100 tys. km w trybie Long Life. W skrócie: auto i silnik w idealnym stanie. Silnik trzymał parametry fabryczne. Na filmach pokazują też przez chwilę stan silnika w środku:
- część pierwsza: https://www.youtube.com/watch?v=SANj4p9nuTY,
- część druga: https://www.youtube.com/watch?v=z5ZijRmuk8Q
- artykuł: http://www.autobild.de/artikel/vw-golf-1.4-tsi-comfortline-dauertest-1928467.html

Niestety styl i poziom dyskusji zdecydowanie nie dla mnie.

Wracając do tematu. Poniżej linki do niemieckiego testu Autobild'a Golfa 1.4 TSI 160 koni przeprowadzone na dystansie 100 tys. km w trybie Long Life. W skrócie: auto i silnik w idealnym stanie. Silnik trzymał parametry fabryczne. Na filmach pokazują też przez chwilę stan silnika w środku:
- część pierwsza: https://www.youtube.com/watch?v=SANj4p9nuTY,
- część druga: https://www.youtube.com/watch?v=z5ZijRmuk8Q
- artykuł: http://www.autobild.de/artikel/vw-golf-1.4-tsi-comfortline-dauertest-1928467.html

W przypadku takich testów długodystansowych jest tylko jedno ale, ten samochód prawie że nie stygł przez cały okres testu...

W takich testach warunki pracy silnika są zupełnie inne niż przy przeciętnym normalnym użytkowaniu, szczególnie liczy się ilość startów na zimno i poziom dogrzania silnika...

Zużycie silnika na krótkich odcinkach ze względu na pracę na "sucho" będzie podobne bez względu na rodzaj oleju. No chyba, że istnieje na rynku olej który potrafi utrzymać się w wystarczających do smarowania ilościach na ściankach cylindrów i tłokach między kolejnymi startami. Średnie spalanie w tym teście wyniosło 9,3 litra na setkę. Średnie zużycie Golfa z tym silnikiem na spritmonitor.de to 7,7 litra. Tego silnika nie oszczędzano a więc i olej pracował w gorszych warunkach.

Ten test dobrze pokazuje, że Long Life zachowuje właściwości smarne również przy dużych przebiegach. Na pewno nie pokazuje natomiast jak się zachowuje w dłuższym okresie czasu.

[Baster]

W swojej histori rozebralem i zlozylem kilkadziesiat silnikow.
I nikt mi nie wmowi ze wymiana oleju co 30.000 jest spoko bo tak piszą.
Czesto auta stare co mają przebiegi 400 000 i wymiany co 10 000 15000 olej wygladają znacznie lepiej niz auto z przebiegiem 150 000 przy wymianach 30 000.
Specjalnie jest wprowadzona akcja Long Lif by cieszyc piwrwszego wlasciciela co trzyma auto do 120 000 a potem goni.
I niech potem sie martwi ten inny.
Oczywiscie temat mozna ciagnąc bez konca.
Prawdą jest tez ze kazdy servisuje tak jak go stac.
Wiec jak kogos stac to polecam co 15 000 ....

Nie dostaniesz mandatu bo wyglądało, że za szybko jedziesz ani nie pójdziesz siedzieć za swój wygląd. Silnik ma poprawnie działać a nie "błyszczeć na wybiegu".

a w nowej wersji TSI VW przeszedł na pasek dla kaprysu..

Parę ładnych lat temu paski zalecano wymieniać bodajże co 120 tys. km albo 5 lat. Teraz da się wyprodukować paski wytrzymujące coś koło 180 tys. km albo 10 lat. Jak sądzisz, które rozwiązanie jest tańsze: pasek czy łańcuch rozrządu?

Hmm.. VW zaleca wymianę paska co 10 lat? Ciekawe..
A poza tym chyba nie myślisz że współczesne łańcuchy są wieczne.. to nie czasy W124.. nie tylko VW ma "wpadki" z łańcuchami i ich osprzętem.. np. BMW też...

Specjalnie jest wprowadzona akcja Long Lif by cieszyc piwrwszego wlasciciela co trzyma auto do 120 000 a potem goni.I niech potem sie martwi ten inny.

Dokładnie to samo pisałem w "innym temacie olejowym". O czym my tu mówimy skoro (chyba) nikt z nas nie ma tu auta z nakręconym PRZEZ SIEBIE przebiegiem 250kkm+.. nie mówiąc o wieku auta.. Tak więc jak ktoś ma "nówkę" i po 100kkm-120kkm i tak ją sprzeda to choćby zmieniał olej co 50kkm to silnik się nie rozpadnie.. co będzie potem z wiekiem i kolejnymi kilometrami to już nie jest oczywiste.. dla mnie zawsze sprawdzało się powiedzenie "jak dbasz tak masz'..

Artykuł , który sumuje wszystko to, o czym pisał: szumek5837, Baster, marmi .

Jest napisany bardzo , bardzo prostym językiem, bez trybologicznych terminów i w oględny sposób tłumaczy degradację rezerw alkalicznych oraz równowagi TBN i TAN.

http://totalcarmagazine.com/tech/2013/0 ... he_engine/

Hmm.. VW zaleca wymianę paska co 10 lat? Ciekawe..

Na przykład w Golfie VII zalecana jest wymiana paska co 210 tys. km: http://www.adac.de/_ext/itr/tests/Autotest/AT4924_VW_Golf_1_4_TSI_BMT_Highline/VW_Golf_1_4_TSI_BMT_Highline.pdf. Żadne źródło które znalazłem nie wspomina o konieczności wymiany ze względu na wiek. Musiałby się wypowiedzieć właściciel(ka) Golfa VII czy nie ma nic w intrukcji obsługi na ten temat.

-- 02 lut 2015, 23:38 --

Artykuł , który sumuje wszystko to, o czym pisał: szumek5837, Baster, marmi .

(...)

http://totalcarmagazine.com/tech/2013/0 ... he_engine/

Dzięki. Bardzo fajny artykuł. Szczególnie lubię: After all said and done we can say that long oil change intervals can be sustained without damaging the engine if a few rules are kept in mind.

Witam

Jesteśmy po pierwszej wymianie oleju.
Zmieniły się też kryteria wymiany. Zostaliśmy poinformowani w serwisie, że następna wymiana jest za 30k km lub po roku czasu
Więc pierwsza wymiana w systemie Long Life jest po 2 latach lub 30k a następna po roku lub 30k w zależności co nastąpi wcześniej.
Producent sam wrócił do wymiany co rok.
U nas więc automatycznie Long Life zmienił się na co rok lub 15k km bo w ciągu 2 lat zrobiliśmy Golfem 30k

Pozdrov

Longlife to30kkm/2lata. Normalnie 15kmm/1rok. 30kmm/1rok to hybrydowa radosna twórczość ASO nie uzgodniona z producentem oleju. Można wnioskować, że olej w 1 rok będzie ulegał degradacji na dystansie do 15 tys km , ale wg "nowych " standartów kolejne 15 tys byle w 1 rok nie zdegraduje oleju ani ciut ciut więcej. Czyli 2 lata w pojemniku gorsze niż 1 rok w silniku albo takie tam..... Nie kupuję tego.

Witam

Może i radosna twórczość ale ustawia duży margines bezpieczeństwa.
Skoro z założenia olej typu Long Life ma wytrzymać 30k km, a ja go wymienię powiedzmy po 17k km to mam jakiś tam komfort psychiczny, że końcówkę silnik nie pracuje na mocno wyeksploatowanym oleju
Generalnie jechał to sęk, co za różnica wymienić Long life po roku czy normalny po roku? Może tylko cena oleju.
Jeśli ma mnie kosztować powiedzmy 100PLN więcej, to jestem w stanie ponieść ten koszt i mieć świadomość, że auto jeździ jeszcze na w miarę dobrym oleju.
Nie ma co popadać w skrajności, nie wszyscy na świecie są oszustami

Pozdrov

Longlife został skonstruowany by wolniej utleniać się przy wydłużonej w czasie eksploatacji (do 2 lat) co można uzyskać dodatkami i bazą i to jest w stanie wytrzymać . Nie jest w stanie wytrzymać 30kkm , bo decyduje o tym Ilość cykli cieplnych którym podlega olej na dystansie i nie da się tego przeskoczyć ani konstrukcją ani zapewnieniami ASO. 15kkm/1rok dbasz o silnik i o zarobek ASO 30kkm/1rok - dbasz o zarobek ASO. Co więcej 15kkm to też swoją drogą za dużo i to są fakty którymi się i tak nikt nie przejmuje bo albo 15kkm albo 30 kkm a nawet więcej. Jak to mówią wiedza nam nie przeszkadza

W sumie nie zależy mi na tym, gdzie wymienię olej. Być może jest to jakaś ignorancja z mojej strony ale wydaje mi się, że nie muszę się znać na wszystkim.
Auto serwisuję zgodnie z zaleceniem producenta czy też jego oficjalnego przedstawiciela. Nie mam czasu ani warunków na to, aby grzebać w aucie samemu.
Podczas odsprzedaży samochodu niczego nie będę ukrywał, książka serwisowa jest do wglądu, są w niej pieczątki serwisu i stan przebiegu auta gdy coś było robione więc ewentualny następny właściciel sam może ocenić na tej podstawie czy będzie chciał kupić to auto czy nie. Nie wiem jak długo auto będzie u nas ale przy tych przebiegach jakie robi w ciągu roku magiczne 200k osiągnie po 12 latach użytkowania
Jestem użytkownikiem samochodu więc jeśli jestem instruowany przez producenta lub jego oficjalnego przedstawiciela o okresach wymiany oleju to się do nich stosuję.
Nie mam też pojęcia jaki olej mi wlano do samochodu, zakładam, że zgodny ze specyfikacją.
Jak producent telewizora określa sposób zasilania sprzętu na np 230V to nie podłączmy go do 400V.
Czemu więc nie miałbym się stosować do instrukcji użytkowania samochodu
Napisałem co usłyszałem w ASO w kwestii serwisu olejowego. Każdy może sobie interpretować to jak chce. Zgodzić się z tym lub postępować wg własnego uznania

Pozdrov

Czyli jeśli np. mleko Ci spleśnieje przed datą ważności na butelce to i tak je lejesz do np. kawy

Witam

Nie za bardzo rozumiem Twoją myśl kolego
Zakładam, że jak jadę na wymianę oleju, to dostaję produkt, który jest w pełni "przydatny do spożycia"
Nie wszyscy w tym kraju muszą oszukiwać....
A kawę piję czarną

Pozdrov

Czyli jeśli np. mleko Ci spleśnieje przed datą ważności na butelce to i tak je lejesz do np. kawy

Ze co?

Nie wszyscy w tym kraju muszą oszukiwać....

A kawę piję czarną

Zakładam, że jak jadę na wymianę oleju, to dostaję produkt, który jest w pełni "przydatny do spożycia"
Nie wszyscy w tym kraju muszą oszukiwać....

Proponuje poczytać analizy olejów po przebiegu 10,20,30tkm tzw. UOA, które podrzuca m.in haka21 i zobaczyć w jakim tempie zmieniają się właściwości oleju..

..zresztą, po co ograniczać się do 30tkm? Można iść za radą niejakiego Henka de Groot'a i oleju wcale nie wymieniać..

Witam

Można, oczywiście, każdy wg swojej oceny.
Jak napisałem, stosuję się do zaleceń producenta tudzież jego oficjalnego przedstawiciela.
Idąc za tabelką analizy olejów po przejechanych kilometrach, należałoby olej wymieniać co 1k kilometrów
Proszę bardzo, nikt nikomu nie broni, jeśli ktoś ma taką potrzebę, to może wymieniać sobie olej nawet co miesiąc.
Żyjemy w wolnym kraju....

Pozdrov

Witam

Jesteśmy po pierwszej wymianie oleju.
Zmieniły się też kryteria wymiany. Zostaliśmy poinformowani w serwisie, że następna wymiana jest za 30k km lub po roku czasu
Więc pierwsza wymiana w systemie Long Life jest po 2 latach lub 30k a następna po roku lub 30k w zależności co nastąpi wcześniej.
Producent sam wrócił do wymiany co rok.
U nas więc automatycznie Long Life zmienił się na co rok lub 15k km bo w ciągu 2 lat zrobiliśmy Golfem 30k

Pozdrov

O to dziwne co piszesz też jestem teraz po pierwszej wymianie oleju wymieniłem na ten sam co był wcześniej castrol Long Life i następna wymiana 2 lata lub 30tyś i tak mi pokazuję komputer nic mi nie mówili że ma być 1 rok Long Life ???