Mario618 pisze:Witam,
Chciałbym zapytać jak najlepiej jeździć autem z turbiną (konkretniej z silnikiem TSI).
Najlepsze będą spostrzeżenia typu, zimnego silnika nie katuj, itp.
Każdy silnik musi osiągnąć temp. roboczą bo do takiej eksploatacji jest skonstruowany, katowanie na zimno jak zauważyłeś nie wchodzi w grę. Turbo jest najbardziej wrażliwym elementem układu , nie obciążać nadmiernie na zimno i nie pozostawiać bez smarowania po nadmiernym obciążeniu . TSI ma krzywą przebiegu momentu obrotowego, dającego optimum odpychania w przedziale 1800 do 4000k obr./min co czyni zbędnym ciąganie obrotów do czerwonego pola w codziennej eksploatacji . Wymaga oleju jak najwyższej jakości ze szczególnym uwzględnieniem NOACK - ze względu na brak chłodzenia i omywania zaworów wlotowych mieszanką paliwowo-powietrzną , a robimy to w celu uniknięcia nagarów. Częstsza zmiana oleju również zalecana - ważna jest dla smarowania łożysk turbo , gdyż olej o osłabionych parametrach może przy smarowaniu łożysk turbo być przyczyną zjawiska kawitacji lub tworzy depozyt węglowy prowadzący do zatarcia łożysk i zniszczenia uszczelniaczy co skutkuje śmiercią turbo lub co najgorsze samozniszczenia silnika przez całkowite i niekontrolowane spalenie oleju silnikowego. Dobry i trzymający parametry olej , służy też łańcuchowi rozrządu i zespołowi napinacza hydraulicznego , oczywiście w jednostkach które taki rozrząd posiadają.
Jak się okazuje TSI ma elektryczną pompkę obiegu cieczy chłodzącej turbo działającą jak turbotimer lecz przyzwoitość nakazuje aby jednak samemu chłodzić turbo po intensywnym obciążeniu bez zdawania się na to udogodnienie. Jednostki TSI są silnikami wysokotemperaturowymi co oznacza , że możemy wziąć pod uwagę w codziennej eksploatacji wszystko to, co może obniżyć temp pracy silnika i jego zespołów . Przy "gorących" lub mocno obciążanych jednostkach o stopniu sprężania powyżej 10,5 zaleca się lub nakazuje stosowanie benzyny 98 w celu uniknięcia spalania stukowego, jednakże można tę benzynę stosować w celu obniżenia temp. spalania co szczególnie będzie ulgą dla jednostek TSI 122km (TSI 160km ma zawory wydechowe wypełnione sodem- jak w motocyklach wyczynowych) i dla oleju w każdej jednostce ( 5 stC więcej to 12-16 razy szybsza degradacja oleju - a ten j.W.- odpowiada za) TSI mają też dwa obiegi cieczy chłodzącej osobny termostat i makro obieg dla głowicy i bloku, dodatkowo obieg chłodzenia turbo i powietrza doładowanego w kolektorze dolotowym (CAVD - ma intercooler powietrze-powietrze) , dlatego eksploatując TSI warto do układu chłodzenia dodać coolera np. MOTUL MoCool oraz używać najlepszego możliwego oleju , gdzie można wziąć pod uwagę jego zdolności odprowadzania ciepła.
Moim zdaniem dbałość o której wyżej wspominam powinna cechować każdego miłośnika motoryzacji ajeżeli nie motoryzacji to własnego pojazdu , a jeżeli nie pojazdu to własnego portfela.
Chyba starczy.