16 lis 2014, 21:59
Siemanko wszystkim.
Dziś postanowiłem zabrać się za wymianę licznika w swoim Golfiku z USA. Szybki mail do Marcina aka maartinj i jedziemy!!
Tankowanie do pełna i na kierunek Łódź -_- 250 km w jedną stronę ale co mi tam.
Po drodze :
- 3 wypadki w tym 1 śmiertelny
- TIR na poboczu
- i kilka bliżej nieokreślonych zwierząt futerkowych na asfalcie przy średniej prędkości 120 km/h....
Dojechawszy do Łodzi .. 25 minutowy korek na pierwszym skrzyżowaniu !!! Remonty, objazdy ... Norma bo polskie drogi..
Dojechałem w umówione miejsce. Przyszedł Marcin poczarował to tu to tam wielka pochwała dla tego jegomościa !! Pierwszorzędna robota licznik zakodowany bez żadnych problemów !!
Polecam gościa z czystym sumieniem. Solidność i jeszcze raz solidność !!!
Mam nadzieje, że będzie kiedyś okazja spotkać się we większym gronie i wypić razem browara !!;]
Baster tobie również pochwała się należy za wskazanie Marcina jako kompetentnej osoby do kodowania licznika.
Pozdrawiam
PS Mod jeżeli nie ten dział to sorry ;p ale nie wiedziałem gdzie napisać ;]