Forum golf6.pl

I tego się trzymajmy, więc rób jak tam sobie uważasz, ale nie krytykuj w ten sposób ludzi, którzy jednak wolą postępować zgodnie z zaleceniami producenta.

Ale przecież on też sie trzyma zaleceń producenta. Dostarcza olej zgodny z zaleceniami podanymi w instrukcji. Jedyna różnica, że płaci mniej za lepszej jakości olej. I to chyba o to chodzi. Ja zresztą nadal nie wiem z czego wynika ta panika. Olej spełnia normę - to jest podstawa. Rozumiem jeszcze, że na kogoś wypieli się, bo użył zamiennika, ale w przypadku olejów to zupełnie inna para kaloszy. Każdy robi co uważa, jego kasa i jego samochód, ale argumenty które padają za laniem za wszelką cenę asowego Castrola są śmieszne.

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF300T za pomocą Tapatalk 2

I tego się trzymajmy, więc rób jak tam sobie uważasz, ale nie krytykuj w ten sposób ludzi, którzy jednak wolą postępować zgodnie z zaleceniami producenta.

....Jedyna różnica, że płaci mniej za lepszej jakości olej. I to chyba o to chodzi. Ja zresztą nadal nie wiem z czego wynika ta panika.

a skąd wiesz że olej który dostarczasz jest lepszy ??? Skąd jest przeświadczenie że Castrol to zło ? bo na jednym forum tak napisali czy to teraz taka moda na jechanie po Castrolu ?

Witam
Ja mam silnik 122ps i po 9 tys zmieniłem olej z 5w30 na 5w40 motul z norma 502 obecnie mam prawie 20kkm silnik chodzi idealnie. Jeżeli chodzi o kwestie ekonomiczne to olej 5w30 i long life moze wiecej szkody narobic niż dobrego przynajmniej przy moim stylu jazdy i małych dziennych przebiegach dlatego zdecydowalem sie na 5w40 bo uważam że olej o takiej lepkości. to minimum na nasze warunki klimatyczne. Przy następnym przeglądzie rezygnuje z long life i przechodze na serwis raz do roku.

Skoro masz motul o normie 502, to jak chcesz zrezygnować przy kolejnym przeglądzie z longlife? Właśnie dlatego możesz mieć problemy, że sam sobie zmieniłeś olej z 5w30 na 5w40.

Witam
Ja mam silnik 122ps i po 9 tys zmieniłem olej z 5w30 na 5w40 motul z norma 502 obecnie mam prawie 20kkm silnik chodzi idealnie. Jeżeli chodzi o kwestie ekonomiczne to olej 5w30 i long life moze wiecej szkody narobic niż dobrego przynajmniej przy moim stylu jazdy i małych dziennych przebiegach dlatego zdecydowalem sie na 5w40 bo uważam że olej o takiej lepkości. to minimum na nasze warunki klimatyczne. Przy następnym przeglądzie rezygnuje z long life i przechodze na serwis raz do roku.

Skoro masz motul o normie 502, to jak chcesz zrezygnować przy kolejnym przeglądzie z longlife? Właśnie dlatego możesz mieć problemy, że sam sobie zmieniłeś olej z 5w30 na 5w40.

żeby serwis mi udowodnił zmiane to musiał by zrobic analize oleju zlanego z silnika filtr oleju byl zakupiony z serwisu i korek z miski olejowej. Wymiany nie robilem u nich tylko w znajomym serwisie olejowym. Kolego nie wymagaj zbyt wiele od serwisu vw przynajmniej od tego gdzie będe robił przegląd. Byłem u nich kilka razy i inteligencja mnie nie zaskoczyli.

[Arek_VI]

Brawo sylwesterb070. Podobają mi się takie rezolutne i rzeczowe wpisy Niestety kultura techniczna ogromnej większości użytkowników samochodów w Polsce opiera się na czytaniu opisu z korka wlewu oleju

Brawo sylwesterb070. Podobają mi się takie rezolutne i rzeczowe wpisy Niestety kultura techniczna ogromnej większości użytkowników samochodów w Polsce opiera się na czytaniu opisu z korka wlewu oleju

obiecałeś nam że z Twojej strony jest już EOT więc się tego trzymaj...

[Arek_VI]

Widzę Kozo, że z tobą to raczej źle jest ...... Co tam znowu mamroczesz ? Jaka gumka do drzwi ?

A lejcie nawet do swoich silników oleje ze złota. To nie jest auto rajdowe, które cały czas jest obciążane na maksa. Auto ma jeździć, a serwis ma się nim zajmować. Może i poziom serwisantów jest różny, ale dyspozycji serwisowych raczej nie dostają od przypadkowych ludzi, tylko od specjalistów. Książka obsługi samochodu stanowi wyraźnie i sam nie mam zamiaru pisać innej.

[Arek_VI]

Książka obsługi samochodu stanowi wyraźnie i sam nie mam zamiaru pisać innej.

Miałem nie pisać ale szlag mnie trafia jak widzę takie bzdury. Potem ludzie wchodzą na forum i też czytają taką twórczość. To może kolega napisze co tam w kwestii oleju stanowi książka serwisowa ?
Nie wymagam chyba cudów ? Kolega przeczytał książkę ?

A lejcie nawet do swoich silników oleje ze złota. To nie jest auto rajdowe, które cały czas jest obciążane na maksa. Auto ma jeździć, a serwis ma się nim zajmować. Może i poziom serwisantów jest różny, ale dyspozycji serwisowych raczej nie dostają od przypadkowych ludzi, tylko od specjalistów. Książka obsługi samochodu stanowi wyraźnie i sam nie mam zamiaru pisać innej.

Lubie jazde dynamiczna i niestety robie małe dzienne przebiegi i long life w takim przypadku jest śmiercią dla silnika olej motul. 8100 x clean 5W40 nie jest ze zlota i nie jest olejem rajdowym proponowano mi castrola 5W40 i nie twierdze że jest bee pod warunkiem że to oryginalny castrol motula wybrałem tylko z czystej ciekawości i jestem zadowolony napewno silnik utrzymuje mniejszą temp. przy dynamicznym stylu jazdy między 5W30 a 40 jest prawie 10 st. różnicy kultura pracy jednostki raczej taka sama ale istotna sprawa jest to że przy takiej temp. zew. Jak dzis 34 st. Olej 5W30 będzie miał słaby film olejowy a przy pałowaniu ssilnika może go całkowicie stracić, na nasze warunki klimatyczne 5W40 to minimum.

[Arek_VI]

....a przy pałowaniu ssilnika może go całkowicie stracić......

i jeden, a może nie tylko jeden z tłoków spłynie po gładzi cylindra.... Niektórzy - a co najmniej jeden osobnik z forum tego doświadczył. Drugi osobnik z tego wątku używa 5W30 w trybie longlife i lubi "rozgrzać silnik". Allianz zapłaci

....a przy pałowaniu ssilnika może go całkowicie stracić......

i jeden, a może nie tylko jeden z tłoków spłynie po gładzi cylindra.... Niektórzy - a co najmniej jeden osobnik z forum tego doświadczył. Drugi osobnik z tego wątku używa 5W30 w trybie longlife i lubi "rozgrzać silnik". Allianz zapłaci

Jeżeli to do mnie to odpowiem.
Ja po prostu jeżdżę tym autem i nie cackam się z nim jak jakiś emeryt/rencista (pewnie też tak jeździsz ). Jeżeli jesteś pewien, że Ci nic w silniku nie padnie bo lejesz super olej to dobrze. Nadzieja matką... Ja wykupiłem VW Life Time i mam to gdzieś czy padnie czy nie. Cieszę się jazdą i tyle

....a przy pałowaniu ssilnika może go całkowicie stracić......

i jeden, a może nie tylko jeden z tłoków spłynie po gładzi cylindra.... Niektórzy - a co najmniej jeden osobnik z forum tego doświadczył. Drugi osobnik z tego wątku używa 5W30 w trybie longlife i lubi "rozgrzać silnik". Allianz zapłaci

Każdy zrobi jak będzie chciał long life to syf który napewno nie jest dobry dla naszych silników. Tym bardziej że paliwo dostające się rozrzedza olej

[Arek_VI]

I tego się trzymajmy, więc rób jak tam sobie uważasz, ale nie krytykuj w ten sposób ludzi, którzy jednak wolą postępować zgodnie z zaleceniami producenta.

....Jedyna różnica, że płaci mniej za lepszej jakości olej. I to chyba o to chodzi. Ja zresztą nadal nie wiem z czego wynika ta panika.

a skąd wiesz że olej który dostarczasz jest lepszy ??? Skąd jest przeświadczenie że Castrol to zło ? bo na jednym forum tak napisali czy to teraz taka moda na jechanie po Castrolu ?

Castrol 5w30 nie jest olejem w pełni syntetycznym lecz hydrokrakowanym (produkowanym na bazie mineralnej). Z definicji każdy olej pełny syntetyk jest od niego lepszy. Badziewny nie jest ale są od niego o wiele lepsze i zarazem o wiele tańsze oleje.

Pewny nikt nie jest ale ja przynajmniej wyeliminowałem jeden z czynników który przyczynia sie do awarii silników nie tylko naszych TSI.

[Arek_VI]

.... Tym bardziej że paliwo dostające się rozrzedza olej

Coś o tym wiem, gdyż jeżdżę krótkie dystanse po Wrocławiu. To mnie głównie przekonało do użycia oleju o większej lepkości i skróceniu serwisu. Obecnie zamontowałem też pełne ogrzewanie postojowe ( Webasto) i zimą będę ruszał już tylko na rozgrzanym silniku

Chooopcy spokojnie - tydzień mnie nie było a tu taka wojna. Skupmy się na "odpersonalizowanym" temacie oleju - wszelkie opinie mile widziane, a każdy wnioski wyciągnie sam.

Dzisiaj rano ostro grzałem ze śląska do pracy w krk. Mimo tego , iż mam catrola edgea, to mniej się grzeje niż ostatni Mobil 3000 XE. Największa temperatura na A4 jaką pokazał komp. to 105 st. C, także jestem zadowolony.

Co do Castrola, to firmowa a6 jeździła na nim przez ponad 250 tys. i wszystko było ok, nie wiem skąd się biorą złe opinie, może ktoś trafił na podróbę.

Dzisiaj rano ostro grzałem ze śląska do pracy w krk. Mimo tego , iż mam catrola edgea, to mniej się grzeje niż ostatni Mobil 3000 XE. Największa temperatura na A4 jaką pokazał komp. to 105 st. C, także jestem zadowolony.

przecież dążymy aby się pozbyć paliwa w oleju więc czym wyższa temperatura oleju tym szybciej on odparuje i tyle w temacie

Ja polecam oleje Valvolina stosuje tą marke w starej 23 letniej bmw i mam jak najbardziej pozytywne odczucia nawet podczas chłodów silnik odpala i przez tych kilkanascie pierwszych sekund nie słychać zadnych niepokojacych odgłosów pracy popychaczy itd gdzie na innych olejach w tym motul czy castrol magnatec bywalo z tym gorzej tylko tak jak mowie to sa inne oleje bo 10w40 polsyntetyczne ale fakt jest taki ze ten silnik przy zimnym rozruchu nie pracowal lepiej na zadnym innym oleju .

Co do Castrola, to firmowa a6 jeździła na nim przez ponad 250 tys. i wszystko było ok, nie wiem skąd się biorą złe opinie, może ktoś trafił na podróbę.

Ja też jeżdżę na castrolu i jest OK:) Nie jest z tym olejem wcale tak źle:)

A mnie na pierwszym przeglądzie przy 30 tyś aso wymieniło na shell a nie castrol. A przynajmniej tak mam na fakturze...

I jakie wrażenia z przesiadki z Castrol na Shell.

Wrażenia takie same. Ja nie jestem maniakiem olejów. Śmierdzi benzyna tak samo, jest koloru mocnej herbaty. Aso nalało aż po max na bagnecie i na razie, po ok 5 tyś nic nie ubyło...