Forum golf6.pl

Czy ktoś z Was w waszych autkach zetknął się z parującymi reflektorami? U mnie na początku zdarzyło się że oba reflektor czasami był zaparowane ale obecnie nic podobnego nie zaobserwowałem. Czytałem na innych formach (vwgolf.pl) że kilku ludzi pisało o tym problemie. Nawet jeden z kolegów stwierdził pewną prawidłowość - parowanie tylko lewego reflektora (W R i GTI). U mnie jestem prawie przekonany że oba parowały ale głowy nie dam bo było to ze 4 miesiące temu, obecnie jak już wspominałem parowanie u mnie nie występuje.

Czy ktoś z Was w waszych autkach zetknął się z parującymi reflektorami? U mnie na początku zdarzyło się że oba reflektor czasami był zaparowane ale obecnie nic podobnego nie zaobserwowałem. Czytałem na innych formach (vwgolf.pl) że kilku ludzi pisało o tym problemie. Nawet jeden z kolegów stwierdził pewną prawidłowość - parowanie tylko lewego reflektora (W R i GTI). U mnie jestem prawie przekonany że oba parowały ale głowy nie dam bo było to ze 4 miesiące temu, obecnie jak już wspominałem parowanie u mnie nie występuje.

tak ma być, nawet w ERWINie o tym piszą

[kamill]

paruje paruje, jade w piatek na wizyte w ASO z tym. Lewa przednia lampa.

Czy ktoś z Was w waszych autkach zetknął się z parującymi reflektorami? U mnie na początku zdarzyło się że oba reflektor czasami był zaparowane ale obecnie nic podobnego nie zaobserwowałem. Czytałem na innych formach (vwgolf.pl) że kilku ludzi pisało o tym problemie. Nawet jeden z kolegów stwierdził pewną prawidłowość - parowanie tylko lewego reflektora (W R i GTI). U mnie jestem prawie przekonany że oba parowały ale głowy nie dam bo było to ze 4 miesiące temu, obecnie jak już wspominałem parowanie u mnie nie występuje.

tak ma być, nawet w ERWINie o tym piszą

Czy ja dobrze rozumiem - to że paruje na początku to "poprawne" zachowanie ale powinno przestać parować po jakimś czasie (np. 4 miesiące) czy może chodzi o to że parowanie jest znanym problemem bez rozwiązania na dzień dzisiejszy?

Czy ktoś z Was w waszych autkach zetknął się z parującymi reflektorami? U mnie na początku zdarzyło się że oba reflektor czasami był zaparowane ale obecnie nic podobnego nie zaobserwowałem. Czytałem na innych formach (vwgolf.pl) że kilku ludzi pisało o tym problemie. Nawet jeden z kolegów stwierdził pewną prawidłowość - parowanie tylko lewego reflektora (W R i GTI). U mnie jestem prawie przekonany że oba parowały ale głowy nie dam bo było to ze 4 miesiące temu, obecnie jak już wspominałem parowanie u mnie nie występuje.

tak ma być, nawet w ERWINie o tym piszą

Czy ja dobrze rozumiem - to że paruje na początku to "poprawne" zachowanie ale powinno przestać parować po jakimś czasie (np. 4 miesiące) czy może chodzi o to że parowanie jest znanym problemem bez rozwiązania na dzień dzisiejszy?

W systemie jest napisane że ten problem nie jest problemem i jest to normalne zachowanie lampy i tak to ma ASO tłumaczyć klientowi więc kolega nie ma co jechać do ASO bo szkoda czasu. Ja mam ksenony i czasami mi paruje dolny róg w obu, w poprzednim samochodzie (nie VW) też parowały, ale tylne i też tak miało być.

p.s. Polecam wszystkim poświęcić 5 euro i poczytać ERWIN'a a będziecie wszystko wiedzieć łącznie z tym co Wam ASO odpowie

p.s. Polecam wszystkim poświęcić 5 euro i poczytać ERWIN'a a będziecie wszystko wiedzieć łącznie z tym co Wam ASO odpowie

Jak wszyscy to zrobią - to to forum nie będzie miało sensu , ale dzięki za radę

U mnie też paruje lampa lewa - dolny róg
Nie da sie z tym nic zrobic. Najlepsze bylo to ze zaparowala mi wieczorem w ten sam dzien co wyjechalem z salonu. Na nastepny dzien dzwonie do ASO wsciekly ze mi reflektor paruje w nowym aucie a gosciu do mnie: tak ma byc, jest to nawet opisane ponoć gdzies w instrukcji <lol>

U mnie też paruje lampa lewa - dolny róg
Nie da sie z tym nic zrobic. Najlepsze bylo to ze zaparowala mi wieczorem w ten sam dzien co wyjechalem z salonu. Na nastepny dzien dzwonie do ASO wsciekly ze mi reflektor paruje w nowym aucie a gosciu do mnie: tak ma byc, jest to nawet opisane ponoć gdzies w instrukcji <lol>

Miałem dokładnie tak samo, w dzień odbioru auta zauważyłem że reflektory parują, też mnie to wkurzyło, reakcja ASO taka sama...Na szczęście po pewnym czasie przestały parować.

Lampy przednie nie są szczelne. Mają otwory wentylacyjne i dlatego w wilgotnych warunkach po zgaszeniu świateł mogą zaparować. Mi też zaparowały dziś obydwie w rogach. To jest naprawdę normalny objaw. Szkoda się przejmować i jeździć do aso.

. Nawet jeden z kolegów stwierdził pewną prawidłowość - parowanie tylko lewego reflektora (W R i GTI).

w eRce zaparował mi ze dwa razy, jak wracałem z salonu kiedy kupiłem auto to był pierwszy raz, a drugi to po umyci auta na myjce bezdotykowej

MI też parowały na początku. Oba, od strony grilla. Potem to przeszło. Było to zimą 2012 r, czyli rok temu. Spokój, aż do ostatniego tygodnia, gdzie była duża wilgotność powietrza i ujemne temperatury. Widzę, że ma to związek z zimnem i wilgotnością powietrza. Z belzebubami z aso nie dogadacie się, bo oni twierdzą, że tak ma być, to normalne zjawisko. Zgroza. Mnie to irytuje.

MI też parowały na początku. Oba, od strony grilla. Potem to przeszło. Było to zimą 2012 r, czyli rok temu. Spokój, aż do ostatniego tygodnia, gdzie była duża wilgotność powietrza i ujemne temperatury. Widzę, że ma to związek z zimnem i wilgotnością powietrza. Z belzebubami z aso nie dogadacie się, bo oni twierdzą, że tak ma być, to normalne zjawisko. Zgroza. Mnie to irytuje.

Nie tylko Ciebie to irytuje, no ale co poradzić

Ja tez mialem ten sam problem na samym poczatku uzytkowania golfa i dzwonilem do aso to powiedzieli ze to jest normalne przy plastykowych reflektorach ale dlamnie to niejest normalne!wiec po jakims czasie pojechalem do aso z tymi reflektorami parujacymi to jeden pan pokazal mi pismo w ktorym bylo napisane ze to normalne zjawisko dla takich refektoro ps.takie pismo to kazdy moze napisac na kompie bez zadnej pieczatki vw i podpisu! i ze z doswiadczenia wie ze to zanika po jakims czasie,a z mojego doswiadczenai moge powiedziec ze to sa jakies jaja co mowi i pisze aso ale na dzien dzisiejszy ustalo te zaparowywanie reflektorow przednich w moim golfie oby na stale.

Odkopie temat. Czy ktoś sobie poradził z zaparowanymi kloszami. Coś wymianiał? Coś uszczelniał? U mnie od paru dni po nocy mam zaparowany jeden klosz

[Baster]

Tak szczerze to u mnie pomogła tylko wymiana reflektora.
I to i tak na niezbyt długi czas.
Chyba VW tak ma .
W Touaregu tez mi parują !!!
Wiec nie wiem czy jest sens walczyć z Tą przypadłością.

[kamill]

Sprawdź czy z tyłu dobrze wszystko założone i tyle. Ten typ tak ma i po czasie przestaje parowac

Dzieki to może faktcznie poczekam Z tyłu wszystko sprawdzone i jest ok. 2 lata było ok nawet w zimie a tu nagle po nocy zaparowany cały klosz...no nic wszędzie jest napisane, ze "ten typ tak ma" więc poczekam może tak jak samo przyszło to samo przejdzie

[kamill]

Gdzies czytalem ze ludzie wkladali takie paczuszki jakiegos proszku co wilgoc wyciagają (tak jak w butach nowo kupionych) i ze to wyciaga wilgoc z lampy Zawsze to jakas opcja

W moim golfie parowały xenony i wymienili je w ASO, teraz nie zauwazyłem aby parowały.

U mnie zaparowała prawa lampa, ale to tego stopnia, że aż się duże krople wody zebrały i zaczęły ściekać na do lampy :/ Pęknięcia nie widzę nigdzie, może coś się rozszczelniło? :/

Reflektory parujá,bo jest za szczelnie.
Jakby bylo rozszczelnione i bylaby wymiana powietrza to nic by nie parowalo.
No,chyba ze gdzies jest tak duze pekniecie,ze woda dostaje sie z zewnatrz,spod kól.

W reflektorach KAŻDYCH są odpowietrzniki jakby. To takie Gumki czarne. Sprawdź czy nie zatkało się tam coś. Umieszczone to jest z tyłu lampy tak po środku

W reflektorach KAŻDYCH są odpowietrzniki jakby. To takie Gumki czarne. Sprawdź czy nie zatkało się tam coś. Umieszczone to jest z tyłu lampy tak po środku

dokładnie tak trzeba dokładnie wyczyścić tą gumkę i powinno być ok

Przy zakupie auta od razu widziałem, że zaparowany jest lewy reflektor (dość mocno). Poprzedni właściciel wytłumaczył, że nigdy tak nie było, ale ostatnio ktoś usiadł na masce, coś strzeliło i reflektor zaczął parować.
Tak jak wyżej napisane jest to problem z odprowadzeniem wilgoci. Ja odetkałem te gumowe osłony żarówek, zostawiłem w słoneczny dzień na ok 10h. Po powrocie ani śladu pary wodnej. Zobaczę, czy problem parowania będzie występował w przyszłości, ale aktualnie został on rozwiązany.

Pozdrawiam

Hej!
Zimę przehulało bez parowania, przyszły trochę cieplejsze dni i znowu się zaczęło. Tak jak napisałem post wcześniej, po zdjęciu tych gumowych osłon do zmiany żarówek i po upływie paru godzin para wodna znika. Ponownie zatykam, żeby się nie kurzyło i po 2 - 3 dniach znowu zaparowane. Ktoś wyżej napisał o odpowietrznikach. Ktoś jest w stanie określić gdzie to dokładnie jest? Przemacałem całą lampę i nie mam pojęcia w którym miejscu mogło by to być.
Pozdrawiam!