UserRetired
Witam !
Przedstawie problem bo może ktoś coś takiego miał i pomoże bo co mechanik to inna diagnoza.
no tak przy jeździe na wprost auto chodzi bezbłednie i nie "huczy" czy "stuka"
jeśli jednak zaczynam skręcać, a w dodatku redukuję lub zwiększam bieg słychać tak jakby uderzenie z lewej strony (od kierowcy) maski takie uderzenie przy wciśnietym sprzęgle w dodatku auto jakby "huczy". Na początku myślałem, że to może łożysko, pomyślełem że pojeżdze troche i jak to będzie łożysko to będzie coraz głośniej, aż się rozkraczy, ale nie.
Tak więc Panie i Panowie macie jakieś pomysły co to może być !? Bo tak jak pisałem każdy mechanik mówi co innego, może ktoś z Was miał podobny problem !?
Pozdrawiam Mariusz
Przedstawie problem bo może ktoś coś takiego miał i pomoże bo co mechanik to inna diagnoza.
no tak przy jeździe na wprost auto chodzi bezbłednie i nie "huczy" czy "stuka"
jeśli jednak zaczynam skręcać, a w dodatku redukuję lub zwiększam bieg słychać tak jakby uderzenie z lewej strony (od kierowcy) maski takie uderzenie przy wciśnietym sprzęgle w dodatku auto jakby "huczy". Na początku myślałem, że to może łożysko, pomyślełem że pojeżdze troche i jak to będzie łożysko to będzie coraz głośniej, aż się rozkraczy, ale nie.
Tak więc Panie i Panowie macie jakieś pomysły co to może być !? Bo tak jak pisałem każdy mechanik mówi co innego, może ktoś z Was miał podobny problem !?
Pozdrawiam Mariusz