04 paź 2016, 14:06
Na wstepie chce sie przywitac gdyz jestem tu nowy .
,auto to 1.6 TDI ze skrzynia DSG 7 biegow ,rocznik 2012 ,przebieg 202 000 tkm
autko nabylem niedawno jakies 3 tyg temu w niemczech z udokumentowanym przebiegiem ale dlugo sie nie nacieszylem niestety ;( bogata wersja wiec troche mnie to podkusilo , zrobilem jazde probna oczywiscie przed zakupem i w sumie wszystko bylo ok po za tym ze jak sie wrzucilo na P na jakims wzniesieniu to pojawialy sie male wibracje w kabinie ,jak sie dalo na N wtedy reczny i potem P to bylo ok ,,,myslalem moze jakas poduszka lub jakas pierdola ok zdecydowalem sie kupic ,przejechalem jakies 2 tys km w tym czasie i nic nie wzbudzalo moich podejrzen, az do wczoraj......zrobilem jakies 400km zjechalem z trasy w miasto skrecam w uliczke daje gazu a tu tylko obroty w gore a auto nic ,po chwili szarpniecie i ruszyl ,potem bylo ok ale tylko przez chwile bo problem zaczal sie powtarzac bez przerwy i nawet po zalaczeniu biegu znowu wywalalo na luz i po chwili zaskakiwalo ,,jakos do domu dojechalem bo na trasie na wyzszych biegach wszystko jest ok ,pytanie do was czy mial ktos podobny problem i czy to juz na 100% naprawa z gornej polki czyli ok 10tys czy moze da sie to jeszcze w miare tanio zrobic bo nie ukrywam ze po zakupie tego auta nie stac mnie na naprawe za 10 tys ,dzwonilem do serwisu ,ktory sie tym zajmuje ale przez tel. nie chca powiedziec to raz ,a dwa pierwszy wolny termin na sprawdzenie tego u nich to za 2 tygodnie ,no i jeszcze czy tam dojade.....czy nie rozwale skrzyni jeszcze bardziej bo mam 150km do nich