24 paź 2019, 18:00
Witam
Mam problem, od 3-4 miesięcy przy odpalaniu zimnego silnika tzn. po całej nocy stania lub po całym dniu stania pod moim miejscem pracy, czasami silnik uruchamia się z wyższymi obrotami niż to zazwyczaj robił. Przeważnie przy uruchamianiu obroty dochodzą do 1000 obr/min(opadają szybko ok 4-8 sek do 700obr/min) i spalanie chwilowe 0.8-1.2 L/h, natomiast czasami przy uruchomieniu silnik wchodzi na obroty 1200-1300 obr/min i spalaniu chwilowym 5.8 L/h przez około 1 minutę. Myślałem, że winny jest rozrząd dlatego 2 miesiące temu go wymieniłem (cały zestaw) ale to zjawisko pozostało. Czy jest to normalna reakcja? Moje domysły to słaby akumulator i silnik próbuje go podładować w ten sposób, albo któraś ze świec zapłonowych nie domaga. Proszę o pomoc w ustaleniu