Forum golf6.pl

Witam,
jestem posiadaczam Golfa VI 2.0 TDI 110KM.
Ostatnio borykałem sie z problemem akumulatora. Samochód nie chciał odpalac po podpieciu pod kable hulał około tygodnia i znów padał. Wczoraj znów padł i pojechałem po akumulator. Kupiłem akumulator Boscha S5, stary musiałem zostawić u sprzedawcy, wróciłem do auta i zamontowałem nowy akumulator. Po odpaleniu pierwsze co zauważyłem to nierówna praca, skakanie obrotów, postanowiłem sie przejechać i wtedy z auta wydobyła sie biała chmura i później kopci juz cały czas. Wyłączyłem go i zostawiłem pod domem. Czy mogłem cos uszkodzić wymieniajac akumulator. Proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Paweł

[Arek_VI]

Sprawdź poziom płynu chłodniczego czy nie ubywa.

Płynu ubyło jest poniżej stanu minimum. Czy jest mozliwosc zebym przy wymianie aku cos rozszczelnił? Czy samochód musi byc podłanczony pod kompa po wymianie aku. Po wymianie pochodził troche i sprawdizłem czy nie ma płynu w oleju, nic sie nie pieniło, olej wyglada na czysty.

[Arek_VI]

Wymiana akumulatora nie ma nic wspólnego z awarią. Musisz zrobić diagnostykę samochodu. Albo płyn chłodniczy dostaje się do komory spalania albo nastąpiła awaria układu wtryskowego paliwa.

Dolej płuny do max, czyli do zgrubienia na zbiorniczku, jęlsi ubywa i kopci to raczehj na pewno uszczelka sie kłania..

Witam,
jest rozwiązanie problemu:) okazało sie ze dzien wczesniej autem jeździła dziewczyna. Samochód pojechał na lawecie do mechanika. Diagnoza: do auta silnik Diesel wlano Benzyne 1000 zł w plecy :/

Pozdrawiam
Paweł

LO matko