Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 01 kwie 2020, 15:03
- Online: 8h 30m 21s
- Auto: VW Golf 6 Variant
- Silnik: 1.6 TDI
- Lokalizacja: Rybnik
08 lip 2020, 15:39
Posiadam Gofra Variata 1.6 TDI Bluemotion 105 km 2010 rok. Przebieg 122000 pewny.
Dzisiaj jadąc do pracy po całkowitym zagrzaniu silnika usłyszałem odgłosy metalicznego stukania w momencie gdy przyspieszałem z niższych obrotów (około 1600), po przekroczeniu przykładowo 2400 obrotów stukanie znika i wszystko jest OK. Stukanie występuje tylko przy gwałtownym przyspieszaniu, podczas spokojnej jazdy nic nie słychać. Odgłos wydobywa się raczej z silnika i ustaje po puszczeniu gazu.
Dodatkowo mam wrażenie że samochód raz przyspiesza bardzo dynamicznie, a niekiedy jest wyraźnie słabszy.
Od czasu do czasu potrafi sobie bardzo delikatnie „pofalować” na wolnych obrotach.
Szukałem w Internecie i wiele osób piszę że tak mogą stukać wtryski, wiem że jeden był u mnie zmieniany przez poprzedniego właściciela.
Zrobiłem odczyt korek wtrysków, silnik zagrzany do 90 stopni i działał na biegu jałowym.
Proszę o pomoc w odczycie tych korekt i rady
Dzisiaj jadąc do pracy po całkowitym zagrzaniu silnika usłyszałem odgłosy metalicznego stukania w momencie gdy przyspieszałem z niższych obrotów (około 1600), po przekroczeniu przykładowo 2400 obrotów stukanie znika i wszystko jest OK. Stukanie występuje tylko przy gwałtownym przyspieszaniu, podczas spokojnej jazdy nic nie słychać. Odgłos wydobywa się raczej z silnika i ustaje po puszczeniu gazu.
Dodatkowo mam wrażenie że samochód raz przyspiesza bardzo dynamicznie, a niekiedy jest wyraźnie słabszy.
Od czasu do czasu potrafi sobie bardzo delikatnie „pofalować” na wolnych obrotach.
Szukałem w Internecie i wiele osób piszę że tak mogą stukać wtryski, wiem że jeden był u mnie zmieniany przez poprzedniego właściciela.
Zrobiłem odczyt korek wtrysków, silnik zagrzany do 90 stopni i działał na biegu jałowym.
Proszę o pomoc w odczycie tych korekt i rady
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
