Regulamin forumProblemy, usterki dotyczące Volkswagen Golf MK6.
Bezwzględnie należy przestrzegać poniższych zasad:
Pojedynczy wątek może dotyczyć dokładnie jednego problemu/usterki (nie rozwiązujemy wielu problemów w jednym temacie).
Pytania, porady, sugestie nie związane z tematyką problemu umieszczaj w osobnym temacie właściwego działu (nie dyskutujemy na tematy poboczne w ramach danego tematu).
W przypadku samodzielnego rozwiązania opisanego problemu, opisz sposób jego rozwiązanie wraz z przyczyną jego powstania (o ile jest ci znana).
W ramach nowego tematu zastosuj jeden z dostępnych prefixów - precyzujący model w którym wykryto problem lub którego opisana usterka dotyczy.
Tak tytułuj opis swojego problemu aby identyfikował opisywaną w nim treść. Zabrania się używania wyrazów "Problem", "Usterka", "Pomocy" w tytule wątku - to jest oczywiste!
Pamiętaj:
Przed założeniem nowego tematu, sprawdź (przy pomocy funkcji Szukaj) czy istnieje wątek opisujący analogiczny problem, a jeżeli istnieje to kontynuuj w nim dyskusję.
Szczegółowo opisz swój problem/usterkę (nie pomijaj żadnych informacji) - im więcej szczegółów, tym większe szanse na jego pozytywne i szybkie rozwiązanie.
Problemy/Usterki dotyczące Golf 7 znajdują się w dziale MK7
Cześć W weekend robiłem trasę 800km autostradą, wczoraj rano ku mojemu zaskoczeniu po odpaleniu auta z rana pojawiło się dziwne terkotanie, które pochodzi z okolic rozrządu / filtra paliwa.
Jest to dosyć mocno słyszalne z zewnątrz, po ruszeniu i przejechaniu kilkuset metrów cichnie, na rozgrzanym silniku również nic nie słychać. Zauważyłem także podczas jazdy na niskich obrotach charakterystyczne metaliczne dzwięki tak jakby występowało spalanie stukowe - miałem takowy problem wcześniej, wtryski sprawdzone były ok, po wymianie uszczelki pod pokrywą zaworów oraz uszczelek i podkładek na wtryskach była cisza. W innym temacie doczytałem, że podobne skutki może dawać rozciągnięty pasek rozrząd, z tym, że rozrząd był robiony niecałe 50000km temu, wymieniony komplet na INA. Dziś jeszcze zamierzam w domu sprawdzić synchronizację kąta rozrządu.
Czy miał ktoś z Was podobny przypadek? Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki
Witam Do charakterystycznego stukania oraz spalania stukowego doszło jeszcze gorsza kultura pracy oraz falowanie obrotów na zimnym silniku. Rozebrałem osłonę rozrządu, lecz dalej nie wiem skąd konkretnie ten dźwięk. Próbowałem sprawdzić kąt synchronizacji rozrządu, ale mam zablokowane pomiary blokowe - podobno ta sama wartość to adaptacja wałka rozrządu - wrzucam screen z logami z rana. Korekty mocno odjeżdżają, przed problemem były max 0,6 i brak spalania stukowego. Martwi mnie również wartość adaptacji wałka rozrządu, bo jeśli to ten sam parametr jak kąt synchronizacji rozrządu to rozjechał się zbyt mocno. Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi czy to ta sama wartość. Podejrzewam, że albo rozrząd przeskoczył, albo szlag trafił pompę. Czy ktoś z forumowiczów miał okazję regenerować pompę wysokiego ciśnienia? Warto, czy lepiej dołożyć do 2,5K PLN i brać nową. Błędów z silnika brak. Dziękuję za wszelkie wskazówki
Byłem dziś u mechanika i te dziwne odgłosy najprawdopodobniej pochodzą z pompy wtryskowej. Jeszcze jutro na zimnym silniku będzie sprawdzona jeszcze raz, rozrząd ok, napinacz również ok. W filtrze paliwa brak opiłków, do sitka od pompy dostaniemy się jutro na zimnym silniku. Tak czy siak, najprawdopodobniej regeneracja. Jak będą znane konkretny dam znać.
@edit - mam nadzieję, że pompa nr 03L130755E jest do regeneracji? Nie ma problemów jak w przypadku wtrysków?
Witam, Wracam po urlopie z tematem. W między czasie szukałem przyczyny problemu i natknąłem się na taki filmik
Dźwięk mocno zbliżony do tego co występuje u mnie. Również mam już potwierdzoną informację, że wartość adaptacji zespołu wałka rozrządu to odpowiednik kąta synchronizacji stąd chwilowo odpuszczam usterkę pompy, która daje dobre ciśnienia. Na ten moment zamawiam nowe sprzęgło alternatora z paskiem oraz napinaczem oraz nowy rozrząd, który będzie ustawiany pod komputerem aby wyzerować kąt. Mam nadzieję, że te dwa tematy załatwią problem. Po tym zabiegu pewnie dojdzie jeszcze adaptacja minimalnych dawek, ale to w weekend. Jak auto będzie już po wymianie części dam znać jakie są efekty dla potomnych Pozdr
Cześć, Auto odebrane od mechanika. Udało się trafić z "łagodną" diagnozą - stuki były ze sprzęgła alternatora, którego łożysko miało luz. Po wymianie sprzęgła wraz z paskiem i napinaczem cisza. Do tego rozrząd - mimo braku błędu (nie wiem w sumie czemu) dostałem info od mechanika, że był przestawiony o jakieś 2-3 ząbki. Rozebrane, wrzucony nowy komplet Contitech na blokadach i w logach teraz kąt synchronizacji 0,75 stopnia - od razu wyczuwalna cichsza, łagodniejsza praca silnika. Temat do zamknięcia