Dzisiaj jest 19 kwie 2024, 14:50


korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Moderatorzy: rafaello, BRUNO55

Regulamin forum Podłokietnik, kierownica, uszczelki drzwi, szyby, lakier, listwy boczne, lusterka, pasy bezpieczeństwa, siedzenia, fotele, kanapy, gałka zmiany biegów, bagażnik, siłowniki i teleskopy, roleta bagażnika, zamki, pokrętła, regulacje, wycieraczki, podsufitki, elementy karoserii, zderzaki, błotniki, liczniki, poduszki powietrzne, deska rozdzielcza i inne elementy wyposażenia wewnętrznego i nadwozia.

Pamiętaj:
  1. Pytania, porady, sugestie niezwiązane z danym tematem umieszczaj w osobnym temacie właściwego działu.
  2. W przypadku samodzielnego rozwiązania opisanego problemu, opisz sposób jego rozwiązanie wraz z przyczynę jego powstania (o ile jest ci znana).
  3. Przed założeniem nowego tematu, sprawdź, (przy pomocy funkcji Szukaj) czy istnieje wątek opisujący analogiczny problem, a jeżeli istnieje to kontynuuj w nim dyskusję.
  4. Równolegle obowiązują wszystkie zasady opisane w ramach Regulaminu forum
  5. Jeżeli otrzymasz odpowiedź na zadane pytanie, odwdzięcz się przyznaniem pochwały - tu przeczytasz jak przyznać pochwałę
  • Autor
  • Wiadomość
Offline

ostry

Nowicjusz

  • Posty: 10
  • Rejestracja: 07 lis 2017, 20:54
  • Online: 5h 13m 55s
  • Auto: VW Golf 6
  • Silnik: 1.6 8v
  • Lokalizacja: śląsk

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post22 lut 2019, 20:40

witam. dla mnie to nie jest normalne żeby samochód miał bąble w takich miejscach jak przedstawiłem, co innego jeśli lakier posiada mikro ubytek od kamyczka czy coś takiego i zaczyna puchnąć. sprawdziłem wczoraj lewy próg. dużo brudu, gąbka namoknięta i nic poza tym ale... tam gdzie kończą się drzwi i zaczyna błotnik jest chyba spaw czy jakieś inne łączenie i wylazł rudzielec. nie dużo, powierzchowna korozja ale jednak. na karoserii jest masa punktów które mają ubytki lakieru. na klapie bagażnika też odskoczył lakier od spodu. muszę pojechać do lakiernika,nie wykluczam, że cały samochód trzeba będzie polakierować.
Offline

VectorOPC

Nowicjusz

  • Posty: 7
  • Rejestracja: 16 lis 2017, 12:15
  • Online: 2d 31m 25s
  • Auto: VW Golf VI
  • Silnik: 1.6 MPI
  • Lokalizacja: Małopolskie

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post22 lut 2019, 21:47

Maciek pisze:Jednak od siebie dodam Ze jestem tego samego zdania ze nie rdzewieje te auta, od kiedy jestem na forum temat rdzy widziałem może trzykrotnie. Uważam ze technologia jest dobra, golfy V rdzewiały na listwach które były
Montowane na drzwiach, jego następca tego nie ma i problem zniknął. Zobacz jak rdzewieją marki”premiom” typu
Mercedes BMW i porównaj do VW, albo całego VAGa. Nie chce być złośliwy nikogo urażać, ale kolega może jeździ mazda i stad najazd na akurat VW


Maćku, chyba się delikatnie zapędzasz. Co ma Mercedes czy BMW do VAGa ? Po co wywlekasz Mazdę w tym temacie ? Najazd na VW ? Skoro tak jest to tak piszę, choć sam mam 3 VAGi w domu w tym dwa od nowości - jaki ma mieć to związek ze sprawą ? Mam jak większość Polaków chwalić swoje, chociaż podświadomie wiem że nie mam racji ? Proszę Cię, jeśli nie masz niczego na poparcie swoich tez i chcesz dyskredytować mnie w jakiś dziwny sposób, to sobie odpuść bo to do niczego nie prowadzi. Cały VAG ma pewne problemy z korozją, począwszy od Audi, przez Skodę, VW i Seata. Nie jest to korozja na poziomie Mazdy i niektórych modeli Hondy - nie zagraża bezpieczeństwu i strukturze nadwozia, jednak niestety występuje. Związana jest uproszczonym procesem przygotowania blachy do lakierowania. Czy występowanie wyprysków korozji w 10 letnim samochodzie pokrytym lakierem wodnym jest istotną wadą ? Nie sądzę, ale nie będę zaklinał rzeczywistości że tak nie jest. Przecież można w nieskończoność wymieniać korozję Audi A4 B7, A6 C6, Passata B6, Golfa V (VI jest lepsza, ale nie święta), VW Craftera, Skody Yeti i innych. Na poparcie swoich słów mam tysiące zdjęć na dysku z każdych oględzin. Dlatego jeszcze raz uspokajam autora tematu - nikt Cię nie oszukał, tak wygląda jakość powłoki lakierniczej od dobrych 10-15 lat nie tylko w VAGu, ale też w wielu innych markach. Wypryski tego typu znajdziemy też w Renault, Peugeocie czy Citroenie które są pod kątem zabezpieczania blach prymusami w branży Automotive od dobrych 10 lat.

@lukasik69, sprawdzam bardzo różne samochody, również w czasie odbiorów z salonu, więc mam stosunkowo duży przekrój. Samochody po leasingu są zbywane po 2 latach i spora część z nich również ma takie wady lakiernicze. Czy można się przed nimi zabezpieczyć ? Nie, ponieważ wynikają ze słabego odtłuszczania i przygotowywania do lakierowania. Jedna sztuka jest lepsza z danego miesiąca, a druga gorsza. Samochody, które nie są garażowane i przebywają w klimatach wilgotnych mają oczywiście utrudnione zadanie. Generalnie problem nie jest specjalnie poważny i ogranicza się tylko do spraw wizualnych. Zanim taki purchel rozwinie się do poważniejszej korozji w samochodzie z ocynkowaną blachą, minie baaardzo dużo czasu.
Offline

Maciek

Forumowicz

  • Posty: 881
  • Rejestracja: 02 paź 2016, 09:35
  • Online: 21d 46m 2s
  • Pochwały: 11
  • Auto: VW Golf 6
  • Silnik: CAYC 1.6TDI
  • Lokalizacja: Mikolajki

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post22 lut 2019, 22:11

Vector nie chce bronić jak to mówisz jak prawdziwy Polak swojego. Poprostu na forum nie spotkałem sie z tym aby ktoś miał takie problemy, ponadto jak kolega lukasik pisze nie ma prpblemu a jego auto ma 10lat, mój ma 7lat, jak chces to
Mogę ci zrobić zdjęcie jakiego Chcesz elementu blacharskiego i zobaczysz ze nic się nie dziej. Dodam od siebie ze auro myje detailingowo, nakładam wosk i staram się dbać o ta powłokę, co jak widać jakoś się udaje bo nic oprócz kilku odprysków, ale ich chyba nie wliczamy bo pod nimi jest zdrowy ocynk ;)
Offline

wred

Aktywny

  • Posty: 120
  • Rejestracja: 14 maja 2016, 12:01
  • Online: 5d 11h 52m 5s
  • Auto: VW Golf 6 i 7
  • Silnik: 200KM
  • Lokalizacja: WLKP

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post23 lut 2019, 10:07

Duży wpływ w dzisiejszej kosmetyce utrzymania w czystości karoserii mają środki do mycia pojazdów,są agresywne(żrące)powiem na moim przykładzie długie lata myłem samochód ręcznie tylko zwykły szampon biodegradacyjny i woda wycieranie do suchego i to wszystko od jakiegoś czasu używam pianownicy piany aktywnej samochód o wiele lepiej wyglądał no i mniej roboty niż machanie gąbką takie jedno mycie zauważył znajomy nie myj tym bo ci samochód będzie rdzewiał opowiedział mi historię jednego ze swoich aut po tych środkach miał problemy z początkiem korozji podejrzewam że w takich wypadkach duże znaczenie ma wosk ale nie we wszystkie zakamarki ten wosk się dostanie następną rzeczą to że fabrycznie jest samochód pokryty lakierem wodnorozcienczalnym(ekologia) nie stety nie posiadający tych samych cech odpornościowych,Lakier akrylowy ma większą odporność na działanie środków czyszczących i wpływ czynników pogodowych,następną rzeczą zależy w jakich rejonach samochód był używany wiadomo że właściciel mieszkający blisko morza ma doczynienia z zasoleniem powietrza co niezbyt dobrze wpływa na powłokę lakierniczą następnie czy garażowany itd itd.dodam od siebie że malowałem swoje auto akrylem który miał niby być odporny na zarysowania i odpryski a rysze się jak każdy inny,miałem gościa ostatnio co na dachu woził małą reklamę na magnes i jej nie ściągał i tak się zwulkanizowała z lakierem,a lakier czarny na słońcu grzeje się bardziej że nie stety żadne polerki nie pomogły ślad został i chyba będzie trzeba malować takie dziś są te lakiery.
Offline

rafal111

Nieśmiały

  • Posty: 22
  • Rejestracja: 07 lip 2018, 17:22
  • Online: 5d 12h 41m 56s
  • Auto: VW Golf 6
  • Lokalizacja: Gliwice

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post23 lut 2019, 17:51

A najgorsze połączenie dla auta to zima i ogrzewany garaż.
Offline
Awatar użytkownika

lukasik69

Stały Bywalec

  • Posty: 367
  • Rejestracja: 15 mar 2014, 10:14
  • Online: 9d 5m 30s
  • Pochwały: 7
  • Auto: VW Golf 6 i Golf 7.5
  • Silnik: 2.0 tdi i 1.4 tsi
  • Lokalizacja: Slask

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post23 lut 2019, 19:08

wred pisze:Duży wpływ w dzisiejszej kosmetyce utrzymania w czystości karoserii mają środki do mycia pojazdów,są agresywne(żrące)powiem na moim przykładzie długie lata myłem samochód ręcznie tylko zwykły szampon biodegradacyjny i woda wycieranie do suchego i to wszystko od jakiegoś czasu używam pianownicy piany aktywnej samochód o wiele lepiej wyglądał no i mniej roboty niż machanie gąbką takie jedno mycie zauważył znajomy nie myj tym bo ci samochód będzie rdzewiał opowiedział mi historię jednego ze swoich aut po tych środkach miał problemy z początkiem korozji podejrzewam że w takich wypadkach duże znaczenie ma wosk ale nie we wszystkie zakamarki ten wosk się dostanie .


Dlatego najlepiej używać piany z naturalnym ph ktora nawet wosku nie ruszy. Piana jest tez etapem przed myciem z wiadra, samo pianowanie, płukanie i wycieranie to nie najlepszy pomysł.
Offline

Maciek

Forumowicz

  • Posty: 881
  • Rejestracja: 02 paź 2016, 09:35
  • Online: 21d 46m 2s
  • Pochwały: 11
  • Auto: VW Golf 6
  • Silnik: CAYC 1.6TDI
  • Lokalizacja: Mikolajki

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post23 lut 2019, 19:33

Dlatego o auto trzeva dbać, ja zawsz płuczę auto później piana, znowu płuczę, kwas na felgi, odsmalacz z reguły ja drzwi i preparat do usuwania opiłków metalii, następnie myje rękawica płuczę susze i nakładam wosk jeżeli jest konieczność. Najgorszym wyborem według mnie jest myjnia automatyczna
Offline
Awatar użytkownika

lukasik69

Stały Bywalec

  • Posty: 367
  • Rejestracja: 15 mar 2014, 10:14
  • Online: 9d 5m 30s
  • Pochwały: 7
  • Auto: VW Golf 6 i Golf 7.5
  • Silnik: 2.0 tdi i 1.4 tsi
  • Lokalizacja: Slask

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post23 lut 2019, 21:13

Maciek pisze:Dlatego o auto trzeva dbać, ja zawsz płuczę auto później piana, znowu płuczę, kwas na felgi, odsmalacz z reguły ja drzwi i preparat do usuwania opiłków metalii, następnie myje rękawica płuczę susze i nakładam wosk jeżeli jest konieczność. Najgorszym wyborem według mnie jest myjnia automatyczna


=D> właśnie ja też z tych co lubią się tak bawić :D
Offline

wred

Aktywny

  • Posty: 120
  • Rejestracja: 14 maja 2016, 12:01
  • Online: 5d 11h 52m 5s
  • Auto: VW Golf 6 i 7
  • Silnik: 200KM
  • Lokalizacja: WLKP

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post30 kwie 2019, 20:23

Znalazłem u siebie na tylnych drzwiach dwa parchy takie same jak na drugim zdjęciu nie wiem czy to będę robił czy zostawię. jak znajdę w lipcu czas to wykonam naprawę zobaczę co tam się dzieje pod lakierem może wstawię jakieś zdjęcia z naprawy jak by to kogoś interesowało.
Offline

GolfPro

Nowicjusz

  • Posty: 5
  • Rejestracja: 13 gru 2018, 20:21
  • Online: 53m 55s
  • Auto: 2015 VW Golf 6
  • Silnik: 1.8 L
  • Lokalizacja: Los Angeles

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post30 maja 2019, 17:47

Thanks for the pictures. They really show what your paint issue is. Did you take it to a shop yet?
Offline

teamVIgrey

Nowicjusz

  • Posty: 2
  • Rejestracja: 04 cze 2019, 15:39
  • Online: 57m 47s
  • Auto: VWGolf VI
  • Silnik: 1.6 tdi
  • Lokalizacja: mazowsze

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post04 cze 2019, 16:22

Co sądzicie o takim "kwiatku" jestem w trakcie zakupu ale mam obawy
Rok 2010
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Offline

wred

Aktywny

  • Posty: 120
  • Rejestracja: 14 maja 2016, 12:01
  • Online: 5d 11h 52m 5s
  • Auto: VW Golf 6 i 7
  • Silnik: 200KM
  • Lokalizacja: WLKP

Re: korozja w niespełna 10-letnim aucie w dziwnych miejscach

Post15 cze 2019, 08:35

Robiłem to u siebie miejsce nie do pozazdroszczenia a żeby to dobrze naprawić trzeba zdjąć przedni zderzak lampy błotniki i dwoje drzwi naprawa po obu stronach pod pastą uszczelniającą pełno rdzy od wewnątrz tylko piaskowanie do białego niczym innym nie dało się dobrze wyczyścić na szczęście w porę zareagowałem obyło się bez dziur po naprawie 2 lata nic się nie dzieje polecam przy okazji jak by to ktoś robił konserwacje progów wewnątrz.
Poprzednia

Wróć do Wnętrze i nadwozie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości