14 sty 2019, 16:17
Witam.
Od niedawna mam Golfa VI. W momencie zakupu nie działał prawy kierunkowskaz w lusterku.
Dziś rozebrałem obydwa lusterka i stwierdziłem, że po przełożeniu LEDa z prawej do lewego ten zaczął działać.
Lewy LED nie chce również działać w prawym.
Sprawdziłem miernikiem i w prawym (tym nie działającym) mam ok. 12,8V. Przy włączeniu świateł awaryjnych mam skoki napięcia rzędu 0,1V. Podobnie to wygląda we wtyczce w lewym kierunku. Czy tak powinno być, że jest mały skok napięcia mimo "mrygania" świateł?
Odłączyłem również akumulator, gdyż myślałem, że może coś z elektroniką i musi się na nowo "dogadać", ale nic to nie dało, prawy kierunek dalej nie działa.
Wtyczki są dobrze podłączone (na czarnym kablu mam masę). Czy można obstawiać, że to wina prawej wtyczki, że coś może nie styka?
Czy możliwe, żeby jakimś cudem ktoś coś zmienił w kodowaniu auta i temu nie działa tylko prawy kierunkowskaz w lusterku?
Proszę o pomoc, gdyż nie wiem jak to już dalej ruszyć i się z tym uporać.