Forum golf6.pl

Witam serdecznie.

Sprowadziłem sobie Golfa 1.6 tdi 105km z 2013r za nieduże pieniądze co ma niecałe 300 tyś już wyjeżdżone i gdy zacząłem nim jeździć okazało się, że po 500km spalił mi około 1 litr oleju silnikowego. Na dodatek po zjechaniu z autostrady chwilę stałem na biegu jałowym żeby turbo spuściło z tonu to śmierdziało w kabinie spalanym olejem silnikowym i to się powtarza po szybszej jeździe ale jadąc nie śmierdzi. Ponadto co jakiś czas włącza się czerwona kontrolka oleju (mruga) i gaśnie sama po około 10 sekundach a gdy dodam obrotów to szybciej zgaśnie.

Co może być przyczyną tak dużego spalania oleju silnikowego oraz smrodu w kabinie?
Co powinno się naprawić, wymienić itp żeby usunąć problem. To wina uszczelniaczy?

Podpowiedzcie w jakim kierunku ruszyć

Napewno bym zaczął od dokładnego obejrzenia silnika czy gdzieś nie widać wycieków. Jeżeli jest to umyć to miejsce i pojeździć jakiś dłuższy odcinek i znowu obserwować. Jeżeli gdzieś znajdziesz wyciek to go zniwelować. I tak do skutku aż wszystkie wycieki usuniesz jeżeli nadal pali spore ilości oliwy trzeva wtedy szukać przyczyny głębiej

Wycieków nie ma. Suchy jak trzeba. To sprawa mechaniczna. Czuć jak pali olej.

No to teraz jest już gorzej. Ja zawsze w klekotach zaczynam od turbiny i tego czy nie cieknie. Jak ekologia typu dpf i EGR u ciebie?

Jeszcze nie wiem bo dopiero co auto sprowadziłem i przejechałem się nim jedynie 500km. Teraz oddałem do lakiernika bo pare elementów jest do poprawek. W Hiszpanii ocierają się te auta i właściciele nie dbają tak o wygląd. Lakiernik odda mi auto w przyszłym tygodniu to będę naj sam przód podłączał auto pod kompa u jakiegoś fachowcy od VW i zobaczę co diagnoza powie. Liczyłem, że może ktoś podpowie mi w jakim kierunku iść z szukaniem problemu żeby nie było, że mechanik wymieni mi wedle swego uznania kupe części i okaże się że to nie było to...

Ciężko stwierdzić bo mogą puszczać uszczelniacze zaworowe pierścienie uszczelkę pod głowica itd

Przy aż takim ubytku nalezy zacząc od sprawdzenia turbo czy nie puszcza oleju...

Do smrodu w kabinie wystarczy padnieta uszczelka miedzy turbo,a DPF.Mialem tak u siebie.Jadác nie czuc nic,po zatrzymaniu,zapach w kabinie.
A jak zapach oleju,to spaliny z jakiegos powodu "zabarwione"olejem.

A więc przyczyną włączającego sie często błędu czerwonej kontrolki oleju i lekkiego smrodu tegoż oleju był uszkodzony czujnik ciśnienia oleju, który kupiłem w serwisie za 84zł. Po wymianie nic już się nie dzieje. No może poza tym, że na przejechane 4 tyś km dolałem pół litra oleju.

No może poza tym, że na przejechane 4 tyś km dolałem pół litra oleju.

Proponowałbym zacząć od sprawdzenia uszczelnień turbiny czy nie mają dość, takie spalanie oleju to masakra i nie mieści się to w żadnej nawet max wyśrubowanej normie producenta...