25 kwie 2018, 18:38
Chyba mojego golfa dopadła omawiana tutaj choroba. Walczę z tym już kilka tygodni, a tu proszę nawet temat o tym:). Generalnie w okresie zimowym skrzypienie było słyszalne w mroźne suche dni. Jak było wilgotno skrzypienie znikało. Aktualnie skrzypienie jest zawsze rano jak wyjeżdżam z garażu. Jak auto się trochę zagrzeje skrzypienie znika. Jak nacisnę lewy błotnik to słyszę jak coś skrzypi. Czy są jakieś nowe fakty w sprawie powyższego skrzypienia i która to ta tuleja rzekomo odpowiedzialna za skrzypienie, bo na wahaczu są dwie?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.