Forum golf6.pl

Witam.
Zaczne od początku w czym kłopot. Mianowicie problem mam od początku czyli od lat 4 klimas słabo ziebi. Pierwszego roku pojechałem do mechaniora który stwierdził mało czynnikia w układzie, dopompował, skasował i cześc. Chłodziło lepiej więc myślałem że będzie Ok ale nie było gdyz przy wiekszej temp. wszystkie kratki trzeba dać na przysłowiowy pysk żeby było chłodno i choroba murowana. Na przyszły rok ponowna wizyta u mechanika który stwierdza że odczynnika ubyło jest ok. połowa, dopełnia muwi że daje kontrast żeby było wiadomo gdzie leci, po jakimś czasie ustalamy co i gdzie i wymienia jakiś uczczelniacz, zadowolony kończe wizytę ż e już będzi dobrze. W tym roku zrobiło się ciepło więc załączam klimę i to samo co w zeszłym roku klima ledwo zipie syczy strasznie więc z autopsji wiem że oddczynika bak. Jadę do innego asa który stwierdza już wiadome że odczynnika mało dolewa i mówi że ciśnienie jest słbe H-9 L-2 mówi że niskie jest Ok ale górne jest za małe, teraz po całym wywodzie moje pytanie, co z tym robić z uciekającym czynnikiej się pogodzę dopuki wystarcza na sezon i jak dziurka czy co tam jest się powiększy to ją namierzę ale co z tym ciśnieniem bo rzeczywiście klima w porównaniu do innych moich aut chłodzi słabo czy mozna temu coś zaradzić, może ktoś z was się trudni tym tematem jestem z Pułtuska okolice W-wy 60 km. chetnie się udam do kogoś kto zna się na robocie. Pliss dajcie znać 8 lece na Italy tam klima potrzebna, mam nadzieję:)
Pozdrawiam.

P.S
Golf 1.6 105KM 2010 variant

W klimatyzacjach samochodowych nie robi się dolewek. Takie coś możesz zrobić w ladzie chłodniczej, klimatyzatorze stacjonarnym itp. Zasadą jest że jeśli się już robi dolewkę to max 20% tego co być powinno jeśli brakuje więcej to poprostu szuka się dziury.
Wracając do klimy samochodu to obok zamku pokrywy silnika powinna być naklejka z rodzajem gazu (pewnie R 134) oraz ilość w gramach króra powinna być w układzie. Fachowiec powinien dedykowaną stacją ściągnąć cały gaz wraz z olejem z układu do stacji. Na podstawie ilości ściągnietego gazu wie jaki jest ubytek. I powinien przy pomocy stacji precyzyjnie co do grama przetłoczyć właściwą ilość świeżego gazu z olejem. W instalacjach samochodowych nie powinno się dolewać na oko patrząc na podpięte manometry próbując poprzez uzyskanie odpowiedniego ciśnienia zadać temperaturę roboczą na odparowaniu czynnika, tak się nie da przy malutkich układach gdzie 50 gram przelania lub za mało decyduje o sprawności układu.
Ty już wiesz że twój układ jest nieszczęsny. Poszukaj warsztatu prawdziwego zdarzenia od klimatyzacji. Powiedz że masz nieszczęsny układ niech ci nabiją klimę z dodatkiem kontrastu który świeci w świetle ultrafioletowym. Po paru dniach podejdź i znajdą ci wyciek.
Pamiętaj że strata gazu w układzie to również wyplucie oleju a to najkrótsza droga do zatarcia sprężarki.
Nie zapomnij o filtrze kabinowym. Zaklejony powoduje słaby nawiew.

Przepraszam małe sprostowanie za mój zbyt ogólnikowy i potoczny język. Oczywiście było wszystko robione jak mówisz zgodnie ze sztkuką. Chodzi o to iż co roku ubywa tak 1/3 może 1/2 chłodziwa (jestem w stanie to zaakceptować gdyż ucieka to cały rok). Kontrast był dawany i znaleziony jeden ubytek jakis oring wymieniony ale nadal jest gdzieś jeszcze wyciek ale jest taki mały że nie jesteśmy w stanie go znaleść. Dzisiaj u innego fachmana robili jakiś test próżni i przez chyba 30 min pokazywało 1bar czy jakos tak, powiedziano mi że maszyna nie widzi nieszczelności. Ale mnie bardziej te ciśnienia zastanawiają bo te Low jest chyba dobre ale Hi to już chyba nie nawet ten gość powiedział że te wysokie jest za niskie powinno być w granicach 15 bar a u mnie 9. Ale jako lekarstwo polecił wymienić sprężarkę. Pomożecie.

Test prozni zdaje egzamin tylko przy nieszczelnosi wielkosci palca.
Przy malym przecieku maszyna nic nie wykryje.

I tak też się stalo nic nie pokazało. Ale jak wspomniałem to jestem w stanie zaakceptować do czasu aż się powiększy i da się odnaleść. Bardziej chodzi mi o to ciśnienie dlaczego jest za niskie i co mógl bym zrobić aby je poprawić. Coś wyczyścić wymienić czy to tylko jak mowił ten kolo wymiana sprężarki?.

maverick ma racje przy nieszczelności przy której przez 12 miesięcy ubywa ci trochę czynnika maszyna nic nie pokaże znajdź dobry warsztat od klimy bo przez internet niewiele możemy ci pomóc,u mnie w starym golfie winny słabego chłodzenia był osuszacz

a mi czynnik spitalała przez zaworek do którego soe podłacza urzadzenie od klimy-wymiana załatwiłą sprawe.
koles wykrył to na czuja a nie testami

Czynnik R134 a taki mamy w naszych golfach z prawidłowo zalany układem chłodzenia powinien pokazywać na wysokim ciśnieniu ok. + 55 st C, to jest 15 bar. Natomiast na niskim ciśnieniu ok. O st C to jest ok 2 bar. Zbyt niskie ciśnienie jest efektem mniejszej ilości czynnika w układzie. W klimatyzacjach określone ciśnienie czynnika przekłada się na temperaturę czynnika i jego wymianę cieczowo - gazową.
Jeśli mnie nie myli pamięć to w golfie jest 540 gram czynnika.
Tobie ucieka 200-300 gram na sezon więc to jest bardzo trudne do zdiagnozowania.

a mi czynnik spitalała przez zaworek do którego soe podłacza urzadzenie od klimy-wymiana załatwiłą sprawe.
koles wykrył to na czuja a nie testami

Dlatego ja zawsze po napelnianiu klimy (bo czasem mi sie zdarza) robie z tym zaworkiem tak jak z zaworem w detce,czyli slina na palec i test.Czasami faktycznie jest maly przeciek.Czesto pomaga energiczne uderzenie np. srubokretem w ten zawór,zeby sie energicznie otworzyl i zamknál.
Brzmi dziwnie,ale dziala.

Witam.

Czynnik R134 a taki mamy w naszych golfach z prawidłowo zalany układem chłodzenia powinien pokazywać na wysokim ciśnieniu ok. + 55 st C, to jest 15 bar. Natomiast na niskim ciśnieniu ok. O st C to jest ok 2 bar. Zbyt niskie ciśnienie jest efektem mniejszej ilości czynnika w układzie. W klimatyzacjach określone ciśnienie czynnika przekłada się na temperaturę czynnika i jego wymianę cieczowo - gazową.
Jeśli mnie nie myli pamięć to w golfie jest 540 gram czynnika.
Tobie ucieka 200-300 gram na sezon więc to jest bardzo trudne do zdiagnozowania.

Dokładnie tak jak piszecie tylko że:
Te 9 bar było już po napełnieniu do 525 gr.
zaworek został sprawdzony właśnie sposobem na dętkę.

I czy te 9 bar-ów przy dopiero co napełnionej klimie to nie za mało?
Co do tego osuszacza parownika to gdzie to wszystko się znajduje żebym to poczyścił.

Tu poczytaj
http://www.e-autonaprawa.pl/artykuly/45 ... ach.html:2
Sprawdzales jaka temperature ma powietrze lecace z nawiewów?

W związku z aktualnymi upałami nurtuje mnie jedna sprawa. Odkąd jestem posiadaczem golfa VI mam dziwne odczucia, że klima nie jest tak efektywna jak powinna być. Aktualnie klima chłodzi ale wg mnie du..y nie urywa. A wnioskuje to na podstawie poprzedniego auta, gdzie przy ustawieniu na LOW i przytrzymaniu ręki przy kratce można było odczuć "ból" z powodu zimnego powietrza. tego zjawiska w golfie nie jestem w stanie doświadczyć. Pokusiłem się więc o wizytę w serwisie klimatyzacji i okazało się że miałem za mało czynnika. Powinno być 520 a było 390. Spuszczono mi czynnik sprawdzono szczelność i doładowano tyle ile powinno być. Już myślałem, że będzie OK ale czar prysł, bo w zasadzie jak chłodziło tak chłodzi:( no i teraz nie wiem czy TTTM czy jednak coś jest nie tak?

Ja od siebie dodam ze nam climatic ale efektywność jest taka jak w twoim poprzednio, naprawdę chłodzi super. Przy machnąłbym zimnie nie uda się przebywać w środku

Klima w Golfie na kolana nie powala,to prawda.
To juz mój 4-ty Golf i w kazdym dzialala podobnie.
Ja mysle,ze jest to podyktowane wzgledami bezpieczenstwa.
Pewnie wystarczyloby zmienic ustawienia kilku zaworów i czujników i z nawiewów lecialoby powietrze o temperaturze 1 stopnia.
Ale wtedy trzeba by bylo uczyc wlascicieli aut jak tego uzywac,bo inaczej grypa czy inna gruzlica murowana.

Zgodzę się z tym, że trzeba klimatyzacji używać z głową, bo w poprzednim aucie nie raz zdarzyło mi się z tego względu zachrypnąć , ale mimo to brakuje mi tego.

Gdzieś czytałem ze efektywność klimatyzacji jest tez zależna od tego na jaki kraj wyjechał dany golf. Ja mam francuza i naprawdę jest zimno gdzie octavia 3 na polskim tynku nie ma podejścia. Albo ktoś grzebał w ustawieniach z ta klima

Mój jest na krajowy rynek. A może da się coś przy pomocy VCDS-u poprzestawiać żeby troszkę lepiej ziębiło?

Najlepiej wziasc termometr,wlozyc go wkratki nawiewu i sprawdzic ile wydmucha,bo tak "na reke" to róznie bywa.
Czasami jak w pracy nabijam klimatyzacje to sprawdzam ile jest.Przewaznie jest ok 4-4.5 stopnia,nawet w nowych autach.
Kiedys jakas stara Astra wydmuchala 1.5 stopnia,ale podejzewam,ze tam bylo cos zje...ane,bo talko raz udalo mi sie cos takiego zobaczyc.