Forum golf6.pl

Witam od jakiegoś czasu mam problem z Golfem. Na początku problem trafiał się losowo , teraz jest co raz gorzej. Podczas uruchamiania zimnego samochodu jak postoi parę dni ciężko go odpalić. Problem polega na tym że rozrusznik kręci a samochód załapuję po jakimś czasie i nie reaguje na pedał gazu podczas kręcenia. Gdy załapie chwilę falują obroty w przedziale 900-1000 , dziwnie chodzi silnik ale nie gaśnie. Wszystko wraca do normy dosłownie po chwili i można jechać , auto nie traci mocy. Błędów brak. Dzieje się tylko tak gdy samochód jest zimny. Czy mógłby ktoś pomóc w czym mógłbym zacząć szukać przyczyny?

Jaki przebieg ma silnik? Czy świece w dobrej kondycji? Spotkałem się z przypadkiem ze jak długo stoi to klaka gasząca otwiera się po czasie, chociaż to był dziwny przypadek ale możesz sprawdzić czy jak długo postoi to po przekręceniu zapłonu klapa nie jest zamknięta? Tak apropo błędów nie ma?

156Tys w oryginale , aktualnie nie ma. 6 Tys km temu wywaliło błąd egr ale po skasowaniu nie wrócił . Zimą zgasł mi i wywaliło błąd klapy gaszącej przepustnicy , skasował mi błąd i nie wrócił.

Właśnie może ta klapa jest zamknięta przed odpalaniem i dlatego się dusi i nie odpala a po chwili się otwiera i odpala

Ps. Co dokładnie było z EGR? Świeciła się kontrolka świec żarowych i auto wpadło w tryb awaryjny?

Może to się dziać gdy silnik jest zimny ? Jak się rozgrzeje to nie ma w ogóle problemu z odpaleniem , pali idealnie. Właśnie sam się zastanawiałem czy nie szukać problemu w przepustnicy i egr.

Edit.

Co do tego błędu egr to był zapisany w komputerze. Nie było checka , a mechanik skasował go zimą przy błędzie klapy gaszącej przepustnicy. Przy klapie gaszącej wywaliło check.

Ja bym proponował zdjąć rurę od IC przed klaka gasząca przekręcić zapłon i zobaczyć czy klapa się otwiera wtedy będzie wszystko jasne. Następnie warto przemyśleć świece żarowe i to kaki ich stan. Jeżeli dysponujesz komputerem to sprawdź czujnik temperatury silnika. Przerabiałem w CLH ciężko strasznie odpalał okazało się ze zimno było a czujnik podawał wartości wysokich temperatur przez co świece się nie grzały i dawka była innna. W 1.4TDI padnięty czujnik temperatury skutkował obrotami na postoju rzędu 1400rpm i oczywiście kręcił długo zanim zapalił

[Muti]

Później przy odpalaniu odkrec rurę egr metalowa od dolotu i lekko ja odciagnij żeby była przerwa i spróbuj odpalić.

Dziś byłem u jednego z najbardziej ogarniętych tunerów w okolicy i samochód dopiero 9 maja trafi na sprawdzenie. Rano odpali na strzał bez problemu i falowania. Po pracy zapalił na strzał. Pofalowały obroty na jałowym ale gdy tylko dodałem gazu wszystko wróciło do normy , jednak miałem wrażenie że ma muła na początku jazdy przy drugim biegu.

Co go egr to nie powinien gasnąć po odpaleniu? Czy może być coś nie tak z układem paliwowym ?

Przepraszam że dodaję nowy post pod rząd.

Dziś zgasło mi auto podczas przyspieszania z jedynki na dwójkę i miałem problem go uruchomić czy to ma coś do przepustnicy i do egr?

Bardzo możliwe ze przepustnica się zamknęła i nie mógł odpalić. Zrób tak jak ci wcześniej pisałem

Później przy odpalaniu odkrec rurę egr metalowa od dolotu i lekko ja odciagnij żeby była przerwa i spróbuj odpalić.

Witam ponawiam pytanie gdzie szukać przyczyny. Egr zaślepiony , przestał przerywać i gasnąć .Sytuacja z odpalaniem jest dalej . Po zimnej nocy pali na strzał , gdy jest gorąco jak dziś łapie po paru sekundach i chwile dziwnie pracuje. Zasugerowano mi przez przypadek że może być wina w świecach lub przekaźniku. Możliwe że to byłoby przyczyną?

Miałem takie same objawy plus metaliczne dźwięki na niskich obrotach podczas jazdy. Oddałem cały układ paliwowy do pompiarza.. okazało się że miałem układ przegrzany. Ani wtryski ani pompa nie mieściły się w normie
Po regeneracji wszystko sprawne
Zero problemów.