Przy okazji wymiany oleju w ASO w moim mk7 1.4TSI 150KM dostałem poniższą "Listę przeglądu":

Zainteresowało mnie zalecenie dla mechanika, żeby olej tylko spuścić, nie odsysać, bo "pozostała ilość szczątkowa podczas odsysania jest za duża".
Fakt, że w dotychczasowych doświadczeniach motoryzacyjnych nie spotkałem się z tym aby przy metodzie spuszczenia oleju poprzez odkręcenie korka w misce olejowej jeszcze go dodatkowo odsysać... ale tutaj zaintrygowała mnie ta "za duża ilość"... czy to by znaczyło, że mimo wymiany - w układzie generalnie i tak zostaje ponadstandardowo "dużo" starego oleju
Oczywiście dla łatwości i szybkości serwisowania oraz globalnej ilości zużywanego oleju przez ASO to zalecenie jest nawet zrozumiałe, ale może dla świadomych użytkowników dodatkowe odessanie miałoby jednak sens, żeby pozbyć się max ilości starego oleju? Tylko skąd i jak, skoro z miski zdecydowana większość powinna przecież i tak spłynąć grawitacyjnie?
A może rozumieć to inaczej: jako zakaz chętnie stosowanej z lenistwa przez niektóre serwisy metody odsysania oleju (bez odkręcania korka w misce)? Bo przy spuszczeniu spłynie w zasadzie większość, natomiast to przy odsysaniu pozostaje za dużo?