Forum golf6.pl

MAm CFHC. Wymieniłem rozrząd przy 135.000 km. Niepotrzebnie, niepokojące drżenia przy redukcji biegu, które mech brał za rolki rozrządu pochodziły ze sprężyn dwumasy, ale nie o tym.
Rozrząd był przy 135.000 km do doskonałym stanie. Pasek jak nowy, jedna z rolek miała minimalnie większy opór od innych, trudno wyczuwalny. Do 210.000 km bym nie czekał, ale te 170.000 bym pewnie przeleciał.
W drugim aucie CAYA - pompa pociekła w cholerę przy 120.000 km.
Jeden rozrząd robiłem w Bosch - 400 zł za robociznę, części moje.
Drugi w ASO - 500. Dziś wybrałbym ASO - czemu? Gwarancja + ich części więc w pełni odpowiadają.

Witam, ja tez w temacie wymiany( 2.0 TDI 140km 2012 rok). Przespalem wymiane...myslalem ze niemcy wymienili przy 130 tys rozrzad ale sie przejechalem. W serwisie mi powiedzieli (podalem VIN) ze wymiana przy 210 tys a ja mam juz 212 tys. Nic nie trzeszczy, ale jezdze jak na szpilkach. Powiedzcie mi jaki koszt wymiany (i jakie czesci najlepiej polecic mechanikowi- nie bede robic tego w Aso). Powiedziec mechanikowi zeby wypalil DPFa? Na co jeszcze zwrocic ma uwage? Prosze o pomoc bo ja jestem zielony w tej kwesti.

Z tego co sie orientuje...wymiana rozrzadu co 180k km

[kamill]

Z tego co sie orientuje...wymiana rozrzadu co 180k km

Różnie jest podawane - raz 210 raz 180(nie pamiętam dokładnie, ale chyba różnice były takie, że w 1.6 TDI było 180, a w 2.0 210tys.km), ale na pewno co 5-6 lat.

edit: polska książka serwisowa zaleca 210 tys km na wymianę, a niemiecka 180 tys km taka ciekawostka

Witam, ja tez w temacie wymiany( 2.0 TDI 140km 2012 rok). Przespalem wymiane...myslalem ze niemcy wymienili przy 130 tys rozrzad ale sie przejechalem. W serwisie mi powiedzieli (podalem VIN) ze wymiana przy 210 tys a ja mam juz 212 tys. Nic nie trzeszczy, ale jezdze jak na szpilkach. Powiedzcie mi jaki koszt wymiany (i jakie czesci najlepiej polecic mechanikowi- nie bede robic tego w Aso). Powiedziec mechanikowi zeby wypalil DPFa? Na co jeszcze zwrocic ma uwage? Prosze o pomoc bo ja jestem zielony w tej kwesti.

Koszt to ok 1000 zł poza ASO.
Przy okazji wymien pompę wody, płyn chłodniczy, pasek alternatora, ewentualnie rolki jak tego wymagają...
DPF'a nie wypala się na postoju (owszem można) bo jest to mega niezdrowe dla auta...

Ja ostatnio sie dowiadywalem w dwoch serwisach I wszedzie mowili ze przy moim silniku CBAB to jest 180k

EDIT: co kraj to obyczaj

Nie rozumiem pomyslu z wypalaniem DPF. Przeciez on sie sam wypali jak bedzie potrzeba.

Ja ostatnio sie dowiadywalem w dwoch serwisach I wszedzie mowili ze przy moim silniku CBAB to jest 180k

EDIT: co kraj to obyczaj

Nie rozumiem pomyslu z wypalaniem DPF. Przeciez on sie sam wypali jak bedzie potrzeba.

To nie tylko com kraj to obyczaj ale.
W kwesti 2.0 się wypowiem bo drążylem temat. Do któregoś roku było ze 180 tysi i dla Francji i Niemiec i nawet w moim polskim jest tyle. Później wstawił vw ze 210 i jeszcze chyba wykreślili pompę wody z obowiązku bo pompa ma być wymieniana co przebieg lub co usterkę. Inna kwestia ze pompy potrafiły padać po 120 tys
U mnie w książce tez jest interwał ze co 180 lub 5 lat. Wymieniłem . Szkoda zastanawiać się nad tym. Jako że po szkole technicznej to rozumiem argument ze guma ma swoją trwałość i elastyczność i opon 10 letnich z 8mm bieżnikiem tez bym nie założył. Zrobić trzeba a czy zrobię to teraz czy za rok lub dwa to co robisz za różnica. Stać na konia to i na ........

a ja mam inne pytanie, wymieniłem rozrząd w 2.0TDI 140KM CR DSG przy 139kkm , teraz słyszę od mechanika jednego i drugiego że następna wymiana rozrządu po 60tyś km... wiem że to już nie to samo co fabryka, 180kkm to za dużo ,ale 60tyś km ? bo już 4 lata minęły i auto jeździ na krótkich odcinakach, częste starty itp...

jak u was mówią?

a ja mam inne pytanie, wymieniłem rozrząd w 2.0TDI 140KM CR DSG przy 139kkm , teraz słyszę od mechanika jednego i drugiego że następna wymiana rozrządu po 60tyś km... wiem że to już nie to samo co fabryka, 180kkm to za dużo ,ale 60tyś km ? bo już 4 lata minęły i auto jeździ na krótkich odcinakach, częste starty itp...

jak u was mówią?

To co za rozrząd zamontowałeś że takie wnioski mechanicy wyciagają.
Ja wymieniałem rozrząd przy blisko 100tys km ale tylko przez to że pompa wody przeciekała i wypadało wymienić wszysytko. Zestaw jaki zamontowany został zakupiony w aso do silnika cffb całe 830 pln kosztował. Jakoś nie wydaje mi sie aby po zastosowaniu nawet części spoza ASO( wiadomo że vw ma kilku dostawców tych części np: INA, SKF, Contitech, DAYCO) skracać interwał o 3-kroć.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Części nie pamiętam , ale markowe . Jeśli chcecie ryzykować poważna awaria silnika z powodu tego se ktoś w książce napisał 210kkm i wymiana rozrządu to już Twoja sprawa . Na pewno dużo zależy od stylu jazdy , czy auto śmiga w trasie czy wokół komina itd.... ja słyszałem opinie człowieka z ASO że wydłużyli interwały z powodu oszczędności , tak samo jak ma się sprawa z zrezygnowaniem z pełnego koła na rzecz pianki i kompresora . Niemcy przecież mają drogi, diesel tam średnio śmiga po 30-40kkm na rok widziałem auta które mają w ciągu dwóch lat już 200kkm na liczniku więc te interwały pewnie dla takich aut są co śmigają w trasie , ale to tylko moje zdanie .

a ja mam inne pytanie, wymieniłem rozrząd w 2.0TDI 140KM CR DSG przy 139kkm , teraz słyszę od mechanika jednego i drugiego że następna wymiana rozrządu po 60tyś km...

Chyba zmień mechaników, wymiana rozrządu co 60 tyś to już śmiech na sali, oryginał jest przeznaczony na 180 tyś i poza cieknącymi pompami wody nic się nie dzieje z rozrządami...

Ja wymieniłem 2 tyg temu na conti i wedle nich ma starczyć na 160 tyś, rorząd zmieniłem przy 163 tyś po 8 latach i był nadal w świetnym stanie.

Ja w koncy wymienilem pierwszy raz przy przebiegu 224k, a za drugim razem przy przebiegu 383k. Przebiegi autostradowe

Wymieniałem ostatnio rozrząd 2.0tdi przy 198k (wszystko INA), przy okazji zostało zablokowane koło zębate pompy wysokiego ciśnienia według punktu który znajduje sie pod kołem zębatym.

Witam, stałem się posiadaczem golfa 6 2011 rok z silnikiem 2.0 tdi 140 km Cffb.
Kupiłem golfa od niemieckiego właściciela z przebiegiem 113000km, przebieg oryginalny, do końca książka serwisowa Vw. W książce pisze że wymiana rozrządu po 210 tysiącach km, lecz w polskim salonie Vw (Kielce)usłyszałem że wymiana również co 6 lat nie zważając na km. Co w takim przypadku, wymieniać czy zaczekać jeszcze chociaż 20 tysięcy? Dodam że wizualny stam paska jest w dobrej kondycji, silnik suchy pracujący idealnie po pełnej wymianie filtrów i oleju.
Pozdrawiam i liczę na radę.

Witam, stałem się posiadaczem golfa 6 2011 rok z silnikiem 2.0 tdi 140 km Cffb.
Kupiłem golfa od niemieckiego właściciela z przebiegiem 113000km, przebieg oryginalny, do końca książka serwisowa Vw. W książce pisze że wymiana rozrządu po 210 tysiącach km, lecz w polskim salonie Vw (Kielce)usłyszałem że wymiana również co 6 lat nie zważając na km. Co w takim przypadku, wymieniać czy zaczekać jeszcze chociaż 20 tysięcy? Dodam że wizualny stam paska jest w dobrej kondycji, silnik suchy pracujący idealnie po pełnej wymianie filtrów i oleju.
Pozdrawiam i liczę na radę.

Spokojnie możesz jeszcze poczekać nie ma żadnego interwału w latach odnośnie wymiany rozrządu. Pamiętam, jak u nas w serwisie wymienialiśmy rozrządy w Audi i VW po 10 latach i 200tys. km. Rozrządy nie wyglądały zle, rolki obracały się jak te nowe po założeniu. Panowie w Kielcach trochę przesadzili.

Rozrząd wymienia się po określonym przebiegu,lub po 5 latach od wymiany.Kilometry są ważne,ale czasu też nie można lekceważyć z prostej przyczyny.Jest on jest wrogiem dla wyrobów z gumy,a pasek rozrządu jest z niej wykonany.Także panowie z Kielc mieli rację, wspominając o tym.Rolki...Są osadzone na łożyskach,które również nie są wieczne.Zrobisz jak uważasz.A pasek rozrządu,zawsze, lub prawie zawsze będzie dobrze wyglądał.

A więc tak, dojezdzilem do przebiegu 120000 km i postanowiłem wymienić rozrząd z pompą wody. Mechanik stwierdził że był to idealny moment, o ile pasek był naprawdę w dobrym stanie, gorzej wygląda sprawa z rolkami, posiadały już luzu.
Pozdrawiam

A jednak...Teraz jest ok.

Dodam jeszcze że zacząłem się bardziej przyglądać paskowi, i miał już pęknięcia i generalnie widać że lata zrobiły swoje

Witam, stałem się posiadaczem golfa 6 2011 rok z silnikiem 2.0 tdi 140 km Cffb.
Kupiłem golfa od niemieckiego właściciela z przebiegiem 113000km, przebieg oryginalny, do końca książka serwisowa Vw. W książce pisze że wymiana rozrządu po 210 tysiącach km, lecz w polskim salonie Vw (Kielce)usłyszałem że wymiana również co 6 lat nie zważając na km. Co w takim przypadku, wymieniać czy zaczekać jeszcze chociaż 20 tysięcy? Dodam że wizualny stam paska jest w dobrej kondycji, silnik suchy pracujący idealnie po pełnej wymianie filtrów i oleju.
Pozdrawiam i liczę na radę.

Spokojnie możesz jeszcze poczekać nie ma żadnego interwału w latach odnośnie wymiany rozrządu. Pamiętam, jak u nas w serwisie wymienialiśmy rozrządy w Audi i VW po 10 latach i 200tys. km. Rozrządy nie wyglądały zle, rolki obracały się jak te nowe po założeniu. Panowie w Kielcach trochę przesadzili.

Właśnie przez takie porady później są opinie jakie to te silniki są złe. Inżynierowie VW podczas projektowania silnika napewno nie bez powodu dali taki interwał które i tak pewnie jest z delikatnym wskaźnikiem bezpieczeństwa. Niestety ale nie przemówi do mnie chłopak z serwisu który twierdzi ze on robi lepiej a VW zbyt wymyśla. Producent to powinien być na pierwszym miejscu jeżeli chodzi o porady. Zakładał 6lat to w tym czasie należy zmienić, uważam ze wydatek na rozrzad nie jest wysoki uwzględniając jak wysoki byłby remont silnika gdyby coś się stało bo „chłopacy w serwisie twierdzą ze wiek nie ma znaczenia”

Też Tak myślę, dlatego zdecydowałem się na wymianę, bo jednak to tylko guma która przez 8 lat mogła już się zużyć nawet pomimo małego przebiegu. Koszta zależy gdzie , w ASO wycenili na 2500zloty. Mnie cała naprawa wyszła 800 złoty.
https://allegro.pl/oferta/conti-rozrzad ... e=facebook ten rozrzad z Continental plus robota 250 oraz przy okazji wymiana paska alternatora za 50 złoty.