
Aktywny
- Posty: 189
- Rejestracja: 14 mar 2012, 18:11
- Online: 9h 2m 43s
- Pochwały: 3
- Auto: VW Golf 6
- Silnik: CAXA
Bylem u nich kilka razy.
PLUSY
+ jak sie ich przycisnie i w sprawe zaangazuje kierownika serwisu to naprawia co czlowiek zglosil.
MINUSY
- Lokalizacja. Nie ma tam co robic. Blisko jest tylko McDonald's i fajny sklep rowerowy. AquaPark, Arkady, Multikino daleko.
- Podobnie jak w przypadku VW Centrum Wroclaw "level 1" to marnowanie czasu. Czlowiek przyjezdza zglasza usterki i pokazuje im w czym jest problem. Mowia ze wszystko jasne. Idziemy na kilka godzin na miasto, dostajemy telefon ze auto mozna odebrac. Wracamy i okazuje sie ze serwis nic nie naprawil, bo nie widza usterek. Wowaczas wolamy goscia z serwisu lub kierownika, pokazujemy w czym rzecz i bingo - rzeczywiscie cos nie dziala i bedzie jednak wymiana/naprawa czesci. Zglaszalem im buczenie klimatyzacji (do wymiany poszedl kompresor) i szumienia/terkotania na biegu jalowym (tutaj juz bylo wesolo jak serwisant mi wkrecal ze to normalna praca dwumasy! 1.4TSI 122KM nie ma dwumasy. Ale sie upieral
Zatem kompetencje tez troche kiepskie :/
- Kiedys wpadlem do nich zglosic, ze ta metalowa czesc/ramka ktora widac jak sie otworzy bezpieczniki, lub sciagnie ta oslone po stronie pasazera rdzewieje. Jest tam jeden pracownik na "levelu 1" ktorego nie trawie bo jego system jest prosty: "wciskaj klientowi ze wszystko jest ok, zeby sie nie przejmowal, dupy nie zawracal i jechal do domu". Najlepsze co mi wowczas zaserwowal: "jak my panu rozbierzemy wszystko i to wymienimy, to po skreceniu bedzie trzeszczec i nie bedzie juz tak dobrze". WTF???!!! Serwis przyznaje ze nie da rady zrobic zlecenia dobrze...:/
- Czesto jest problem z miejscem parkingowym. No ale z drugiej strony moze to swiadczyc ze sa dazeni zaufaniem.
PLUSY
+ jak sie ich przycisnie i w sprawe zaangazuje kierownika serwisu to naprawia co czlowiek zglosil.
MINUSY
- Lokalizacja. Nie ma tam co robic. Blisko jest tylko McDonald's i fajny sklep rowerowy. AquaPark, Arkady, Multikino daleko.
- Podobnie jak w przypadku VW Centrum Wroclaw "level 1" to marnowanie czasu. Czlowiek przyjezdza zglasza usterki i pokazuje im w czym jest problem. Mowia ze wszystko jasne. Idziemy na kilka godzin na miasto, dostajemy telefon ze auto mozna odebrac. Wracamy i okazuje sie ze serwis nic nie naprawil, bo nie widza usterek. Wowaczas wolamy goscia z serwisu lub kierownika, pokazujemy w czym rzecz i bingo - rzeczywiscie cos nie dziala i bedzie jednak wymiana/naprawa czesci. Zglaszalem im buczenie klimatyzacji (do wymiany poszedl kompresor) i szumienia/terkotania na biegu jalowym (tutaj juz bylo wesolo jak serwisant mi wkrecal ze to normalna praca dwumasy! 1.4TSI 122KM nie ma dwumasy. Ale sie upieral

- Kiedys wpadlem do nich zglosic, ze ta metalowa czesc/ramka ktora widac jak sie otworzy bezpieczniki, lub sciagnie ta oslone po stronie pasazera rdzewieje. Jest tam jeden pracownik na "levelu 1" ktorego nie trawie bo jego system jest prosty: "wciskaj klientowi ze wszystko jest ok, zeby sie nie przejmowal, dupy nie zawracal i jechal do domu". Najlepsze co mi wowczas zaserwowal: "jak my panu rozbierzemy wszystko i to wymienimy, to po skreceniu bedzie trzeszczec i nie bedzie juz tak dobrze". WTF???!!! Serwis przyznaje ze nie da rady zrobic zlecenia dobrze...:/
- Czesto jest problem z miejscem parkingowym. No ale z drugiej strony moze to swiadczyc ze sa dazeni zaufaniem.