Golfina przez 10 dni stała w garażu po czym wczoraj zrobiłem trasę krk dom. Ok 1 km przed domem wyłączyłem już nawiew aby temperatura trochę opadła, a przed samym wjechaniem do garażu wyłączyłem radio. Ku mojemu zdziwieniu z prawej części deski rozdzielczej zaczęło dochodzić jakieś terkotanie, ale pali licho wjechałem do garażu i poszedłem spać. Dzisiaj rano odpalam auto i słyszę znowu to terkotanie, a do tego słychać jakiś taki brzdęk jak wrzucam 1 lub 2 bieg. Oprócz tego na biegu jałowym słychać to terkotanie, a także przy ok 2,7 tys obr i to bardzo wyraźnie. Mam wrażenie jakby coś wpadało w drgania,ale nie wiem co to może być? Dodam iż na wyłączonym silniku także słychać taki brzęk podczas energicznego wbijanie 1 i 2.
Byłem dzisiaj w ASO i Pan serwisant stwierdził, iż są to przewody paliwowe do ułożenia( odpłatnie) NA 100% , a te odgłosy przy 2,7 obr na min to pewnie rezonuje osłona termiczna wydechu. Pytam się o ten dźwięk przy wył. silniku, lecz odp była taka sama jak wyżej. Jakoś mnie to nie przekonuje, bo co mają odgłosy przewodów paliwowych przy wył silniku?
Jakieś sugestie?
http://www.youtube.com/watch?v=u4JLD_l5AgQ&feature=youtu.be
Ostatnio zmieniony 27 gru 2012, 18:10 przez
mich, łącznie zmieniany 2 razy