Forum golf6.pl

http://wiadomosci.onet.pl/krakow/policj ... lin/ylbvn1

[kamill]

Serio Myślisz że nowe auto będą zatrzymywać na kontrolę spalin ? Zwłaszcza że po wycieciu dpf auto dalej nie kopci...

http://wiadomosci.onet.pl/krakow/policja-dostala-trzy-analizatory-spalin/ylbvn1

Na tym forum kolego nikt nie wycina bo to NIELEGALNE JEST .
Jednocześnie analizatory spalin są problemem dla kopcących a nie tych bez DPF. Oczywiście jest sposób na czyste spaliny w dieslu z DPF czy bez.

3 sztuki ryzyko kontroli jak wygrana w lotka

Prawda jest taka że jak mówi kamil nikt nie będzie kontrolował nowych aut, a nawet po wycięciu dpf-a auto nadal spełnia polskie normy emisji sadzy

W nowych autach są limitery obrotów wolnych dlatego też stacje nawet nie podchodzą do sprawdzania spalin w dieslu...

Przyjacielu haka21 wiem co jest legalne a co nie nie musisz mi tego pisać,a po zatym przeczytaj dokładnie tytuł dla tych co chcą usunąć DPF a nie dla tych co usuneli.

Słyszałem o tym ale powiem szczerze że nie widzę sensu usuwać DPF, kolega ma golfa VI 1.6 TDI 720.000 przebiegu. I ORI DPF jest. Wystarczy lać odpowiedni olej, lepsze paliwo, dobrze deptać by mógł się oczyscić i dbać o auto.

[Muti]

Dokładnie, na co dzień mam doczynienia z caddy 1.6 z całych Niemiec w pracy. Problemów z DPF u nich nie ma, oprócz pojedynczych z czujnikami. Zdarzają się auta po 600-800kkm bez wymiany.

Właśnie z tym paliwem to jest różnie,chociaż mówią że z roku na rok jakość paliwa poprawia się większość stwierdzonych nieprawidłowości dotyczyła oleju napędowego.

[kamill]

Różnie to bywa.

Robiłem/robię co tydzień/dwa trasę 600 km i grzecznie nie jeżdżę. Dojeżdżałem po trasie na miejsce i następnego dnia auto przechodziło w tryb awaryjny bo dpf się zapchał? A serwis na to że za mało jeżdżę...

Dobra czym innym dla dpf-a jest jazda bez przerwy po niemieckich autostradach a czym innym użytek w mieście i trasach które mamy w polsce...

[kamill]

Wszystkiego będą zwolennicy i przeciwnicy. Dla mnie życie jest łatwiejsze bez dpf'a Może to mój styl jazdy, może jakiś wadliwy egzemplarz, może usterka w kompie. Nie wiem

Różnie to bywa.

Robiłem/robię co tydzień/dwa trasę 600 km i grzecznie nie jeżdżę. Dojeżdżałem po trasie na miejsce i następnego dnia auto przechodziło w tryb awaryjny bo dpf się zapchał? A serwis na to że za mało jeżdżę...

A jakie paliwo lejesz, dużo po mieście jeździsz? Bo widać różnice po paliwie, kolega z forum V nie ma DPF i lał normlny ON na stacji, wydech razem z zderzakiem uwalony sadzą po tygodniu, że ciężko było doczyścić, od kiedy leje lepsze paliwo ma spokój co najmniej na 2-3 tygodnie. Różnica jest taka że u niego wszystko wylatuje i zostaje na końcówce wydechu lub zderzaku a jak masz DPF to wszystko zostaje ale niestety w nim, później szybko się zapycha też mam doświadczenie i po testach na różnym paliwie widzę jak się auto zachowuje.

Witam

Zastanawiam się, czemu wszyscy narzekają na ten DPF. Odpowiednio traktowany sprawuje się dobrze. Wymiana w okolicy 180k km to chyba nic strasznego. Normalna część która też ulega zużyciu, a przecież warunki pracy ma ekstremalne.
Jak trzeba wymienić opony po np 60k km to nikt z tego nie robi wielkiego halo tylko przegląda fora, wyrabia sobie opinię, a potem wydaje około 1k może więcej na 4 nowe "gumy", bo to bezpieczeństwo. W ciągu powiedzmy 5 lat użytkowania wymienia opony ze 4 razy co daje razem 4k PLN.
DPF to wydatek rzędu 4k, można taniej ale oryginalny na dłużej starcza. Wymienia się go też po powiedzmy 4-5 latach eksploatacji. Fakt, że może zaboleć wydanie 4k od ręki ale nic nie jest wieczne i kupując auto, świadomie godzimy się na ponoszenie kosztów eksploatacji.
Jeśli DPF pada szybciej, to może należało by zdiagnozować silnik porządnie, bo jak nie są spełnione parametry pracy , to DPF dostanie też po tyłku.
Osobiście użytkuję diesle z FAP/DPF od 2007 roku i nigdy nie miałem z nimi problemu. Nie sugerować się autem w opisie bo to jest do jazdy wokół komina i uniknięcia dodatkowych zabiegów z eksploatacją DPF.
Jeśli miałbym wybór to chciałbym aby moje auto z VAG miało rozwiązanie jak z koncernu PSA. Tam "mokry" FAP można samemu wyczyścić i koszt takiego serwisu filtra nie przekracza 800PLN przy przebiegu 140k.
W użytkowaniu DPF ważne jest aby dać mu się wypalić, tzn nie przerywać procesu zaczętego przez komputer. Można się tego nauczyć, bo wtedy auto pracuje trochę inaczej.
Częściej ten proces będzie zachodził w przypadku jazdy typowo miejskiej. Na dalekich dystansach tej operacji się nie zauważa.
Wycięcie DPF wiąże się też z ingerencją w program sterownika. Samo wycięcie nie powoduje zmiany parametrów pracy silnika i trzeba mieć na prawdę pojęcie aby to zrobić. Zwykłe usunięcie i wgranie oprogramowania z auta bez DPF nie załatwia sprawy i powoduje potem dużo problemów. Osobiście znam 3 takie osoby, które teraz żałują, że to zrobiły. Musiał im więc to ktoś nieźle zrąbać.
Każdy z nas decyduje sam co robi ze swoim autem ale uważam, że DPF sam w sobie nie jest zły.

Pozdrov

W tym co piszesz, ludzie właśnie widzą duży problem. Mało że kłopotliwe to jeszcze kosztowne. Potrzebne ? nie !!! Katalizatory i dopalacze są także szkodliwe bo wydzielają neurotoksyny.
Należy optymalizować proces spalania w silniku a nie montować szkodliwe, drogie, skomplikowane i kłopotliwe rozwiazania, które pod pozorem likwidowania problemu indukują dziesięć nowych.
Prezydent Citroen -Peubeot (PSA) Jacque'a Calvet- pisał w tej sprawie do WHO. Rozwiązanie Van der Waals'a o którym wspominał jest proste , tanie i skuteczne , ale będące nieopłacalnym i szkodzącym w interesy lobbystów zostaje obśmiane i zapomniane. Jest tak debilnym rozwiązaniem , że stało się obowiązkowe w lotnictwie, w zawodach ShellECO Chalange czy stosował je w celu zmniejszenia zadymienia smugi taki osioł jak Messerschmitt. I nie służy ono wcale do podniesienia mocy bo do tego służą naklejki Pioneer na szybie, pasy wyścigowe wzdłuż nadwozia czy oryginalne plakietki Porsche czy M///.

Dzisiejsze samochody są naszpikowane wieloma podzespołami które generują "problem" Faktem jest, że DPF jest jednym z nich, bo wymaga od użytkownika pamiętania o tym, że od czasu do czasu DPF się wypala.
Elementami, które mogą być przysłowiową drzazgą w d....ie to np koła dwumasowe. Do tej pory silniki jakoś się bez nich obywały. Przy wielu ich zaletach największą ich wadą jest to, że trzeba je w końcu wymienić bo się zużywają.
Następnym elementem który może być niepotrzebny to turbina. Znowu wymaga od użytkownika przestrzegania zasad obchodzenia się z nią, a i tak przychodzi czas na jej wymianę. Różnego rodzaju EGR-y, przepływomierze, czujniki położenia wału itp. to są elementy które podnoszą koszty eksploatacji silników.
Uważam, że prawidłowa eksploatacja DPF nie powoduje nie wiadomo jakich problemów.
W dzisiejszym świecie jest tyle substancji szkodliwych w powietrzu, że praktycznie nie wiemy co nas truje.
Też jestem za tym, aby ktoś wymyślił "złoty środek" na spaliny i DPF nie byłby potrzebny.
Władze śrubują normy a producenci szukają najtańszych środków do ich spełnienia.
Na pewno istnieją inne sposoby na emisję spalin, tylko kto będzie wtedy w stanie zapłacić za takie auto....

Pozdrov

Cokolwiek istnieje , a istnieje , nie ma znaczenia. Przytoczyłem tę historyjkę z prezesem PSA ze względu na fakt, że wynalazki typu DPF.FAP czy katalizator są OBOWIĄZKOWE dla wszystkich producentów !!!. I nieważne są propozycje rozwiązania problemu za kwotę 4 euro jaką zaproponowali jego inżynierowie natychmiast oświeceni , gdy okazało się że ten nabijający kasę bussines uszkadza ludziom mózgi. Liczy się lobby-kasa-zysk. A o prywatnym projekcie w Norwegi na "drodze orłów" słyszałeś? Facet zbudował samowystarczalne stacje do tankowania wodoru na dowód że się da, bo koncerny naftowe twierdziły że nie. Ale jak można tankować wodór wytworzony z deszczówki przy pomocy energii słonecznej ,skoro tyle koncernów ma paliwa węglowodorowe za duże pieniądze , które na dodatek potrzebują DPF za grubą kasę a te serwisu. Aby nikt nie błądził i nie kombinował, DPF jest OBOWIĄZKOWY.

Tak jak napisałem, istnieje dużo opcji aby emisję spalin i szkodliwych związków ograniczyć. Pewnie, że ktoś ma w tym interes i nie jest mu na rękę ekologia w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Ot jest taki DPF i tak jak piszesz jest obowiązkowy. Nie wydaje mi się, aby wycięcie jego powodowało polepszenie się jakości spalin. Skoro jest zapotrzebowanie na silniki wysokoprężne to coś trzeba zrobić aby one truły "przystępnie".
Każda nowa technologia budzi obawy, a ta wodorowa już w szczególności. Wodór jest fajny, czysty ale niestety nie pali się tylko wybucha i na dodatek dużo mu do tego nie trzeba.
Wytwarzanie tanio wodoru z deszczówki, tak jak piszesz, to jedno, a właściwe, bezpieczne jego użytkowanie to drugie.
W Niemczech nikt nie wycina DPF dlatego, że jest to niezgodne z prawem. Jeśli samochód ma homologację z DPF to musi go posiadać, bo tak został dopuszczony do ruchu.
Czy to jest dobre czy złe, to już inna kwestia. Ma mieć, bo producent go w niego wyposażył.
Każdy oburza się w Polsce na cofanie liczników, to jest oszustwo lecz w Polsce jeszcze nie przestępstwo. A jak nazwać wycięcie DPF?
I żebym nie był źle zrozumiany, nie jestem jakimś tam zwolennikiem DPF, uważam jednak, że skoro auto zostało w nie wyposażone to stanowi ono jego integralną część, która jest w nim zamontowana w jakimś celu. Czy jest potrzebna, czy nie to już druga sprawa...

Pozdrov

U mnie zapaliła się kontrolka filtra. mam przejechane w golfie z 2012 r 234tys filtr nie był wymieniany.
Przejechałem dzisiaj 8km przy obrotach 2400 i na tempomacie 67km/h (dsg ręczna zmiana 4 bieg) i znikła.
jeżdżę tylko po mieście jak tak ma wyglądać wypalanie to bzdura da się z tym żyć.

Wszystko do czasu
Jak się zacznie problem z DPF to wtedy sie zmienia punkt widzenia...

Witam

To wtedy się wymienia i jeździ kolejne 240k km

Pozdrov

[kamill]

Wymieniaj A wiesz ile kosztuje wymiana?

Najwięcej do powiedzenie o DPFach mają ci co z nimi nie mieli nigdy problemów...
Po pierwsze od 0km do 250k km to jest zupełnie inny przebieg niż od 250k km do 500k km...
Po drugie, przy takich przebiegach z reguły samochód jest już tak wyeksploatowany, że po prostu układ oczyszczania spalin sobie nie radzi i i prędzej czy później zacznie spraiwiać takie problemy, że albo pozostanie wymiana silnika lub całego osprzętu na fabrycznie nowy albo wywalenie tego pseudoekologicznego g...a...

My przerabiamy temat DPFów niemal codziennie i nie jest to takie chop siup jak się to tutaj niektórym wydaje...

Wymieniaj A wiesz ile kosztuje wymiana?

Witam

Wiem
A ile kosztuje turbina ? To co, jak padnie to wyciąć ?
A ile kosztują wtryskiwacze ? To co, jak padną to nie wymieniać ?
Zgadzam się z opinią, że nowe auto to nie auto z przebiegiem 250k. To jest chyba oczywiste.
Pytanie tylko, czy te auta z którymi są problemy były eksploatowane prawidłowo. Ile razy proces wypalania został przerwany?
Czy jakość paliwa ma wpływ na DPF i silnik?
Jest dużo zmiennych które trzeba wziąć pod uwagę podczas eksploatacji, nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Zakładając przebieg w okolicy 20k na rok to 200k osiągniemy po 10 latach. Przy koszcie wymiany DPF w okolicy 6k daje to jakieś 50PLN na miesiąc. Czy to dużo
Zawsze decydując się na zakup samochodu decydujemy się też na koszty utrzymania. Tak to już niestety jest.
Zastanawia mnie tylko czemu wszyscy ciągle czepiają się DPF, a nie mówią nic o oponach, klockach, tarczach, filtrach itp.
DPF jest po prostu elementem składowym samochodu, który akceptuje się w momencie kupna i tyle. Jest więc to świadomy wybór każdego potencjalnego użytkownika auta z silnikiem Diesla.

Pozdrov

[kamill]

Tylko skoro może działać bez DPF to po co wykładać te 6k? Dzwine że problemy z DPF są głównie w VW...

Dobra, taka dyskusja jest bezsensowna. Każdy ma swoje zdanie i ma do tego pełne prawo. Póki nie jest to jakoś regulowane przepisami to każdy zrobi co będzie chciał. Tyle z mojej strony

lyngso, DPF to jest cos jakby extra, bez czego samochodód będzie normalnie jeździł, a bez turbiny czy wtrysków już nie Gdybyś naprawiał samochody i znał ten rynek, szczególnie w Polsce to byś zrozumiał dlaczego najczęściej się tnie, a nie wymienia...
DPFy są bardzo drogie, nie nalezy sie sugerować cenami na allegro bo to są kwoty za marnej jakości zamienniki, które też wywalamy bo po prostu nie działają. DObry DPF poza ASO kosztuje ok 2,5-4,5k więc nie są to kwoty małe.
Z lekko niedomagająca turbiną czy wtryskami można jeżdzić(tak myślą właściciele aut) ale takie niedomagania niszczą DPFy...więc co robić...wycinac za 1000zł, czy robić turbine, wtryski i wymieniać DPF za 10k zł...
Taki mamy niestety rynek...

Na marginesie dodam, ze infrastruktura drogowa też nie sprzyja filtrom w Polsce