Witam.Zakladam post bo może kogoś męczy brak oswietlenia słonecznika/ołtarzyka w swoim golfiku.Problem polegał na braku oświetlenia po stronie kierowcy.Zacząłęm grzebać od żarówki ale ona była sprawna ,więc zacząłem grzebać dalej...Po małe konsultacji z naszym forumowym kolegom ryba113 ,który miał podobny problem wziąłem się do roboty....
Zdemontowałem słonecznik i moim oczom ukazał się wypiety kabelek we wtyczce.Wpiąłem wsuwke we wtyczce i lampeczka zeczęła świecić ,że aż miło.Czas pracy około 15 minut.Koszt 7 euro centów ufff...
Instrukcja:
Słonecznik w pozycji zero/Zdejmujemy zaślepkę śrubki mocującej słonecznik(tylko strona gdzie jest taki pręt)/Odkręcamy śrubę(gwiazdka)/Wyciagamy słonecznik z podsufitki/Widzimy dwa kabelki strasznie krotkie w jednej wtyczce/jesli widzimy ,że kabelek wypadł lub jest uszkodzony wpinamy/naprawiamy/w moim przypadku wymieniłem wsuwki bo pomyśłem ,żę jak raz wypadły to mogą drugi raz wypaść/na koniec składamy w odwrotnej kolejności.
UWAGA NA BARDZO KRÓTKIE KABELKI.
Powodzenia
