Forum golf6.pl

To przegląd masz po 30 000 km myślałem że po 20 000km??? Przynajmniej tak jest u mnie.
Silnik w moim Golfie 7 to 1.4 tsi 140km. Spalanie po mieście to ok 6.7-7 litrów.
Poza miastem przy prędkości 90-110 to ok. 5 - 5.5 (6 bieg), czasem spada poniżej 5 ale to musza być warunki idealne. Przy 140 spalenie to ok 7 litrów.
Mieszane to tak 6.3-6.5 .
Zrobiłem tez pomiar na jednym baku. Zatankowałem 51 litrów. Przy 740 km komputer pokazał że na rezerwie przejadę jeszcze 70 km. Zatankowałem przy 790 km (komputer wskazywał, że przejadę jeszcze ok 20 km) i myślę, że tyle bym przejechał. Można więc powiedzieć, że średnia (miasto trasa) to ok 6.3 litra. Dodam, że jeżdżę normalnie, oczywiście nie wciskam pedału gazu do podłogi ale też nie trąbią na mnie. Oczywiście nie stosuje zasad eco drivingu a klima jest włączona prawie cały czas w lato a obecnie od czasu do czasu żeby nie zapomniała, że jest:). Spalanie w moim aucie uważam, za rewelacyjne. Oczywiście z tego co piszesz silnik z act pali mniej ale te różnice uważam za niewielkie choć pewnie po 10 latach (w co wątpię, że silniki tsi w mk 7 tyle wytrzymają- choć mam taka nadzieję) inwestycja zapewne się zwróci. I czy to normalne, że musiałeś dolewać olej??

Źle zostałem zrozumiany Przegląd po 30.000 ale podałem dane dla 20.000
Co do samego oleju- dzwoniłem do VW Assistance z pytaniem. tak do normalne. Dodam tyle, że koledzy mają nowe VW i BWM- ten sam problem. Coś zawsze schodzi. Zależy jakimi się prędkościami poruszamy. Ja dużo po autostradzie a nawet pociagnąłem nim 219 km/h w Niemczech
Na zbiorniku robie około 800km i mam rezerwę. Czasami robie 960 ale to maks.

[Wojtass]

Jako ciekawostkę Ci powiem, że od kilku miesięcy silnik z ACT można zamówić/kupić wyłącznie ze skrzynią DSG (dodatkowe 8k złotych w plecy), tak więc oszczędności na kosztach eksploatacji, w kontekście "dodatkowy koszt zakupu ACT minus zaoszczędzony koszt paliwa"), są obecnie wysoooce dyskusyjne. Krótko mówiąc: blada.

No to miałem szczęście

Jako ciekawostka dodam, że ostatnio jechałem 80km/h i spalanie z ACT na odcinku 127km wyszło 4.3

Jako ciekawostka dodam, że ostatnio jechałem 80km/h i spalanie z ACT na odcinku 127km wyszło 4.3

WoW niezły wynik jeśli bez ACT wynik będzie o litr większy to też będzie okej

PS. Masz już wyrobiony nawyk jazdy w taki sposób aby ACT było aktywne jak najczęściej ? Pytam z ciekawości ....sam tego wynalazku nie zmawiałem

Jazda z ACT jest banalna. Wystarczy, że nie dajesz gazu i nie jest pod górkę, to komputer sam załącza ACT. Widzisz tylko wskaźnik na wyświetlaczu...magiczne EKO.
Taki wynik osiągnąłem tylko jeden jedyny raz. Ale powiem tak- spalanie jest prawie katalogowe. Jeżdżę samochodem tak mniej więcej do 110km/h po za terenem zabudowanym. Czyli mniej więcej tyle ile da się przy standardowym natężeniu ruchu. Spalanie na odcinku ok 4500 km wyszło średnio 5.6l/100km. Tak pokazywał komputer. Uważam, że dla samochodu 140KM jest to bardzo dobry wynik..
Ale ACT to nie wszystko. Ja stosuję EKO-DRIVIN, który opisywałem wcześniej. Potwierdzam, że przy prędkościach do 90km/h, zejście ze spalaniem poniżej 5 litrów jest banalne. W mieście jak jeżdzę, to max 6.5 litra. Myślę, jednak że samo 5.6 litra na 4500km daje pogląd.

Jako ciekawostkę załączam zdjęcie. Wynik uzyskałem na autostradzie utrzymując prędkość 100km/h. Rozumiem, że wolna jazda, ale jak popatrzeć na specyfikację z katalogu, to może powinienem być testerem VW do oceny spalania
Uważam, że wynik jest mega.

Jako ciekawostkę załączam zdjęcie. Wynik uzyskałem na autostradzie utrzymując prędkość 100km/h. Rozumiem, że wolna jazda, ale jak popatrzeć na specyfikację z katalogu, to może powinienem być testerem VW do oceny spalania
Uważam, że wynik jest mega.

WOW nieźle kolego.

A jak to wygląda przy 120km? testowałeś? ...bo 100 na autostradzie to

ale wynik niczego sobie

Super wynik! Mnie kiedyś udało się osiągnąć w caxa wynik 3,6 l/100 km na dystansie ok 60 km

Witajcie,

Na odcinku z Poznania do Hannoveru uzyskałem łączny wynik 4.0 zatem powyższe 3.9 nie było przypadkowe, ale wspomniana wartość była mniej więcej na połowie odcinka.

Różnica w spalaniu pomiędzy 100km/h a 140km/h jest taka, że nie działa już ACT (załącza się jedynie z górki lub na prostej i bez wiatru w oczy). Spalanie skacze do 6 litrów. Jednym słowem, prędkość 40% w górę, spalanie 50%.

Ale muszą wam powiedzieć, że sama technologia jest przyszłościowa. Na odcinku Murowana Goślina- centrum Poznania i powrót do Murowanej- spalanie 5.1, co uważam za bardzo dobre.

Witajcie,

Na odcinku z Poznania do Hannoveru uzyskałem łączny wynik 4.0 zatem powyższe 3.9 nie było przypadkowe, ale wspomniana wartość była mniej więcej na połowie odcinka.

Różnica w spalaniu pomiędzy 100km/h a 140km/h jest taka, że nie działa już ACT (załącza się jedynie z górki lub na prostej i bez wiatru w oczy). Spalanie skacze do 6 litrów. Jednym słowem, prędkość 40% w górę, spalanie 50%.

Ale muszą wam powiedzieć, że sama technologia jest przyszłościowa. Na odcinku Murowana Goślina- centrum Poznania i powrót do Murowanej- spalanie 5.1, co uważam za bardzo dobre.

Odnosze wrazenie ze jezdzisz jak emeryt (bez urazy) i caky watek oTwoim aucie poswiecony jest jak mozna wykrecic niskie spalanie. Moje pytanie brzmi nie lepiej byloby kupic 1.6 w dieslu? Taniej w jezdzie a widze ze robisz trasy

Pozdrawiam Mariusz

Nie jeżdże jak emeryt. Ukończyłem kursy Eko Driwingu. Dzisiaj na kolegi Skoda Fabia 1.9TDI wykręciłem 3.9 litra przy normalnej jeździe. Jakbyś zauważył na niektórych moich opisach, średnia prędkość była dość wysoka.. więc do Pana z kapelusikiem mi brakuje. Jechałem wolno autostradą, bo miałem czas i byłem ciekawy. Wracałem szybciej (140km/h). A dla Twoje informacji, 1.6 w dieslu jest mnie ekonomiczne bo takie były w mojej firmie.

Wszystko jest możliwe z tym spalaniem. Ja dzisiaj np. przejechałem przez miasto (fakt, że natężenie ruchu było bardzo małe), ale kilka razy światła mnie złapały i jazda uliczkami dodatkowo i wyszło mi na odcinku 20km spalanie 5,4l. Zauważyłem ostatnio ,że spalanie mi bardzo spadło w dół co nie ukrywam, że mnie to bardzo cieszy (przebieg 1250km.) Wcześniej miałem spalanie w mieście okolice 7,2- 7,5l. i ciężko mi było zejśc poniżej 7l. Teraz bez problemu schodzę do 6-6,5l. a autko mam na felgach 17. Biegi zmieniam w zakresie ok. 2tys. obrotów. Nie ma co ukrywac, że w korku czy na bardzo krótkich odcinkach 1-3km autko musi spalic swoje jak każde. Mnie się wydaje, że te silniki co mamy (122 i 140) są idealnie stworzone do jazdy w mieście.

Jak kolego z ACT w Poznaniu nie przekraczałem 5.5 litra! WIe,m- mało realne, ale jak oddawałem samochód na sprzedaż- na odcinku 4150 km miałem średnie spalanie 5.0.

Mam takie pytanie do kolegi wodzisławski. Jednocześnie biorąc pod uwagę to co napisał powyżej Pablo...

Mam ten sam silnik 1.4 TSI ACT DSG, 18 calowe felgi, przebieg obecnie 800km. I nie jestem w stanie chocbym nie wiem jak jechał zejśc poniżej 7.5 - ale to w trybie eko - przy normalnej jezdzie minimum 8.0, a średnio 8.5. ACT też załącza mi się bardzo żadko, tj w zasadzie tylko jak puszczę noge z gazu.

Czy miałeś podobne dane przy tak niskim przebiegu, czy od samego początku auto paliło Ci mało ?? Z góry dzięki za info.

Witaj kolego.
Takiego spalania nie miałem nigdy przenigdy... a nie przeprasza,... jak biłem rekord prędkości. Wskazówka lezała na 220
Ale tak serio...
Kolego EKO nie znaczy klepać babę po tyłku... EKO znaczy wciskamy gaz na max to 2000obr/min i zmiana itd itd..
Jeśli nie masz daleko do Murowanej Gośliny pod Poznaniem to chętnie Ci pokażę. Na 20km zedję Ci do 5.2 max Ja robie dziesiątki tysiecy kilometrów rocznie. Właśnie sprzedałem golfa 7 bo dostanę służbowe auto, ale serce mi się kroiło. Miałem przebieg 38.000 km i powiem Ci...bajka silnik.
Zatem zapisz się na kurs eko a masz swoje 5 litrów.

Dzięki za odpowiedz, jednak nie takie było moje pytanie Znam podstawowe zasady eko drivingu i nie chcę wcale bić żadnych rekordów. Raczej chodzi mi o to, że powiedzmy Ty jesteś w stanie zejść do 5, to przeciętny człowiek przy ostrożnej jeździe powinien zejść do tych 6 dla przykładu, jednak jak pisałem u mnie poniżej 7.5 na chwile obecną zejść się nie da.

Jak włączam tempomat na 100km/h to ACT nie aktywuje się wcale. Chyba, że mocno z górki.

Mam takie pytanie do kolegi wodzisławski. Jednocześnie biorąc pod uwagę to co napisał powyżej Pablo...

Mam ten sam silnik 1.4 TSI ACT DSG, 18 calowe felgi, przebieg obecnie 800km. I nie jestem w stanie chocbym nie wiem jak jechał zejśc poniżej 7.5 - ale to w trybie eko - przy normalnej jezdzie minimum 8.0, a średnio 8.5. ACT też załącza mi się bardzo żadko, tj w zasadzie tylko jak puszczę noge z gazu.

Czy miałeś podobne dane przy tak niskim przebiegu, czy od samego początku auto paliło Ci mało ?? Z góry dzięki za info.

Damian, ja też przy tym przebiegu miałem mniej więcej takie samo spalanie, daj mu jeszcze trochę czasu żeby się silnik ułożył. Mnie zaczęło dopiero spadac przy ok 1100km. Weź pod uwagę też , że masz gumy 18 i to też będzie wpływało na nie co większe spalanie.

Dzięki Tak też założyłem, że do 2000km na to nie patrze.. jednak jak czytam, że niektórym silnik od startu pali normalnie to zaczynam się martwić

Mnie zastanawia tylko ten system start-stop czy to takie na non stopie wyłączanie i włączanie nie ma wpływu na żywotnośc silnika albo innych części np. akumulatora, alternatora czy rozrusznika?

I jeszcze turbiny:) Wszyscy mówią, że to największe cholerstwo, ciekaw jestem co na to inżynierowie z VW. Ja zostaje w przekonaniu, że są mądrzejsi od nas A, że mam 5 lat gwarancji to się tym nie martwie

Nie jeżdże jak emeryt. Ukończyłem kursy Eko Driwingu. Dzisiaj na kolegi Skoda Fabia 1.9TDI wykręciłem 3.9 litra przy normalnej jeździe. Jakbyś zauważył na niektórych moich opisach, średnia prędkość była dość wysoka.. więc do Pana z kapelusikiem mi brakuje. Jechałem wolno autostradą, bo miałem czas i byłem ciekawy. Wracałem szybciej (140km/h). A dla Twoje informacji, 1.6 w dieslu jest mnie ekonomiczne bo takie były w mojej firmie.

Nie no spoko bez pultania sie dla mnie mozesz nawet spalac 3litry chodzilo mi o to ze caly Twoj profil o golfie poswiecony jest spalaniu

Mnie zastanawia tylko ten system start-stop czy to takie na non stopie wyłączanie i włączanie nie ma wpływu na żywotnośc silnika albo innych części np. akumulatora, alternatora czy rozrusznika?

Dlatego ja na wszelki wypadek nie używam start/stop, zaraz po uruchomieniu silnika wyłączam guzikiem

Mnie zastanawia tylko ten system start-stop czy to takie na non stopie wyłączanie i włączanie nie ma wpływu na żywotnośc silnika albo innych części np. akumulatora, alternatora czy rozrusznika?

Dlatego ja na wszelki wypadek nie używam start/stop, zaraz po uruchomieniu silnika wyłączam guzikiem

A mi się wydaje, że to trzeba zmienić nasze myślenie i przyzwyczajenia... Ja Golfem zrobiłem 38.000 w ciągu 10 miesięcy... zawsze używając START/STOP. Jest to używać. Dla mnie to jakby w telefonie wyłączyć GPS ...