Ja mam octavię II z 2011 roku właśnie z silnikiem 2.0 TDI CR 140 km.

Przejechałem nią od nowości 130.000 km. Fantastyczny silnik, który gorąco polecam. Super dynamika, małe spalanie - miodzio. Najlepszy diesel jakim jeździłem do tej pory. Miałem m.in służbowe BXE, w rodzinie jest touran 2.0 TDI na pompowtryskach, niby 170 koni, ale to nie to. Głośno jest strasznie. Jednak ten common rail robi robotę. Jest po prostu cicho, a to bardzo ważne. Na autostradzie przy 150-160 nie trzeba żyłować samochodu na biegu tylko spokojnie poniżej 3.000 obrotów sobie płynę.
Skoda już się zamortyzowała i muszę myśleć o czym nowym. Octavka idzie na sprzedaż , ale problem w tym, że nowe octavie nie są już tak fajne jak II po fl. (np belka skrętna zamiast wielowahacza z tyłu). Zastanawiałem się przez moment nad golfem variantem w benzynie z 1,4 CAXA - ale mam obawy o dynamikę jazdy z takim małym motorkiem. Diesel świetnie zbiera się z dołu. Caxa ma wprawdzie turbo, ale mocy trochę mało i nie wiem jak jej moment obrotowy.