Forum golf6.pl

Jak ja zamawiałem, to w compostition colour nie było 8 głośników. Dopiero compostion media miał 8 głośników i bluetooth. I uważam, że ten zestaw to minimum.
Mówisz, że klima manualna wystarczy? Wystarczy, ale warto dopłacić za klimatronik. Inny komfort obsługi.
Halogeny z doświetlaniem zakrętów? Jak dają w standardzie to ok, jak trzeba dopłacić to bym odpuścił. A doświetlanie zakrętów to najgorszy ficzer w moim golfie (oczywiście na równi ze start/stopem).
Apropos czarnej perły (bo taką posiadam) - już nigdy więcej. Następny będzie biały. Razem z golfem kupiłem up!a białego akrylowego - lakier cudo, łatwy w utrzymaniu. A czarna perła? Jak czysty to robi wrażenie, ale wystarczyło że mi się ktoś oparł jeansami o błotnik i już widać ślad, ten lakier jest chyba bardzo miękki. Odpuść.
Koła 17? Super, polecam każdemu. Ale z powodów czysto ekonomicznych radzę brać 16, porównaj cenę opon, sam zobaczysz.

Lukaz82 myślę, że rzeczywiście czarna perłę można sobie odpuścić. Fajny efekt jest tylko w słońcu:) Co do pojemności bagażnika to przy dojazdówce pojemność będzie większa jeśli komuś zależy na wożeniu większego bagażu. Ja mam pełonowymiarowe koło i bagażnik mi starcza ale zasadniczo wożę czasem jakieś zakupy.
Myślę tez, że te 105 km w zupełności wystarczy do sprawnego przemieszczania się. Silnik jest z turbo ma wysoki moment obrotowy więc auto będzie dość sprawne. Zdecydowanie Twój tata odczuje różnice jak się przesiądzie z polówki:)
Teraz zbliża się koniec roku może będą jakieś wyprzedaże rocznika i w dobrej cenie może jednak trafi się jakiś highline ze 122km:)

Golf 7 1.4 tsi 140 KM. Spalanie po mieście to ok 6.7-7 litrów.
Poza miastem przy prędkości 90-110 to ok. 5 - 5.5 (6 bieg), czasem spada poniżej 5 ale to musza być warunki idealne. Przy 140 spalenie to ok 7 litrów.
Mieszane to tak 6.3-6.5 .
Zrobiłem tez pomiar na jednym baku. Zatankowałem 51 litrów. Przy 740 km komputer pokazał że na rezerwie przejadę jeszcze 70 km. Zatankowałem przy 790 km (komputer wskazywał, że przejadę jeszcze ok 20 km) i myślę, że tyle bym przejechał. Można więc powiedzieć, że średnia (miasto trasa) to ok 6.3 litra. Dodam, że jeżdżę normalnie, oczywiście nie wciskam pedału gazu do podłogi ale też nie trąbią na mnie. Nie stosuje też zasad eco drivingu a klima jest włączona prawie cały czas w lato a obecnie od czasu do czasu żeby nie zapomniała, że jest:). Spalanie w moim aucie uważam, za rewelacyjne.
Dodaje też zdjęcia z kompa dotyczące spalania:) Jazda w następujących proporcjach 40% trasa (prędkość ok 100 km/h) 60% miasto.

Świetny wynik. Moje MK6 z 160 KM jest średnio minimum o 1 litr gorsze.

Najlepsze jest to, że ja nawet nie staram się jakoś bardzo oszczędnie jeździć. Ten silnik najzwyczajniej w świecie mało pali. Oby tylko był trwały:) No ale biorąc pod uwagę, że masz 160KM to wynik tez bardzo dobry.

Widocznie chłopcy z VW zrobili dobrą robotę. Mało tego nie słychać nic o jakiś problemach techniczny. MK 6 od początku sprawiał problemy. O MK 7 nic nie słychać. Zarówno na polskich jak i na zagranicznych forach.
Życzę samej radości z użytkowania.

Myślę jednak, że o tym czy rzeczywiście silnik w MK 7 się udał będziemy mogli się przekonać gdy przebiegi będą większe np. ponad 50 tys km. Ale mam nadzieje, że nowa generacja tsi się udała.

Wypiję za to

Przyłączę się

Ostatnio oglądałem sobie zdjęcia Golfa 7 R. I tam swiecą obie lampy led czyli tak w której jest biksenon i ta w której jest lampa świateł chyba postojowych. I teraz się zastanawiam czy w lampach np takich które są zamontowe w moim aucie ta druga dioda led jest zwykłą atrapą czy też może on by działała przy odpowiednim podłączeniu czy zmianie oprogramowania???

Nie ma takiej możliwości. Wewnętrzne 'U' w zwykłych lampach nie ma leda, to atrapa. Pozostaje tylko wymiana całych lamp.

Ładna pogoda więc mała sesja podczas spaceru po lesie z pieskiem:) U mnie już niedługo rok mija odkąd posiadam mk 7. Wrażenia ogólnie bardzo pozytywne szczególnie jeśli chodzi o silnik tj dynamikę i spalanie. Ale też widzę troszkę niedociągnięć np. coś już mi trzeszczy co prawda delikatnie ale jednak na wysokości prawego ucha po stronie kierowcy a także coś w kolumnie kierownicy. Nie mogę zlokalizować co to jest. Skrzypi też guma na dole w tylnych prawych drzwiach mimo że była wymieniana. A ostatnio z nawiewu wydobywa się taki delikatny octowy zapach i jeszcze kilka drobiazgów by się znalazło.
No ale ogólnie na duży plus. Oby silnik dalej dawał rade jak teraz:)

Kolorek zacny - zresztą sam taki wybrałem ( tyle, że na razie czekam...). Jak się sprawdza po roku doświadczeń ?
No, ale z tymi trzaskami i skrzypami ... Może jakaś choroba wieku dziecięcego - mam taką nadzieję

Boski ten Twój 'Gizmo' , a Golf jest dla niego ładnym tłem

Haha mój buldożek jest niesamowity. No ale nie jest to forum o pieskach:)
Jeśli dziś miałbym kupować auto to myślę, że też wybrałbym Golfa 7 oczywiście dobrałbym więcej wyposażenia. Te skrzypienia są prawie niesłyszalne i nie przeszkadzają no ale jednak się pojawiły. Do tej pory przejechałem 17tys km a wiadomo jakie są nasze drogi wiec może to normalne. Jak wspomniałem wyżej silnik to największy plus tego samochodu. Dynamika bardzo fajna więc nie ma problemów z wyprzedzaniem no i spalanie bardzo dobre. Czyli jakieś 6.5 w cyklu mieszanym. Oby tak dalej:). Wszystko działa jak należy nic się nie urwało, dziury ładnie tłumi, dobrze się trzyma w zakrętach. Choć nie wiem jak użytkownicy MK 7 ale ja mam wrażenie, że układ kierowniczy jest bardzo czuły i czasem troszkę zmienia zadany tor jazdy. Wygląda to mniej więcej tak, że gdy trzymam kierownice na wprost auto czasem trochę zjeżdźa albo w prawo albo w lewo i trzeba korygować. Poprzednio jeździłem MK 4 i nic takiego nie występowało. Zdarzyło mi się też pojeździć trochę MK 6 i to auto jechało jak po sznurku (miałem wrażenie, że układ kierowniczy jest sztywniejszy). Natomiast teraz trochę in minus: Po miesiącu eksploatacji wymieniono mi pedał sprzęgła bo jakiś tam element miał wadę materiałową i przez jakiś coś skrzypiało z przodu jak przejeżdżałem przez progi zwalniające. Ale teraz samo się naprawiło i nic nie słychać:) A także jak się jedzie trochę powyżej 100km/h słychać wiatr owiewający lusterka
Ogólnie moim zdaniem samochód wygląda bardzo ładnie i elegancko Jest taki masywny a jednocześnie sprawia wrażenie lekkiego i zwraca uwagę innych kierowców i przechodniów. No ale wygląd to kwestia gustu. Co do koloru to uważam, że jest bardzo ładny i efektowny a do tego nie tak często spotykany. Szczególnie ładnie wygląda w słońcu. Wtedy -nie wiem jak to ująć - tak się mieni co daje bardzo ładny efekt. W środku cicho, wszystko na swoim miejscu jak to w Golfie. Natomiast podłokietnik mógłby się trochę dalej wysuwać no i to oparcie w drzwiach przednich też mogłoby być trochę dłuższe bo ciężko jest przynajmniej mi np. nacisnąć przycisk do otwierania szyb. W Golfie 6 było to lepiej rozwiązane. Widocznie 7 zaprojektowali dla ludzi poniżej 190 cm wzrostu:) I nie wiem czemu ale mam takie wrażenie, że MK7 jest delikatniejszy niż np. MK 4, którym poprzednio jeździłem i coś mi się wydaje, że mk 7 nie da rady przejechać prawie 300 tys km:) To takie zupełnie subiektywne moje uwagi:) Mam tez pytanie czy któryś z kolegów zabezpieczał lakier powłoką ceramiczną. Mam zamiar to zrobić w swoim Golfie i może ktoś ma już jakieś doświadczenia z tym związane??

Dobrze, że

Te skrzypienia są prawie niesłyszalne i nie przeszkadzają

( "Gizmo" na pierwszym planie serio wymiata ), kolorek też - jak słyszę - się sprawdził, więc może powłoka ceramiczna całkiem niepotrzebna , a te "za krótkie oparcia - patrz:

podłokietnik mógłby się trochę dalej wysuwać no i to oparcie w drzwiach przednich też mogłoby być trochę dłuższe

ja mam lekko poniżej 190 cm i jak testowałem mk7, to nie mam uwag...Dużo poważniejszy zarzut to nietrzymanie się drogi . Mhm, golfy raczej są znane z tego, że się dobrze prowadzą...

Moim zdanim podczas jazdy testowej nie wyłapiesz wszystkiego co może być trochę niewygodne:) Chodzi mi o o tę pólkę co jest w drzwiach. Ja ze względu na wzrost mam dość daleka odsunięte do tyłu siedzenie kierowcy. I gdy chcę położyć łokieć na tej półce to już prawie nie mam miejsca i ręka spada:) No i te przyciski do otwierania szyb też są trochę moim zdaniem nieergonomicznie umieszczone. Natomiast co do prowadzenia to moje zupełnie subiektywne odczucie choć czytałem na forum nowej Octavi, że użytkownicy też to zauważyli a przecież to identyczne samochody tylko buda inna.

Tylko np. octavia 3 1.4 140KM nie ma wielowahacza...

-- 01 kwie 2014, 10:05 --

Tylko np. octavia 3 1.4 140KM nie ma wielowahacza...

W Octaviach z silnikami 140 KM i powyżej jest z tyłu zawieszenie wielowahaczowe:)

Też słyszałem, że użytkownicy nowej Octavii, którzy przesiedli się z poprzedniego modelu, skarżą się na gorsze prowadzenie. Ale co do Golfa do tej pory słyszałem raczej więcej pozytywów w ocenie prowadzenia mk 7 w stosunku do poprzednika... Miałem okazję jeździć trochę 6-tką i jak dla mnie prowadzenie bez zarzutu. Więc może faktycznie "subiektywne odczucie"?

-- 01 kwie 2014, 10:05 --

Tylko np. octavia 3 1.4 140KM nie ma wielowahacza...

W Octaviach z silnikami 140 KM i powyżej jest z tyłu zawieszenie wielowahaczowe:)

Tak jest w golfach 7, octavia ma w benzynie od 1.8 180 KM wielowahacz, podobnie Seat Leon...

Octavia
Tutaj link str.23: http://www.skoda-auto.de/sitecollectiondocuments/pdf%20prospekte/octavia_hk_2014_02.pdf

Leon
Strona 8 http://www.seat-auto.pl/content/medialib/seat/pl/catalogues_prices/01-2014/cennik-leon/_jcr_content/renditions/rendition.file/cennik-cw45_gwarancja_leon_klient.pdf

Rzeczywiście dzwoniłem do salonu Skody o 1.4 tsi 140 ma belkę:)
Sebkoch i myślisz, że dlatego, że jest wielowahacz z tyłu w moim golfie to odczucia z jazdy moga być takie jak pisałem wyżej??

Myślę, że to nie ma z tym nic wspólnego. Auto nie powinno ściągać na żadną stronę samo, no chyba, że jedziesz w koleinach po TIR-ach w asfalcie. Jak Ci sam ściąga to raczej coś z geometrią kół...

Może rzeczywiście wszystko jest ok. Zresztą w salonie sprawdzali gometrię i była w porządku.

W salonie zawsze jest wszystko "w porządku". Jak sam ściąga to jest znak, że coś jest nie tak.