31 sie 2017, 15:03
Witam,
Już cieszyłem się, że problemy z moim MK6 się skończyły. WYmiana skrzyni, regeneracja turbo, wymiana EGR... Ehhhh... A teraz znów problemy. Nie wiem czy połączone ze sobą:
1. Podczas przeglądu technicznego w dobrej stacji gdzie diagnosta podchodzi poważnie do badania zostałem poinformowany że mam całą turbinę zalaną olejem. Przeraziłem się bo kilka miesięcy temu była regenerowana. Podjechałem do zakładu gdzie robili turbo. Pan zdjął wężyk od odmy i w środku było sporo oleju. Nie zauważam wielkich ubytków ale może to być spowodowane że wymieniałem po remoncie turbo olej po 8 tysiącach. Mechanik stwierdził że nie jest to zwykły film olejowy a sporo więcej. Na razie zostałem poinformowany że mogę jeździć. Dziwne ale ok. Podobno nie da się wyczyścić tej odmy a wymiana wiąże się z wymianę pokrywy zaworu.
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2017, 21:48 przez
piicia, łącznie zmieniany 1 raz