Forum golf6.pl

Cześć,
Posiadam golfa vi variant w wersji highline z 2009 roku.
Z przodu mam 3 głośniki, ale wszędzie gdzie czytałem to ludzie piszą, że te środkowe są od navi i normalnie nie powinny grać. U mnie grają cały czas, z jakości audio jestem totalnie rozczarowany, więc zdjąłem boczek bo myślałem, że może jest na krótko podłączony.
Znowu niespodzianka. Głośnik sredniotonowy normalnie wpięty kostką, podłączony do puszki na drzwiach.
Oznaczenie puszki: 1K0.035.463.D
Wpisałem w neta i się okazuje, że to wzmacniacz. Ale czy to system dynaudio? U mnie na słupkach nigdzie nie ma tego napisu.
Radio rns510. Ludzie mówią, że to Radio gra świetnie, ale u mnie, o ile baś jest spoko, to średnica i góra ruina, jakbym plastikowych głośników słuchał. Przy lekko głośnym słuchaniu kłuje w uszy.
Ktoś ma podobny system? Czy trzeba go jakoś adaptować może?

To nie jest system Dynaudio.System 3 głośników w przednich drzwiach był stosowany w mk.5 i tam była montowana zwrotnica 1K0 035 463D.W mk.6 było 8 głośników fabrycznie,nawet jak był system Dynaudio to też było 8 głośników + subwoofer.

Witam ponownie,
napiszę, gdyby ktoś też szukał.

W Golf VI Variant (kombi) jest dokładnie taki sam model nagłośnienia, co w golf v kombi, czyli z przodu system 3 drożny, gdzie głośnik średniotonowy gra cały czas, a z tyłu auta system dwudrożny. Wcześniej pisałem o wzmacniaczu w drzwiach, ale to błąd, to zwykła zwrotnica.
Problem był w tym, że między boczkiem drzwi, a blachą nie ma żadnego wytłumienia (możliwe, że ktoś wcześniej coś robił przy tym aucie i nie założył. Głośnik średniotonowy dodatkowo jest przykręcony do boczku drzwi, a nie do blachy w drzwiach. Daje to okropny rezonans, głośnik wprawia w ruch boczek drzwi, a tylna membrana tego głośnika promieniuje prosto w blache, powodując, że nie słychać gry samego głośnika, a przede wszystkim słychać okropnie grające, rezonujące całe drzwi.
No więc spróbowałem wygłuszyć, nie zmieniając głośników. Koszt materiałów wygłuszenia (wersja ekonomiczna) ze strony bitmat to 166 zł z wliczoną przesyłką na pare drzwi. Nie wygłuszałem środka drzwi, tzn nie zdejmowałem głośnika basowego, ani mechanizmu podnoszenia szyb i nie tłumiłem tej blachy najbardziej od zewnątrz auta. Wytłumiłem tą blache ile było widać po zdjęciu plastikowego boczka, a na sam boczek przykleiłem pianke. Uwaga, głośnik średniotonowy od tyłu okleiłem cały tą pianką (robiąc z tyłu szczelną komore, dodatkowo użyłem filcu) tak by promieniowanie tylnej membrany głośnika było wytłumiane, a dźwięk grał tylko do środka auta.
Efekt podobny jak w tym poście, tylko u mnie troche mniej dałem tej maty z aluminium, a na boczku głośnik średniotonowy, jak pisałem wcześniej, dodatkowo zakryłem pianką https://www.vwgolfv.pl/viewtopic.php?t=2755

Efekt? Ciężko powiedzieć o wielkości przeskoku, bo poprzednio głośników nie dało się słuchać. Teraz jest elegacnko, dużo testów nie robiłem, ale w końcu moge normalnie słuchać muzyki. I duże głośności dla tego radia i tych głośników też nie straszne. Bardzo przyjemne ( nie hi fi oczywiście) granie, mi w zupełności wystarcza.

No i teraz drzwi przyjemniej się otwierają i zamykają, tak nie trzaskają tylko jest jakby auto premium

A i materiału zostało mi jeszcze na tylne drzwi, w przyszłości też ogarnę, więc zestaw z bitmat polecam

Pozdrawiam, Krzysiek.