Forum golf6.pl

dodatkowo passat ważył ponad 1500kg - to też ma olbrzymie znaczenie golf ważny lekko ponad 1200kg

To rozumiem że jesteś zadowolony z silnika czy myślałeś że będzie lepszy??

powiem tak, myślałem że będzie gorszy ale bliżej lata i tak będę robił chip na pewno, tylko czekam żeby się dotarł dobrze itd.

-- 19 lut 2015, 16:00 --

golf ma strasznie mały bak paliwa, tym jestem zawiedziony, z reguły zawsze tankuje do pełna bo nie lubie tracić czasu na stacjach, w golfie pełny bak starcza gdzieś póki co moim zdaniem 500km tyle że robiłem dopiero drugie tankowanie cieżko mi też stwierdzić ile pali pokazuje niby 7,5-8,0l/100km

2tysiące za mną, we wtorek chip silnika i skrzyni, zobaczymy co z tego wyjdzie

2tysiące za mną, we wtorek chip silnika i skrzyni, zobaczymy co z tego wyjdzie

Jaki jest koszt takiej przyjemności?
O ile zwiększa się moc?

Pozdrawiam

1800 zł moc mówił mi że około 30-40km i moment 50-70nm, będzie hamował go przed i po, w tym robi chip skrzyni żeby szybciej zmieniała biegi w trybie sport i ciągła w zakresie kiedy moc i moment są największe bo moim zdaniem fabrycznie ona troszkę za bardzo ciągnie przynajmniej tak mi się wydaje

Witam i jest przy ty nagłośnieniu w ogóle te koło zapasowe w bagażniku? jak tak to na jakim poziomie jest półka bo są dwa poziomy??

w bagażniku jest dojazdówka a w dojazdówce jest subwoofer, półkę można dać na poziom zero lub -1 tak jak u ciebie

-- 25 lut 2015, 16:04 --

jakie macie przebiegi i jak odczucia odnośnienie skrzypienia plastików w środku, po przebiegu słychać już jakieś nieprzyjemny stuki z tapicerki???

w bagażniku jest dojazdówka a w dojazdówce jest subwoofer, półkę można dać na poziom zero lub -1 tak jak u ciebie

-- 25 lut 2015, 16:04 --

jakie macie przebiegi i jak odczucia odnośnienie skrzypienia plastików w środku, po przebiegu słychać już jakieś nieprzyjemny stuki z tapicerki???

A stuka ci coś albo skrzypi ??

jakie macie przebiegi i jak odczucia odnośnienie skrzypienia plastików w środku, po przebiegu słychać już jakieś nieprzyjemny stuki z tapicerki???

Ja mam obecnie 17 tys. Są skrzypienia z okolic prawych przednich drzwi, schowka przed pasażerem, skrzypi mój fotel (kierowcy ), coś wpada w rezonans pod deską rozdzielczą przy włączeniu ogrzewania. Nie wspomnę o stukach tylnego zawieszenia pomimo wymiany amortyzatorów na gwarancji.

jakie macie przebiegi i jak odczucia odnośnienie skrzypienia plastików w środku, po przebiegu słychać już jakieś nieprzyjemny stuki z tapicerki???

Ja mam obecnie 17 tys. Są skrzypienia z okolic prawych przednich drzwi, schowka przed pasażerem, skrzypi mój fotel (kierowcy ), coś wpada w rezonans pod deską rozdzielczą przy włączeniu ogrzewania. Nie wspomnę o stukach tylnego zawieszenia pomimo wymiany amortyzatorów na gwarancji.

Czyli opinia fachowców się potwierdza,ostatnio na Discovery oglądałem program autodiagnoza i testowali starszego golfa 4 albo 3 jak się nie mylę i co mówili że vw ma to do siebie że z każdym następnym dalszym przebiegiem zaczyna wszystko zgrzytać i pukać bo się wszystko luzuję tak te typy tak mają (aż mnie normalnie zatkało)a niby golf 7 to nowa technologia ciekawe gdzie,tylko mają więcej bajerów a usterki podobne stuki puki i awarie.

Czyli opinia fachowców się potwierdza,ostatnio na Discovery oglądałem program autodiagnoza i testowali starszego golfa 4 albo 3 jak się nie mylę i co mówili że vw ma to do siebie że z każdym następnym dalszym przebiegiem zaczyna wszystko zgrzytać i pukać bo się wszystko luzuję tak te typy tak mają (aż mnie normalnie zatkało)a niby golf 7 to nowa technologia ciekawe gdzie,tylko mają więcej bajerów a usterki podobne stuki puki i awarie.

No niestety ale coś w tym jest. Zresztą nie jestem jedynym, który narzeka na siódemkę. Najlepsze jest, to że w piątek minie dopiero rok jak posiadam, to auto.

[Wojtass]

jakie macie przebiegi i jak odczucia odnośnienie skrzypienia plastików w środku, po przebiegu słychać już jakieś nieprzyjemny stuki z tapicerki???

17k przebiegu i, jak na razie, zero skrzypienia plastików/tapicerki i zero stuków w zawieszeniu...

powiem wam ze u mnie jak wyjechalem z salonu to byla cisza ale juz mi sie wydawalo mam nadzieje ze wydawalo cos dochodzilo z okolic wlasnie schowka pasazera poki co nie interweniuje... powiedzcie czy to zawieszenie sportowe jest takie glosne? tak po prostu ma byc?

powiem wam ze u mnie jak wyjechalem z salonu to byla cisza ale juz mi sie wydawalo mam nadzieje ze wydawalo cos dochodzilo z okolic wlasnie schowka pasazera poki co nie interweniuje... powiedzcie czy to zawieszenie sportowe jest takie glosne? tak po prostu ma byc?

Oby tylko Ci się wydawało z tym schowkiem. Jeśli nie, to pomaga trochę Wurth do plastików.
Co do sportowego zawieszenia, to u mnie wymieniono tylne amortyzatory. Była jakaś wadliwa seria i podobno poprawiono je w połowie 2014. Po wymianie zrobiło się na chwilę trochę ciszej ale problem znowu powraca. W serwisie twierdzą, że tak właśnie pracuje sportowy zawias ale nie umieją wytłumaczyć dlaczego w innych autach z obniżonym zawieszeniem jest ciszej. Myślę, że tu jest jeszcze miejsce do przemyśleń dla inżynierów z Wolfsburga.

mi w zawieszeniu nic nie stuka, słychać tylko prace zawieszenia, jest to do zniesienia, ale dla mnie to nowość, i powiem jeszcze że na połatanej drodze wybojach itd jest twardo na początku też się przyzwyczaić nie mogłem ale teraz jest OK, w zamian na zakrętach jedzie jak przyklejony, gdzie passat nurkował

powiem wam ze u mnie jak wyjechalem z salonu to byla cisza ale juz mi sie wydawalo mam nadzieje ze wydawalo cos dochodzilo z okolic wlasnie schowka pasazera poki co nie interweniuje... powiedzcie czy to zawieszenie sportowe jest takie glosne? tak po prostu ma byc?

Oby tylko Ci się wydawało z tym schowkiem. Jeśli nie, to pomaga trochę Wurth do plastików.
Co do sportowego zawieszenia, to u mnie wymieniono tylne amortyzatory. Była jakaś wadliwa seria i podobno poprawiono je w połowie 2014. Po wymianie zrobiło się na chwilę trochę ciszej ale problem znowu powraca. W serwisie twierdzą, że tak właśnie pracuje sportowy zawias ale nie umieją wytłumaczyć dlaczego w innych autach z obniżonym zawieszeniem jest ciszej. Myślę, że tu jest jeszcze miejsce do przemyśleń dla inżynierów z Wolfsburga.

Potwierdzam niech kupią samochód z konkurencji rozbiorą i zobaczą jak to powinno być zaprojektowane.

A jeśli chodzi o te amorki to rozumiem ze po wymianie z czasem znowu stukają? jak tak to jest teraz u ciebie jak przed wymianą czy coś lepiej???

Dokładnie. Po wymianie było trochę ciszej ale ostatnio znowu coraz głośniej stuka. I niestety nie jestem jedyny, który mimo wymiany amorów dalej ma ten sam problem. W moich wcześniejszych trzech fordach nigdy nie miałem czegoś takiego, a jak wiadomo akurat ford zawsze był wzorem świetnego zawieszenia. Też było twardo ale cicho.
Masz rację. Niech podglądną innych i porównają gdzie popełniają błąd.

Jeśli chodzi o amortyzatory to potwierdzam... dwa dni temu wymienili mi na nowe (niby zmodyfikowane) ...przebieg 25tys. Jest lepiej ale jak piszą przedmówcy prawdopodobnie nie potrwa to długo .
Czy zauważyliście taką prawidłowość, że gdy auto jest obciążone ...powiedzmy 2-3 osoby stuki są praktycznie niesłyszalne i auto płynie po nierównościach?

Jeśli chodzi o amortyzatory to potwierdzam... dwa dni temu wymienili mi na nowe (niby zmodyfikowane) ...przebieg 25tys. Jest lepiej ale jak piszą przedmówcy prawdopodobnie nie potrwa to długo .
Czy zauważyliście taką prawidłowość, że gdy auto jest obciążone ...powiedzmy 2-3 osoby stuki są praktycznie niesłyszalne i auto płynie po nierównościach?

O tego to nie wiem,jeśli chodzi o moje amorki to czekam dalej mam jeszcze 3 lata gwarancji i zbytnio mi to na razie nie przeszkadza może że drogi mam zbytnio proste co po nich jeżdżę a jeżdżę rzadko,a tak przy tym twoim przebiegu 25tyś jakieś inne uwagi bo jestem ciekaw???? stuki puki czy coś??

2tysiące za mną, we wtorek chip silnika i skrzyni, zobaczymy co z tego wyjdzie

To super, że tak szybko działasz Jak tylko będziesz po zabiegu zaraz opisuj i wklejaj wykres Ja się cały czas czaję, ale jak przetrzesz szlaki to myślę, że też w końcu zrobię co trzeba...
A powiedz jeszcze gdzie będziesz robił, bo cena dobra. Jak się dowiadywałem u swojego tunera to też mi powiedział 1800 zł, ale za sam program do silnika. O skrzyni jeszcze nic z nim nie gadałem, a ją koniecznie muszę zmodzić, bo jest nastawiona nazbyt eko jak na mój gust.

jakie macie przebiegi i jak odczucia odnośnienie skrzypienia plastików w środku, po przebiegu słychać już jakieś nieprzyjemny stuki z tapicerki???

U mnie 14,5 tyś i niestety koncertowanie na całego
Najbardziej denerwujące świerszcze to właśnie wspominany schowek oraz podsufitka przy słupku A (po stronie kierowcy) i osłonie przeciwsłonecznej. Na dalszych miejscach są moje drzwi oraz okolice licznika. Poza tym z deski rozdzielczej praktycznie co chwila wydobywa się jakieś krótkie trzaśnięcie. Schowek na szczęście udało mi się uciszyć preparatem, o którym pisał Piteks.
A jeśli chodzi o zawieszenie tylne to sytuacja wygląda dokładnie tak samo jak u wspomnianego już Piteksa.

Jeśli chodzi o amortyzatory to potwierdzam... dwa dni temu wymienili mi na nowe (niby zmodyfikowane) ...przebieg 25tys. Jest lepiej ale jak piszą przedmówcy prawdopodobnie nie potrwa to długo .
Czy zauważyliście taką prawidłowość, że gdy auto jest obciążone ...powiedzmy 2-3 osoby stuki są praktycznie niesłyszalne i auto płynie po nierównościach?

O tego to nie wiem,jeśli chodzi o moje amorki to czekam dalej mam jeszcze 3 lata gwarancji i zbytnio mi to na razie nie przeszkadza może że drogi mam zbytnio proste co po nich jeżdżę a jeżdżę rzadko,a tak przy tym twoim przebiegu 25tyś jakieś inne uwagi bo jestem ciekaw???? stuki puki czy coś??

Też raczej poruszam się po równych drogach bo takie mam w okolicy i na trasach jakie robię ale jak się trafi jakaś tarka to zaraz mnie trafiało z tym tylnym zawieszeniem. Mam jeszcze trzy lata gwarancji ale nie lubię jeździć z felerem
Co do innych niedoróbek ...hmmm muszę przyznać, że nie mam się do czego przyczepić a jestem raczej pedantem w tym temacie.
Zbliża się przegląd po 30 tys i liczę na jakieś uaktualnienia softów DSG bo coś tam słyszałem i zapytam czy START STOP da się wyłączyć w taki sposób aby nie trzeba było powtarzać tej czynności po każdym uruchomieniu

Start Stop Ci ASO nie wyłączy, "bo się nie da" (cytat z mojej ostatniej wizyty). Musisz porozmawiać z kimś, kto ogarnia tematy komputerów samochodowych. Zresztą na sieci są instrukcje co zmienić w ustawieniach aby tego dokonać.

Start Stop Ci ASO nie wyłączy, "bo się nie da" (cytat z mojej ostatniej wizyty). Musisz porozmawiać z kimś, kto ogarnia tematy komputerów samochodowych. Zresztą na sieci są instrukcje co zmienić w ustawieniach aby tego dokonać.

Star stop sam ci się wyłączy jak jest słaby akumulator tak miałem wczoraj myślałem że się zepsuł ale na komputerze wyskoczyło oszczędność energy i star stop był wyłączony,tydzień w garażu był samochód i słaby akumulator chore normalnie to jest.

To akurat dobrze, że jak jest słaby aku, to Start-Stop nie działa (tak samo miałem w Focusie). Zresztą jeden ze sposobów jego stałego wyłączenia, polega na zmianie programu aby system dostawał fałszywą informację, że ciągle jest niedoładowany akumulator. Niestety ASO tego nie robi.

Start Stop Ci ASO nie wyłączy, "bo się nie da" (cytat z mojej ostatniej wizyty). Musisz porozmawiać z kimś, kto ogarnia tematy komputerów samochodowych. Zresztą na sieci są instrukcje co zmienić w ustawieniach aby tego dokonać.

Dzięki z info o START STOP będę ich cisną przy każdej wizycie może VW się podda
Nie zależy mi na tym aż tak bardzo żeby szukać magików po necie.