Forum golf6.pl

1.6 benzyna w Golfie 6 to moim zdaniem unikaty (niezniszczalne silniki, z przyzwoitymi osiągami, idealne do gazu). Były produkowane przez 1 rok i zostały zastąpione przez mniejsze motory z turbosprężarką.

TSI mają sporo zalet ale nękały je wadliwe usterki typu wadliwe rolki rozrządu (zwłaszcza w modelach z początku produkcji).

Co do modelu o którym wspomniałeś dla mnie jest to niepokojący 'składak'. Zderzak z trendline'a, fotele z comfortline a srebrne wstawki na kokpicie i obiciach drzwi z highline'a.. Wiem, że to są szczegóły i być może jakimś cudem można sobie było zamówić taką konfigurację ale sprawdzanie tego auta zacząłbym od grubości lakieru i podwozia..

Jesli chcesz kupic golfa 6 to moze z silnikiem 1.4 80km skoro robisz rocznie 15tys km to ten silnik bylby akurat moze moczy niema jak 1.4 tsi ale napewno jest bezproblemowy a oto teraz chodzi zeby jezdzic i jak mniej miedz problemow ,ja posiadam taki silnki w mojej6 i jezdze duzo po trasie z pl do nl i jak dlamnie to daje rade,posiadam wersje trend i niezgodze sie z marmi ze jest biedna posiada klime i duzo innych rzeczy tagze napewno niejest biedana a za 52tys nowka z salonu to szkoda bybylo niebrac,Tagze ja ci napewno odradzam tsi!!!

tylko polski salon + książka i pierwszy właściciel to podstawa

[marmi]

TaxiDriver Nie siej zamętu, to nie jest żaden składak, tapicerka drzwi i foteli nie jest taka jak w higlhline, w high ma zupełnie inny kolor mimo że jasna, wstawki srebrne też nie są zarezerwowane do highlina...

A fotele to trend tylko jak cały środek w innym kolorze niż podstawowa czerń, to jest taki jasnawy szary i bez problemu mozna było to zamówić, zresztą w aucie jest vlepa z kodami i wiadomo od razu jaki był kolor tapicerki a auto mace z polskiego salonu....

Co do silnika 1,4 80Km to tki sam zabytek jak 1,6 czyli prawie bezawaryjny, ale według mnie to stanowczo za mało do wygodnej jazdy golfem, po zapakowaniu dwóch osób i właczeniu klimy trudno to wogóle rozkulać....

tylko polski salon + książka i pierwszy właściciel to podstawa

Kolega akurat chce sprzedać, jest pierwszym właścicielem , auto kupione w polskim salonie , benzyna 1,4 TSI 122 KM rok 2010, miał lekką przygodę na skrzyzowaniu jakiś kolo zachaczył o tylne drzwi, nic poważnego , robił wszystko w salonie. Nie namawiam tylko ogłaszam Po szczegóły na priv , podam do niego kontakt.

Pozdro

TaxiDriver Nie siej zamętu

Spokojnie Marmi - podzieliłem się tylko swoimi odczuciami. Rzeczywiście nie widać foteli - ja mam też jasne u siebie w comfortline i pomyślałem, że te są takie same.. Z drugiej strony mogą być trendline'owe w wersji jasnej. Kto wie co zakrywają pokrowce;)
Srebrne wstawki widzę, że też idą w trendach także tutaj cofam poprzednie stwierdzenie.
A swoją drogą ma całkiem niezłe wyposażenie jak na trenda - 4 x elektryczne szyby, podgrzewane siedzenia, mfa, skórzana kierownica.. Taki Trend +

Co do autora tematu i zapytania o silnik - ze swojej strony mogę potwierdzić, że z 1.6 nie ma problemu z awaryjnością a i dynamika przy dwóch osobach jest ok (ścigaczem nie jest ale można się sprawnie przemieszczać po mieście i w trasie do 160 km/h).

Po przeczytanie całego tematu nie wiem nic:) Z resztą tak jak w sieci, każdy pisze że TSI się psuje ale mój egzemplarz się nie psuje.
Mam do wydania 40 tysięcy (+- 2 tys.) na auto. Golfa VI oczywiście biorę pod uwagę. Nie miałem w przeszłości żadnego auta, jeździłem benzyną (Opel 2006) i dieselem (Octavia 2012).
Autem będę jeździł najczęściej po mieście (Poznań) i czasami do miejscowości 20 km pod Poznaniem. Szukam auta które byłoby ekonomiczne w utrzymaniu, dobrze wyposażone (klima, navi) i z dynamicznym silnikiem. Powiedzcie czy Golf waszym zdaniem spełni te wymagania, bo ja jestem na niego zdecydowany w 70%. Inne opcje to BMW 3, Audi A3 i A4.

Pozdrawiam
Adrian

Golf 6 będzie na pewno najnowszy z tych aut i w przypadku 1.6 benzyna najtańszy w eksploatacji. Jeżeli jeszcze będzie z gazem to nieporównywalnie tańszy od pozostałych.
Minus - elastyczność nie powala - przy zapakowaniu więcej niż 2 osób i bagażu nie masz co liczyć na szaleństwa - wystarcza do przyzwoitej jazdy z punktu A do punktu B (do 150 km/h w trasie). A przez szaleństwa rozumiem to, że nie 'wciągniesz' kilku aut pod rząd w trasie na 4-ce czy 5-ce, jak w tsi. Chyba, że będziesz miał duużo miejsca

Kolejny minus - cholernie ciężko jest znaleźć przyzwoity egzemplarz z normalnym przebiegiem i wyposażeniem, chociażby comfortline. Nie mówiąc już o krajowym. Ostatnio sprawdzając autoscouta było kilka, rocznik 09 - przebieg około 200 - 250 tys.

Z TSI - różnie bywa, myślę, że przede wszystkim jest tu ważny właściciel (czyt. świadomy) użytkowania silnika z turbo.
Ale tu już niech się wypowiedzą właściciele tsi - będziesz wiedział więcej.

Uogólniając - ja polecam to co znam, jeżeli pozostali są w stanie podpisać się pod swoimi autkami - bierz na co masz ochotę

Od dłuższego czasu poszukuję golfa 6 kombi 2.0 TDI 140KM, niestety jest tych silników bardzo mało! Może ktoś z szanownych forumowiczów ma na sprzedaż, lub będzie się niebawem pozbywał swojego? Pozdrawiam

witam wszystkich forumowiczów, to jest mój pierwszy post tutaj ale od kilku dni przeglądam to forum gdyż w niedalekiej przyslosci (na wiosne 2015 roku) planuje zakup auta, i calkiem prawdopodobne ze bedzie to Golf 6. tak sobie przeglądałem oferty na otomoto i natrafiłem na taki egzemplarz http://otomoto.pl/volkswagen-golf-vi-2- ... 17975.html . ja jestem laikiem w temacie golfów6 w porównaniu do Was i chcialbym zebyscie zerknęli na to ogloszenie i co tam nie pasuje. mnei sie rzuciło w oczy pierwsze co napisane

ksenony ( widac przeciez na zdjeciu ze swiecą zwykłe swiatła)
brak progów od GTD
brak maty wygłuszającej pod maską

no i oczywiscie napis GTi na przeodzie i czerwone wstawki ale to juz mniej wazne. Ciekaw jestem własnei czy osoby piszące ogloszenie faktycznie nie wiedzą tych rzeczy czy specjalnie tak wprowadzają w błąd. pozdr,

[marmi]

jak to ogłoszenia pisze się co popadnie... ważne że klient się napali

co do auta to zwykły diesel 2.0 seryjnie miał 110Km.
widać założony zewnętrzny pakiet z gti... akurat progi z gti ma założone widać to dokładnie na fotach...
a brak wygłuszenia albo nie założyli po stłuczce albo zostało żezarte przez zwierzę i resztę wyrzucili, w golfach wygłuszenie maski kunom smakuje wyjątkowo...

Choć do końca nie wiadomo co to dokładnie za model bo zdjęcie środka nie jest z tego auta

Ciekaw jestem własnei czy osoby piszące ogloszenie faktycznie nie wiedzą tych rzeczy czy specjalnie tak wprowadzają w błąd. pozdr,

Pewnie to drugie. Jak ktoś po lekturze tego ogłoszenia i obejrzeniu zdjęć jednak zadzwoni to jest prawie pewne, że kompletnie nie ma pojęcia przynajmniej na temat Golfa. To jest mniej więcej ten sam mechanizm co przy tzw. przekrętach nigeryjskich. Ktoś, kto wierzy w niestworzoną historię napisaną łamanym angielskim wysłaną z Nigerii musi być niezłym naiwniakiem.

WITAM
Znalazłem dziś ciekawą ofertę golfa VI HIGH line tylko trochę cena jest niska jak na ten samochód. Rozmawiałem z człowiekiem co nim jeździ dał mi VIN datę pierwszej rejestracji powiedział, że zderzak był robiony i wydaje się, że wszystko jest ok... Zdjęcie zrobione jest jesienią, bo sprzedawca w ostatniej chwili rozmyślił się ze sprzedaży a teraz potrzebuje kasy na kredyt... ot taka historia

http://otomoto.pl/volkswagen-golf-1-6td ... 28946.html

Teraz pytanie. Czy warto jechać do salonu VW, żeby sprawdzili mi za 500 zł samochód czy lepiej jechać do zwykłego serwisu i zrobić to taniej. Czy salon VW da mi naprawdę dobre sprawdzenie samochodu

W tych czasach warto, w Rybniku koszt za sprawdzenie przed kupnem 350 zł. Warto było, auto miało nie 120 tys km a 260 tys km. Zamawiasz na sprzedającego bo to jego mienie, gdy jest coś nie tak to dziękujesz, wychodzisz i sprzedający zapłaci.

Sprawdzić na pewno trzeba. Ja na początek jadę i sam oglądam auto (szyby, szpary, śruby, ogólne zużycie itp) + miernik lakieru - jeśli jest ok to potem na stację diagnostyczną - to koszt 30-50zł. Sprawdzą hamulce, amory ale najważniejsze można wejść pod auto i zobaczyć co tam się dzieje (wycieki, spawy, rdza itp).. jak już widzę że jest coś czego nie jestem w stanie zaakceptować dalej nie płace w ASO 350zl bo to nie ma sensu.. jeśli nic nie budzi zastrzeżeń lub są to sprawy błahe to jadę do ASO - sprawdzić historię, pod kompa podłączyć itd..

Wszystko zależy od twojej wiedzy i zasobności portfela oraz tego co jesteś w stanie zaakceptować bo idealne auta są w cenie 10-20% wyższej od rynkowej i zdarzają się naprawdę rzadko.. Sam szukam obecnie auta dla mojej mamy i oglądałem już 7.. żadne nie dotarło do sprawdzeń w ASO

Aha - jak masz VIN + nr rej + datę 1 rej. to możesz sobie sprawdzić ilu miało właścicieli w pl, czy były robione przeglądy okresowe i jaki przebieg spisali (od 2014r.) na rządowej stronie: https://historiapojazdu.gov.pl/

Powodzenia

Jakbym Ci sprzedawał samochód, to do drugiego warsztatu już byś nie pojechał. Takie zawracanie gitary. Dobrze, że świadectw materiałowych z huty na blachy nie chcesz.

Cóż, takie masz prawo. Ja bym od Ciebie nie kupił (skoro nie możesz poświęcić kupującemu 1-2h). Wydając kilkadziesiąt tysięcy złotych nie idę jak do sklepu po jabłka - o "fajny kolor, biorę..". Ty może tak, Twój wybór. Poza tym liczy się dla mnie bezpieczeństwo mojej rodziny - a widziałem już wiele razy co w PL znaczy hasło "bezwypadkowe".. przeważnie "NIC".

[kamill]

post26877.html#p26877 czemu nie napisałeś tego w tym temacie, tylko założyłeś nowy?

Czytałeś ten temat? vw-zakup-auta/zakup-samochodu-uzywanego-porady-ogolne-t422.html

Cóż, takie masz prawo. Ja bym od Ciebie nie kupił (skoro nie możesz poświęcić kupującemu 1-2h). Wydając kilkadziesiąt tysięcy złotych nie idę jak do sklepu po jabłka - o "fajny kolor, biorę..". Ty może tak, Twój wybór. Poza tym liczy się dla mnie bezpieczeństwo mojej rodziny - a widziałem już wiele razy co w PL znaczy hasło "bezwypadkowe".. przeważnie "NIC".

Szumek5837, mam identyczne podejście do tematu. W ogóle to współczuję szukającym samochodu używanego...

Cóż, takie masz prawo. Ja bym od Ciebie nie kupił (skoro nie możesz poświęcić kupującemu 1-2h). Wydając kilkadziesiąt tysięcy złotych nie idę jak do sklepu po jabłka - o "fajny kolor, biorę..". Ty może tak, Twój wybór. Poza tym liczy się dla mnie bezpieczeństwo mojej rodziny - a widziałem już wiele razy co w PL znaczy hasło "bezwypadkowe".. przeważnie "NIC".

dokładnie takie trzeba mieć podejście

Jakbym Ci sprzedawał samochód, to do drugiego warsztatu już byś nie pojechał. Takie zawracanie gitary. Dobrze, że świadectw materiałowych z huty na blachy nie chcesz.

Jak ktoś kupuje auto od ciebie, albo ma takie podejście do zakupu auta to jako pierwszy wchodzi na różne fora i pisze jakie to auta są do d.. "Mówili, że golf takie dobre auto 500tys miał zrobić , mój ma 170 i po silniku..." Problem w tym, że te 170 to miał pewnie 200 albo i więcej tysięcy temu! Kupowanie auta "na słowo" to proszenie się o problemy...

Witam Sz Kolegów, proszę poradźcie mi jadę w czwartek po VW 6 PLUS 2,0 TDI ROK 2009, MOŻECIE PORADZIĆ AUTO DO KOŃCA SERWISOWANE -w SERWIS vw W NIEMCZECH
chodzi mi jeżeli by trzeba było dolać tam na miejscu
1-- OLEJ SILNIKOWY zakładam ze może będzie przypięta kartka na jakim oleju było jeżdżone, ale gdyby nie było może ktoś wie jaki SERWIS daje olej przy wymianie w Niemczech

2--płyn DO Chłodnicy / czy można by naszego płynu DOLAĆ ZMIESZAĆ np; TEN
http://www.olejesamochodowe.com.pl/p/17 ... c--37c-1l/

3---PŁYN HAMULCOWY NP -by dolać -; DOT 4 http://moto.sklep.fm.interiowo.pl/dot4.html

4 PŁYN DO WSPOMAGANIA- jakiś uniwersalny poradźcie / by byl mieszalny z innymi płynami

[marmi]

Olej najczęściej leją castrola ale nie zawsze, nie ma znaczenia co dolejesz byle miało normy 507.00...

Płyn do chłodnicy można dolać ten co pokazałeś ale wątpie by była taka potrzeba...

Płyn hamulcowy to samo, wątpie i to bardzo w konieczność dolania, jesli trzeba kazdy DOT4 lub 5.1

Do wspomagania nic nie lejesz...

Dzieki Marmi a możesz troszkę jaśniej sie wypowiedzieć co miałeś na myśli pisząc to---( co dolejesz byle miało normy 507.00...)
pisałeś o oleju ?
jak tak to zapodaj jakiś przykładowy ,może link ? i oczywiście dzięki za rady
1----MAŁE PYTANKO tak na szybko ,czy znacie może jaka jest norma w --tysiącach km lub ile lat ?
może mieć pasek rozrządu by go wymienić ? ,
w tym aucie mam przebieg 120 tyś km, rok 2009 , i pasek nie byl wymieniany
auto ma wiec 6 lat ?

2--płyn DO Chłodnicy / czy można by naszego płynu DOLAĆ ZMIESZAĆ np; TEN
http://www.olejesamochodowe.com.pl/p/17 ... c--37c-1l/

W Golfie VI używany jest chyba tylko wyłącznie G12++ i producent nie zaleca go mieszać z niczym innym. Dopuszczalne ale nie zalecane jest mieszanie z G12+. Dynagel z linka to chyba tylko G12.

[marmi]

Do golfa lane jest to co było najpierw było to G12 potem G12++ te płyny są mieszalne z innymi, ja dolewałem prestona...