18 cze 2012, 13:56
Mało jest pochlebnych opinii n/t ASO w Polsce, tym bardziej mile jestem zaskoczony, że oddałem autko do Berdychowskiego i mam zrobione. W moim przypadku do zrobienia była blacharka - robiłem z AC. Strzał nad tylnym nadkolem. Biorąc pod uwagę, że ubezpieczycielowi zabrało 14 dni na ogarnięcie tematu i wstępną wycenę szkody, to czas naprawy niezły, bo ok. 2 tygodni z demontażem boku, malowaniem nowego elementu i montażem.
Osoba do kontaktu ze strony serwisu słowna, uprzejma i kompetentna. Auto odebrałem umyte, śladu po uszkodzeniu nie widać i na razie nic nie skrzypi, co uzbraja w optymizm, że chłopaki wszystko dobrze poskręcali.
Nie będę się rozpływał w achach i ochach, ale zostałem mile zaskoczony poziomem obsługi i (czas zweryfkuje) jakością wykonania usługi. Nie ukrywam, że auto zastępcze na okres naprawy nieodpłatnie dodatnio wpływa na ocenę.
Odstawie niedługo autko na przegląd gwarancyjny, to będę mógł napisać coś więcej.
D.