Forum golf6.pl

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Jestem nowym na tym forum więc z góry przepraszam jeśli zamieściłem ten wątek w złym miejscu.
Chciałbym poradzić się z moim problem jaki spotkał mnie już kilka razy. Mianowicie po próbie odpaleniu samochodu( golf 6, 1.6 TDI 66kW, 2010 r)silnik się uruchomił i zaczął nie równo chodzić ( falowaly obroty w granicach 700-1400). Trwało to może jakieś 3 sekundy i silnik sam zgasł. Po ponownej próbie silnik odpalił bez zastrzeżeń i normalnie chodził już bez zarzutu. Kilka dni po tej sytuacji podczas tych mrozów postanowiłem przepalic auto mimo tego że stoi w garażu. Wsiadlem i ta sama sytuacja. Silnik odpalił odrazu jednak po 2 sekundach zgasł.( znowu falowały obroty) Próbowałem tak 4 razy i nie udało mi się go odpalić. Dopiero po kilku minutach spróbowałem jeszcze raz i odpalił już normalnie. Auto mam miesiąc. Dopiero się w nim wdrazam. Ma przejechane tylko 47 tys km i jest to autentyczny przebieg. Proszę mi doradzić co to może być? Czytałem dużo na ppdobne tematy ale nie takie same ( silnik gasl również podczas jazdy a u mnie tylko po odpaleniu) i pierwszy przychodzi mi do głowy problem z Egr bądź z wtryskami. Dodam że autem mało jeździłem i nie zdążyłem zmienić oleju filtra oleju filtra paliwa ( może to jego wina?) etc. Proszę o porady z góry bardzo dziękuję

Wymieniłem dzisiaj wszystkie filtry i olej i dam znać czy przypadkiem nie była to wina mrozu i starego filtra paliwa.

Up. Problem po wymianie filtrów nadal nie rozwiązany. Mam wrażenie że nic to nie dało albo nawet pogorszylo sprawę

wygląda mi to na cofające się paliwo z układu i chodzi tylko na tym co ma w listwie i pompie. VCDS mam rozumieć nie masz? mi się tak zdarza raz na ~3miesiące. jak zgaśnie wtedy po odpaleniu muszę albo podłączyć VCDS i napełnić układ paliwem albo kluczykiem dać zapłon z 10 razy i odpala normalnie... chyba pomógłby jakiś zaworek zwrotny...

Nie mam vcds. Takie pytanko ile kosztuje kabelek i program?

Wracając do golfa to problem się rozwinął. Mianowicie dalej jak dłużej postał były problemy z zapaleniem. Kręcił ładnie chwytał i po sekundzie gasł. Dopiero za czwartym razem odpalilo i chodziło normalnie . Przekrecalem kluczyk zapłonu z 6 razy ale nie dało to żadnego efektu. Tylko trochę go zalalo tak jakby i dłużej kręcił. Jak przedmuchalem do po autostradzie dość konkretnie zaswiecila się kontrolka od świec i mrugala. Silnik normalnie pracował. Po zgaszeniu samochodu błąd znikal ale po chwili znowu powracal. Po podpięciu pod kabel pierwszy błąd był związany z przepływomierzem po skasowaniu i przejechaniu się kawałek znów powrócił problem ( migajace świece) i w vcds wyskoczył błąd z Recylkulacji spalin czyli domyślam się że jest to Egr? Doradzcie mi proszę co w takiej sytuacji najlepiej zrobić?