Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 lis 2016, 17:16
- Online: 8h 51m 13s
- Auto: Volkswagen Golf 6
- Silnik: 2.0 TDI
Witam.
Wczoraj na trasie miałem dość nieprzyjemną sytuację ale od początku.
Jadąc sobie z stałą prędkością na tempomacie zebrałem się do wyprzedzania. W trakcie manewru, poczułem lekki spadek mocy, dosłownie na ułamek sekundy i dalej wszystko było w porządku. Nie było żadnych komunikatów na desce. Tego samego dnia pokonując następną trasę zobaczyłem, że zapaliła się kontrolka od świec, która zaczęła migać (z tego co wyczytałem jest to błąd sterowania silnikiem), do tego znów spadek mocy. Zupełnie jak by odcięło turbinę. W drodze powrotnej znów problem ten sam. Kontrolka miga (żadna inna, ani żaden inny komunikat się nie pojawia), spadek mocy. W dodatku sytuacja miała miejsce podczas wyprzedzania. Dość niemiłe uczucie, kiedy auto roki to akurat w tym czasie.
Po restarcie silnika problem zniknął. Spokojnie wróciłem do domu. Wcześniej nie miałem żadnych takich problemów, ani objawów. Wszystko się objawiło wczorajszej niedzieli i właśnie tutaj mam pytanie. Jestem po wymianie rozrządu. Po zabiegu auto zaczęło tracić płyn chłodniczy i to w szybkim tempie. Powtórna wizyta u mechanika, który stwierdził, że mam chłodnicę do wymiany (podobno wentylator się ledwo co trzymał na jednym mocowaniu i tarł o nią), no i tak też się stało. Część wymieniona, monitorowanie dalsze płynu chłodniczego i... lekki spadek jego poziomu. Rozumiem, że po wymianie takiej części auto troszkę musiało go "wypić" ale czy może to mieć jakieś pokłosie co do sytuacji z wczorajszego dnia?
Dodatkowo przyznam się, że jakieś 3-4 dni wstecz do paliwa dodałem "uzdatniacza"STP "formuła do disla"- czyszczenie wtrysków itp. W zasadzie leje go co jakiś czas do auta (w tym akurat pierwszy raz) i nic nigdy nie było. Czy to też mogło jakiś negatywny efekt przynieść?
Troszkę przeszperałem forum i mi się włos na głowie zjeżył jak przeczytałem o problemach z EGR i cenach naprawy, w szczególność, że ostatnio troszkę wykosztowałem się na naprawę opisaną powyżej.
Zobaczymy w najbliższych dniach co się będzie działo i czy sytuacja będzie się powtarzała.
Wczoraj na trasie miałem dość nieprzyjemną sytuację ale od początku.
Jadąc sobie z stałą prędkością na tempomacie zebrałem się do wyprzedzania. W trakcie manewru, poczułem lekki spadek mocy, dosłownie na ułamek sekundy i dalej wszystko było w porządku. Nie było żadnych komunikatów na desce. Tego samego dnia pokonując następną trasę zobaczyłem, że zapaliła się kontrolka od świec, która zaczęła migać (z tego co wyczytałem jest to błąd sterowania silnikiem), do tego znów spadek mocy. Zupełnie jak by odcięło turbinę. W drodze powrotnej znów problem ten sam. Kontrolka miga (żadna inna, ani żaden inny komunikat się nie pojawia), spadek mocy. W dodatku sytuacja miała miejsce podczas wyprzedzania. Dość niemiłe uczucie, kiedy auto roki to akurat w tym czasie.
Po restarcie silnika problem zniknął. Spokojnie wróciłem do domu. Wcześniej nie miałem żadnych takich problemów, ani objawów. Wszystko się objawiło wczorajszej niedzieli i właśnie tutaj mam pytanie. Jestem po wymianie rozrządu. Po zabiegu auto zaczęło tracić płyn chłodniczy i to w szybkim tempie. Powtórna wizyta u mechanika, który stwierdził, że mam chłodnicę do wymiany (podobno wentylator się ledwo co trzymał na jednym mocowaniu i tarł o nią), no i tak też się stało. Część wymieniona, monitorowanie dalsze płynu chłodniczego i... lekki spadek jego poziomu. Rozumiem, że po wymianie takiej części auto troszkę musiało go "wypić" ale czy może to mieć jakieś pokłosie co do sytuacji z wczorajszego dnia?
Dodatkowo przyznam się, że jakieś 3-4 dni wstecz do paliwa dodałem "uzdatniacza"STP "formuła do disla"- czyszczenie wtrysków itp. W zasadzie leje go co jakiś czas do auta (w tym akurat pierwszy raz) i nic nigdy nie było. Czy to też mogło jakiś negatywny efekt przynieść?
Troszkę przeszperałem forum i mi się włos na głowie zjeżył jak przeczytałem o problemach z EGR i cenach naprawy, w szczególność, że ostatnio troszkę wykosztowałem się na naprawę opisaną powyżej.
Zobaczymy w najbliższych dniach co się będzie działo i czy sytuacja będzie się powtarzała.