Forum golf6.pl

Witam

Panowie w sumie to formalność komputer pokładowy pokazuje 1,5-1,6 L/100km spalanie na włączonej klimie, wydaje mi się też, że z 2 litry więcej na mieście bierze na klimie... Czy waszym skromnym zdaniem to nie za dużo ??

Wiem, że 10L/100km dla Gti to standard ale mam jakieś odczucie mimo wszystko, że na klimie za dużo jara...

Jakieś pomysły ??

Sprawdź w jakim stanie jest chłodnica klimatyzacji moze ja przytkało i kompresor cały czas chodzi na max

panowie więc tak odebrałem dzisiaj auto po przeglądzie od mechaniora (po 12tys przejechanych km przy okazji wymiana oleju i takie tam)jest diagnoza:
- źle odpowietrzona instalacja klimatyzacji (prawdopodobnie pęcharzyk powietrza)
- brak odpowiedniej ilości czynnika w klimie przez co sprężarka od klimy wariowała i źle dozowała moc
- przy okazji wymieniłem 3 wtryskiwacze (jeden był wymieniony wcześniej kiedy padł) auto odrzyło inaczej odpala i w ogóle bajka...
- zalecam wymiane wtrysków przy 100 tys km najlepiej wszystkie od razu przy okazji zajrzeć czy nie osadziło się za dużo nagaru w kolektorze jeżeli tak obowiązkowe czyszczenie + warto przeczyścić przepustnicę i przepływomierz
- zalecam przy wymianie oleju stosowanie płukanki, naprawdę są efekty

- źle odpowietrzona instalacja klimatyzacji (prawdopodobnie pęcharzyk powietrza)
- brak odpowiedniej ilości czynnika w klimie przez co sprężarka od klimy wariowała i źle dozowała moc

Kolego jak ten twój "mechanior" stwierdził pęcherzyk powietrza w układzie klimatyzacji ?
Co to znaczy odpowietrzenie instalacji klimatyzacji ?

Teraz do układu klimatyzacji podpinasz stację która sama ściąga olej i czynnik chłodniczy. Robi w układzie podciśnienie następnie zgodnie z DTR "mechanior" zalewa co do grama spowrotem układ czynnikiem chłodniczym. W sprawnym układzie panują ciśnienia z rzędu 15 bar. Więc jak on tam chciał coś odpowietrzyć ?

Bierz pod uwagę, że poprzedni właściciel nic nie robił przy tym aucie. Zapytałem mechaniora jeszcze raz cały czynnik chłodzący został wyssany i nabity od nowa. Mówił, że w momencie odssysania było widać pęcherzyki powietrza co mogło oznaczać że do układu dostało się powietrze. Nie jestem mechanikiem tylko elektrykiem ale z moich doświadczeń wynika, że do każego układu w którym panuje ciśnienie bądź podciśnienie może zrobić się poduszka powietrzna, która powoduje złą prace silników lub pomp . Dobrze że dodałeś w sprawnym układzie

Jedyne co mogło być to para wodna (z wilgoci podczas działania próżni w układzie) ale nie powietrze... bajkopisarze ale to akurat nie nowość wśród mechaników - nie znam się ale się wypowiem, żeby wyglądało profesjonalnie